Więcej informacji, recenzje, wywiady oraz fragmenty na Instagramie Sary Blińskiej:
Gorący erotyk - polski ,,Seks w wielkim mieście", z naciskiem na seks!
Uwaga! To nie jest typowy romans czy erotyk. To erotyk, który oprócz relacji damsko - męskich eksploruje siłę kobiecej przyjaźni. W książce patrzymy na rzeczywistość z kobiecego punktu widzenia, bo to kobiety są tutaj najważniejsze - każda z inna historią, ale każda na swój sposób jest "seksowną dziewczyną", co stanowi główne przesłanie zawarte w tytule.
Główne bohaterki to współczesne Polki: Ola, Basia, Jess i Maja a akcja dzieje się w Warszawie. Śledzimy ich perypetie i intymne przeżycia, które są tak różne, jak różne są dziewczyny. Mimo tego wiele je łączy, przez co zaprzyjaźniają się ze sobą.
W tej książce zmysłowość przeplata się z przemyśleniami, codziennymi problemami i radościami, które - wzbogacone dawką humoru - opisane są prostym językiem. Autorka przełamuje tabu odnośnie tego co wolno a co nie bo seks jest prosty i tak należy o nim mówić.
Informacje dodatkowe o Seksowne dziewczyny:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-11-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Kup książkę Seksowne dziewczyny
Rozejrzałam się po całej stołówce, szukając sobie jakiegoś wolnego stolika i naglę mój wzrok wypatrzył pana dyrektora. Siedział z jakimiś kierownikami na służbowym obiedzie. Zamurowało mnie. Ma coś w sobie hipnotyzującego. Stoję z tą tacą jak głupia i przyglądam się w jaki sposób rozmawia. Czas zwalnia, widzę w jego oczach bezkompromisowość podczas prowadzenia rozmowy. Światło padające z okna podkreśla jego bliznę na twarzy, która zarośnięta jest kilkudniowym zarostem. Kończy wypowiedź i nagle w naturalny sposób przeskakuje swoim wzrokiem na mnie. Patrzył mi w oczy, tak samo, jak wczoraj. Czas zaczął pomału przyspieszać, ale my wciąż patrzyliśmy na siebie do momentu, aż nie zaczepiła mnie jakaś kobieta. BASIA
Więcej
Zobacz także
Seksowne dziewczyny - opinie o książce
Walentynki... Jaka jest idealna książka na ten dzień? Mój wybór padł na różową perełkę od @sarablinska ?
Uwaga! To nie jest typowy romans, czy erotyk. To erotyk, który oprócz relacji damsko - męskich eksploruje siłę kobiecej przyjaźni. W książce patrzymy na rzeczywistość z kobiecego punktu widzenia, bo to kobiety są tutaj najważniejsze - każda z inną historią, ale każda na swój sposób jest ,,seksowną dziewczyną", co stanowi główne przesłanie zawarte w tytule.
Główne bohaterki to współczesne Polki: Ola, Basia, Jess i Maja, a akcja dzieje się w Warszawie. Śledzimy ich perypetie i intymne przeżycia, które są tak różne, jak różne są dziewczyny. Mimo tego wiele je łączy, przez co zaprzyjaźniają się ze sobą.
W tej książce zmysłowość przeplata się z przemyśleniami, codziennymi problemami i radościami, które - wzbogacone dawką humoru- opisane są prostym językiem.
Troszeczkę bałam się tej książki. Nie jestem wielką fanką erotyków, jednak od czasu do czasu lubię sięgnąć po taką pozycję, pod warunkiem, że poza stosunkiem jest też coś więcej.
Ta historia mnie zaskoczyła. Nie zrozumcie mnie źle, owszem, są tutaj sceny zbliżeń i są one dokładnie opisane, niekoniecznie zawsze ze smakiem, jednak te opisy, pomimo że miejscami perwersyjne, dają się czytać. Dlaczego? Dlatego że oprócz seksu, dzieje się tutaj coś więcej. Każdy stosunek jest poprzedzony jakimiś wydarzeniami.
Mamy tutaj cztery różne kobiety, z zupełnie innymi doświadczeniami seksualnymi, zupełnie różniące się od siebie, jednak znalazły wspólny język, zaprzyjaźniły się. Ostatnia część książki była dla mnie najbardziej ciekawa, fajnie obserwowało mi się wszystkie dziewczyny razem i ich domysły.
Jeśli miałabym wybierać, to dla mnie historia Basi była najbardziej atrakcyjna. Bardzo lubię czytać romanse biurowe i w tym krótkim rozdziale dostałam to, czego oczekuje po tego typu książkach. Jednak czuję niedosyt. @sarablinska uważam, że powinnaś pociągnąć ten wątek dalej, jestem ogromnie ciekawa jak rozwinęła się ta relacja ?
Zdecydowanie polecam książkę dla wszystkich fanów mocnych wrażeń ? Tutaj jest gorąco, uff!
Zamówiłam Ubera i odstawiona jak Beyoncé pojechałam pod nowy dla mnie adres. Wiem, że jestem już doświadczona, ale czuję lekkie podekscytowanie pomieszane z lekkim stresem. Za każdym razem to mam, ale dzisiaj szczególnie, ponieważ jadę w nowe miejsce i nie wiem, czego się mam spodziewać. Nie wiem, czego się ten kierowca tak uśmiecha do mnie. Mam nadzieję, że nie wie, gdzie jadę. Ciekawe ilu ludzi już zawoził w takie miejsca. JESS
Więcej