Seks w wielkim lesie jest książką na temat uprawiania seksu w naturze. To zarówno praktyczny poradnik, jak i esej odwołujący się do sztuki i etnografii, a także własnych (być może prawdziwych) doświadczeń autora. Język naukowca biologa miesza się z literaturą, humorem i ironią. Łukasz Łuczaj mówi o legalności seksu na łonie przyrody i o jego pięknie. Wnikliwie opowiada o relacji człowieka z aktorami nie-ludzkimi. Opisuje największe w Polsce dziuple, mogące pomieścić ludzi, czy nasiona przenoszone przez włosy łonowe. Czytelnik i czytelniczka dowiedzą się, do jakiego lasu najlepiej zabrać ukochaną/ego, jak położyć ją/jego na omszałej kłodzie drewna oraz jakie owady czyhają na uprawiających miłość w Puszczy Białowieskiej. To literacka pochwała seksu radosnego, pozytywnego i naturalnego.
Tylko Łukasz Łuczaj, profesor nadzwyczajny i erotoman też nadzwyczajny, wszystkojad jedzący łożyska z porodów swoich córek, mógł napisać ten poradnik dla zakochanych w naturze. Bezwstydnie podając miejsca, pory roku i rodzaj podłoża do uprawiania miłości. Zdemaskował niewinne bratki, jako słowiański symbol kazirodczych związków, i maślaki, naturalne lubrykanty dla leśnych ruchadeł. Książka orgazmiczna, łącząca praktykę z erudycją i wrażliwością.
Manuela Gretkowska
Wydawnictwo: Korporacja Ha!Art
Data wydania: 2020-10-27
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 74
Język oryginału: polski
Ilustracje:Julia Gmosińska
Ta niewielka bo licząca zaledwie 74 strony książeczka zabiera czytelnika na łono natury. Ale nie jest to ani przewodnik turystyczny, ani encyklopedia o roślinach. Tu autor z wykształcenia botanik i wykładowca akademicki skupia się na połączeniu świata roślinnego z potrzebami natury erotycznej człowieka. Jak sam pisze dedykuje tę książkę bogini Artemidzie, królowej dzikości Księżycowi i Słońcu, dębom, kwiatom które są radością kochanków itd.
Autor tu skupia się na tym gdzie i jakich okolicznościach powinniśmy oddawać się rozkoszom cielesnym i czerpać z tego największą satysfakcję . Chodzi tu o oczywiście o kwietne łąki, których jest ogromnym propagatorem, ale także leśne polany i wszelkie inne krzaki i krzaczki. Zwraca uwagę na to jakie runo leśne jest najwygodniejsze dla kochanków, jakie drzewo wybrać jako podparcie, a nawet które rośliny już z samego wyglądu są erotyczne.
Ale w książce znajdziemy także wiele informacji z całego świata związanych z tym jak w innych kulturach i krajach traktowany jest seks na łonie natury. Trzeba przyznać, że autor nie bawi się w konwenanse i przedstawia wszystko tak jak jest bez zahamowań i pruderii. No i tym samym nie jest to raczej lektura dla młodzieży J
,,Od dziecka przesadzam i rozsiewam rośliny. Z czasem zostałem biologiem, później też projektantem ogrodów. Mam własny wielki ogród - poligon, na którym...
,,Dzika kuchnia" Łukasza Łuczaja łączy w sobie funkcję zielnika i książki kucharskiej. To praktyczny przewodnik po ponad sześćdziesięciu dzikich roślinach...
Przeczytane:2021-03-21, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021,
Seks w lesie, na łonie przyrody … Nie każdy ma taką okazję i możliwość, ale każde pewnie ma takie marzenia … Cisza, ptaków śpiew, delikatnie szumiące drzewa, zapach spadających szyszek …
Autor tej krótkiej opowieści zabiera nas na łono przyrody i delikatnie wskazuje, jak może wyglądać współżycie pośród niezapomnianych darów natury. Zachęca, aby oddawać się partnerowi na miękkim mchu lub pochylonym drzewie, stosując naturalne i dostępne od ręki lubrykanty. Padnie zaraz pytanie, jakie? Na przykład znakomicie w tej roli spełni się śluz z maślaka. Nie wiedzieliście? Ale już teraz możecie sami wypróbować.
Łukasz Łuczaj z racji wykształcenia ceni przyrodę i codzienną symbiozę z nią. On, w tych krótkich esejach, ukazuje nam, jak piękne może być oddanie się tej drugiej osobie w niestandardowych warunkach, takich trochę … leśnych. Nie każdy miał taką okazję w swoim życiu, ale autor zachęca i uwydatnia walory takiego spółkowania w ogromnym lesie, wśród zerkających na nas sarenek czy jeleni. Nie wspomnę o świerszczach, mrówkach czy komarach. One owszem są, ale tylko marzą, aby zaznaczyć swoją obecność.
Z przymrużeniem oka czyta się te krótkie formy, mnóstwo przy nich radości i uciechy. A i język autor ma cięty i podszyty sarkazmem, co tylko wzmacnia zamysł twórcy i nadaje rangi opisywanym formom spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Sprośne sytuacje i chwile w lekkim piórze autora są doskonałą i zabawną rozrywką. Taką niecodzienną zabawą i eksperymentowaniem seksualnym w tle leśnego klimatu.
Ta lektura to przewodnik dla kochanków spragnionych swoich ciał i poszukujących odpowiedniego miejsca dla spełnienia. Autor uzmysławia nam, że seks w takich warunkach i realiach to samo piękno, dar natury i poezja życia. Nawet śmiem stwierdzić, że Łukasz Łuczaj namawia nas na porzucenie własnych czterech kątów i zachęca do wypuszczenia własnej wyobraźni blisko przyrody. Takie niewygody leśne, uwieranie szyszek, kąsanie przez kleszcze nadają pikanterii seksualnym uciechom w niecodziennej scenerii.
To wymykająca się wszelkim gatunkom zaskakująca opowieść o czerpaniu radości z życia i przyjaźni z naturą i leśnym klimatem. Wesoła i zabawna, pełna ciekawych i dziwnych rysunków, trochę sprośnych, ale odważnych.
Sięgnijcie po nią z ciekawością. Seks na leśnym mchu? Marzenie … ale do zrealizowania … tylko odwagi i chęci … zmysłowo i podniecająco … Polecam.