„Saga straceńców. Viveck” to pierwsza część epickiej opowieści, która przeniesie Was w inny świat, gdzie niewielki niziołek o imieniu Viveck, obdarzony niezwykłym talentem do pakowania się w kłopoty, opuszcza swój rodzinny dom, by odkryć prawdziwe oblicze rzeczywistości.
Kiedy świat okazuje się pełen kłamstw, wyzysku i niesprawiedliwości, Viveck staje przed trudnymi wyborami, które na zawsze zmieniają jego życie. Jego podróż to nie tylko zmagania z przeciwnościami losu, ale także głębokie wewnętrzne starcie z samym sobą.
„Saga straceńców. Viveck” to historia pełna fantazji i przygód, opowieść o podejmowaniu trudnych decyzji, które kształtują naszą przyszłość.
Czy Viveck stanie się bohaterem, jakiego potrzebuje świat, czy zginie w odmętach nieprawości? A może spotka go jeszcze inny los?
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-10-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 464
**PATRONAT MEDIALNY**
Dzień dobry serdeczne! Dziś chciałabym napisać kilka słów o fantastycznym (i to dosłownie) debiucie, któremu mam olbrzymi zaszczyt patronować. Jest to także początek trzyczęściowej sagi pełnej fantazji i niezwykłych przygód. Już tom I zawiesił porzeczkę bardzo wysoko, i z wielką niecierpliwością czekam na kontynuację, tym bardziej że Autor zdecydowanie zadbał o to, by zostawić nas z otwartą buzią z wrażenia.
"Saga straceńców. Viveck" to wciągająca opowieść o poszukiwaniu własnego "JA", o walce z przeciwnościami losu, godzeniu się z przeznaczeniem, o spełnianiu marzeń, ale także o konsekwencjach nie zawsze trafionych decyzji, o wpływie przeszłości na przyszłość, a także o tym jak bardzo (nieprawdziwe) stereotypy wpływają na to jak spostrzegamy otaczający nas świat i ludzi, jak bardzo jedna plotka potrafi zniszczyć niemal całe życie,
Krótkie rozdziały składają się w spójny obraz przedstawionego świata, w którym ludzie żyją obok niziołków, elfów krasnoludów czy trolli tworząc niezwykły system, zależnych od siebie połączeń. Powieść przepełniona magicznym realizmem porywa czytelnika od pierwszych zdań, zostaje on wrzucony w wir wydarzeń i nie sposób się przy tej historii nudzić.
Nie będę ponownie opisywać fabuły, wydawca główną formułę zdradza już w swym opisie, od siebie dodam tylko, żebyście byli przygotowani na naprawę rozpędzoną i mocno zaskakującą akcję.
Akcja jest dynamiczna, mocno rozwijająca się w odpowiednim kierunku, opisy potyczek i starć niezwykle szczegółowe, działające na wyobraźnię.
Mnogość bohaterów początkowo może przytłaczać, jednak gdy tylko wgłębimy się w historię, szybko zapamiętamy kto, jest kim i jakie zależności między nimi panują. Postacie są barwne o niezwykle silnych i różnorodnych charakterach. Dzięki wielu drobiazgowym opisom poznajemy ich pokomplikowaną przeszłość, mamy szansę zrozumieć motywy, które nimi kierują, poznajemy różnice między "gatunkami".
Magia otacza czytelnika z każdej strony, jednak nie przytłacza i odnoszę wrażenie, że jest ważna, ale nie najważniejsza.
"Saga straceńców. Viveck" to debiut. I z całą odpowiedzialnością piszę, że jest to debiut bardzo, ale to bardzo udany.
Powieść jest wciągająca, świetnie napisana i poprowadzona, wątki łączą się w sensowną i logiczną całość. Czyta się tę książkę naprawdę bardzo dobrze.
Tom I nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania, nie doprowadza też do spotkania dwóch kluczowych postaci dla tej historii, ale pozwala przypuszczać, że gdy już do niego dojdzie, będą lecieć iskry. Czekam z wielką niecierpliwością na dalsze losy Vivecka, jego brata i całej reszty i mam nadzieję, że premiera drugiego tomu nastąpi już niebawem.
Na uwagę zasługuje również wydanie tej książki. Million Studio Wydawnicze zrobiło naprawdę świetną robotę. Przyjemna dla oka czcionka nie męczy, wzroku, przejrzysta i elegancka szata dla rozdziałów, i barwione brzegi, jestem absolutnie zakochana w tym wydaniu.
Czy polecam?
Tak, zdecydowanie. Idealna pozycja dla fanów fantastyki, ale także dla tych, którzy czytają książki obyczajowe. Powieść na bardzo wysokim poziomie i wierzę, że kolejne tomy będą równie dobre albo i jeszcze lepsze.
Przeczytane:2025-01-19,
"Opowiem wam teraz o niziołkach, które zamieszkują ten świat. Nie będą to historie wielkich czynów przepełnionych heroizmem, lecz o prawdziwym usposobieniu tych niewielkich istot."
"Nigdy nie ufaj osobie, która prosi o zaufanie. W większości przypadków nikt nie musi o nie prosić, jeśli mówi prawdę. Ci zaś, którzy kłamią, zrobią wszystko, by przekonać swój cel o swojej prawdomówności."
Kimże są niziołki według otoczenia? Złodzieje i świetni kucharze. Dlaczego? Bo niewielki wzrost zapewnia im spryt, a ręce są zwinne i drobne. Problemem tylko dla ich sprytu jest uwielbienie dla jedzenia, przez co szybko stają się kulkami 😉
Viveck przez swoje skłonności do kłopotów spotyka na swojej drodze wiele przeszkód, które sporo go nauczą. Ale też dzięki nim zdobędzie nowe przyjaźnie, zawrze sojusze czy nawet odda komuś swoje serce albo stanie na krawędzi życia i śmierci. Czy wyjdzie z ostatniej opresji cało? Czy nierówna walka stanie się legendą?
"Saga Straceńców. Viveck" jest wprowadzeniem w świat baśni, w którym wśród ludzi żyje wiele gatunków ras. Nie zawsze są w dobrych stosunkach, część z nich musi walczyć o swój dobytek czy bronić bliskich. Mają swój cel, który chcą osiągnąć i pragną żyć w spokoju. Ta epicka opowieść opisana płynnym językiem jest rozpędzającym się z góry wozem, którego nie można zatrzymać. Z każdą stroną jesteśmy otoczeni magią, ale nie przytłoczeni jej mocą. Próbujemy dojść do prawdy, której szuka Viveck, nie zawsze dokonując dobrych wyborów. Te mogą być niestety tragiczne w skutkach i złamać nasze serca 💔
Ta książka jest pewnego rodzaju drogowskazem. Nauką poznawania siebie i odróżniania prawdy od kłamstwa. Jest odzwierciedleniem silnych więzi rodzinnych, których nie może zerwać nawet odległość i wieloletni brak kontaktu. To również walka z nieuczciwym systemem, czasem jak z wiatrakami, ale wiara w swoje możliwości i grupowe wsparcie potrafią wiele zdziałać. To także świat, w którym nie wszystko co dla nas jest jawne i oczywiste, dla tych drugich ma zupełnie inne znaczenie. Dlaczego coś postrzegane za złe może być dobre i czy na pewno takie jest? Przeczytajcie i poznajcie odpowiedź.