Nanette po raz ostatni widziała Richarda dwadzieścia jeden dni temu. Po nocy, w której ją zranił, wróciła do domu i kolejny raz pozostała ze złamanym sercem. To, co wydarzyło się później, odmieniło ją. Dotychczas płaczliwa i strachliwa, teraz stała się silną i odważną kobietą, z uporem walcząc o to, co kocha.
Zrozumiała, że słowa wypowiedziane wtedy przez Richarda okazały się najlepszym, co mógł dla niej zrobić. Przez trzy długie tygodnie żałowała, że cokolwiek do niego poczuła. Gdy jednak pewnego wieczoru znów stanęła z nim twarzą w twarz, mroczny psycholog postanowił odzyskać zranioną kobietę udowadniając jej, że tylko razem zdolni są utrzymać to, co przepełnia ich serca.
Kiedy Richard zdołał przekonać Nanette do powrotu i przysiągł, że już nic nie zakłóci ich spokoju, Nanette odkryła jego mroczne tajemnice. Po raz kolejny ożyły minione obawy, a zatrzymany w jej sercu ból, znów powrócił.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2020-05-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 254
Język oryginału: Polska
Po lekturze pierwszej części chętnie sięgnęłam po kolejną. B.K. Staron zostawiła wiele niewyjaśnionych tajemnic, które skrywają główni bohaterowie. „Richard Bonett. Obsesja” jest to druga część cyklu Possession.
Nanette miała złamane serce i czuła się ogromnie zraniona przez Richarda. Minęło już trzy tygodnie, odkąd widziała go po raz ostatni pamiętnej nocy. Z osoby płaczliwej i strachliwej zamieniła się w kobietę silną i odważną. Po kilku nieprzespanych nocach zrozumiała, że to, co zrobił Richard było dla niej najlepsze. Starała się wymazać go z serca, by cierpienie jak najszybciej ustąpiło. Pewnego wieczoru na eleganckim przyjęciu stanęli znowu naprzeciw siebie. Ich uczucia odżyły, a pan psycholog postanowił odzyskać Nanette, udowadniając swoją miłość na każdym kroku. Niestety mroczne tajemnice Richarda zaczęły wychodzić na jaw i dziewczyna zagubiła się w swoich uczuciach do ukochanego.
Nanette oprócz namiętności przeżywa ogrom innych emocji. Nasza bohaterka bardzo na tym zyskała. Dużo nieprzewidzianych wydarzeń wpływa na jej codzienność. Przed nią trudne decyzje i zwroty w życiu osobistym. Richard nadal przystojny, nieobliczalny, bogaty, szarmancki i pewnie dlatego nie może się mu oprzeć. Przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość. Nie da się przed nią uciec, należy się z nią zmierzyć. I nad tym muszą popracować Nanette i Richard.
Przede wszystkim zostałam zaskoczona fabułą tej drugiej części. Dla mnie jest lepsza od pierwszej, co nieczęsto się zdarza. Atutem są wątki sensacyjne, które wciągają czytelnika i dodają dreszczyku emocji. Pojawili się bohaterowie drugoplanowi, a tajemnice zaczęły się pomału rozwiązywać. Akcja bardzo przyspieszyła, zmienia się otoczenie i miejsce akcji. Autorka nadal pisze językiem bardzo płynnym i pięknie obrazowo przedstawia sceny pożądania, jak i miłość, złość, wściekłość, tworząc doskonałą całość, od której nie można się oderwać.
Jest wszystko, czego oczekiwałam, a nawet więcej. Namiętność połączona z wątkiem sensacyjnym, emocjonalni bohaterowie i zwroty akcji, których się nie spodziewałam. Bardzo ożyła cała fabuła i czytało się z niezwykłą przyjemnością. Gratuluję autorce, bo ciężko napisać kolejną interesującą powieść, skoro pierwsza miał tak dobre recenzje. Druga część cyklu Possession to powieść, gdzie akcja sensacyjna i sceny erotyczne się równoważą i zadowolą większą ilość odbiorców, w tym mnie.
To druga książka autorki, a ja zdecydowanie pokochałam jej lekkie pióro i jakże realne, delikatne, wysmakowane przedstawienie zmysłowości, seksu i erotyki. Zwracam honor, bo przy pierwszej części przyczepiłam się trochę fabuły, ale teraz będę tylko zachwalać.
Pierwsza część była genialna. Zakochałam się w tej historii i postawiłam wysoko poprzeczkę jej następnemu tomowi. Jednak autorka pisząc tą cześć przeskoczyła gładko nad nią, nic sobie z niej nie robiąc. W tej części dostałam takiego rollercoastera, że długo zbierałam szczękę z podłogi.
Świetna kontynuacja, która wiele odkrywa z tajemnic psychologa lecz jeszcze więcej tajemnic postawia bez odkrycia.
Ta historia działa na mnie jak narkotyk. Ciągle mi mało, chce więcej i więcej.
Polecam przeczytać naprawdę warto ;)
A ja z niecierpliwością oczekuje kolejne części.
"Potwora nigdy nie zmienisz. Możesz się postarać go oswoić, jednak zwierzę w jego sercu nadal tkwić będzie uśpione. Gotowe zbudzić się do walki, by stąpać we krwi niewinnych"
Życie to nie gra. To nie plansza, na której rozstawia się pionki i stosuje do zasad, przez kogoś odgórnie narzuconych. Człowiek ma własną wolę i sam wie, co jest dla niego dobre. A jak się sparzy? To sam. Lepsze to, niż zostać oblanym wrzątkiem...
Nanette Stone cierpi po bolesnym i w pełni niezrozumiałym rozstaniu z Bonettem. Upłynęło dwadzieścia jeden dni od momentu, gdy ostatni raz go widziała, gdy ostatni raz składał pożądliwe pocałunki na jej ustach i ciele. Za radą Anette, koleżanki z pracy, wybiera się na bal dla pacjentów i terapeutów. Niczym Kopciuszek przechodzi metamorfozę i stawia się zwarta i gotowa...choć nogi trzęsą jej się niczym galareta. Sprawia wrażenie pewnej siebie, nie dającej się zastraszyć, seksowną kobietę. Richard nie może oderwać od niej wzroku. Postanawia ją odzyskać - mimo mroku, w którym skrywa się jego prawdziwe życie. Czy znowu da się złapać łowcy? Czy na powrót wskrzeszą z żaru ten ogień? Czy Nan zaakceptuje go takim jakim jest? A co na to przeszłość Nanette i rodzina?
W drugiej części akcja i fabuła utrzymana jest na takim samym poziomie. Rzekła bym nawet, ze jeszcze bardziej wyrazista i przyciągająca. Autorka z plastycznością malarza zadbała o najdrobniejszy element opisu czy padających słów. Nanette przeszłą zmianę i widać ją gołym okiem. Ta jej walka o normalność i to ile ją to kosztuje trudu została świetnie skrojona. Skrojona na miarę kobiety, pragnącej zacząć oddychać normalnie i żyć pełną piersią. Czułam całą sobą jej ból i rozterki. Jej rozpacz i smutek. A Bonett? Nadal nieustępliwy, pewny siebie i zaborczy z niego drań. Nadal hipnotyzuje i pożera Nan. Ale mimo całego tego złego obrazu w tej części bardzo fajnie zostały ukazane te zalążki dobra. Tego jak walczy sam ze sobą. Jak ogień i woda - totalne przeciwieństwa. "Jedna kobieta a dwa oblicza - raz anioł, raz diablica" - to idealnie pasujące do Bonetta określenie Genialna postać bohatera. A jak zaczęła się pojawiać ta jego jeszcze bardziej mroczna strona życia (choc nie myślałam, ze bezie to akurat to), to nie tylko Nan doznała potężnego szoku. Siedziałam z otwarta buzią. Co do zbliżeń miedzy bohaterami tej powieści dla dorosłych, to było tak jak w pierwszym tomie. Opisy rozpalały zmysły. Trawiły i spalały na popiół. Uwielbiam tę jego apodyktyczność. Autorka zrobiła kawał dobrej roboty nadając historii taki a nie inny wydźwięk i doskonale dobrała do siebie bohaterów. Zrobiła to z iście psychologiczna precyzją.
"Richard Bonett. Obsesja" to historia z pazurem, pełna bólu, pożądania i walki o normalność. Autorka zahaczyła o watek kryminalny z elementami mafijnymi i uważam, że dodało to dodatkowego smaczku tej niezwykłej historii. Z uwagą od samego początku, do ostatniej kropki śledziłam tekst. Bałam się, że coś pominę. Przyszpiliła mnie do fotela i nie dała okazji, by choć na chwile złapać oddech - o odłożeniu książki choć na moment nie było nawet mowy. To jak dostać pudełko czekoladek a zjeść tylko jedną kostkę - nie sposób oprzeć się pokusie. Tak, ta historia kusi i nęci. Jak raz zacznie się ja czytać to po prostu trzeba doczytać do końca. Uzależnia i hipnotyzuje. Tylko trzeba przygotować się na to, że totalnie wyczerpie emocjonalnie. To taki rolleroacter, na który ponownie aż chce się wsiąść, bo tak ciężko rozstać się z bohaterami. To prawdziwa gratka dla fanów literatury erotycznej.
Polecam.
Skryta, cicha i spokojna baristka, Nanette, ma dwadzieścia osiem lat i ze wszystkich sił stara się odgrodzić od przeszłości. Cztery lata temu przeżyła...
Susan wiedzie życie, o którym skrycie marzy niejedna kobieta w jej wieku. Jest ładna, zaradna i zamożna. Prowadzi dobrze prosperującą firmę architektoniczną...
Przeczytane:2020-09-20,
"Richard Bonett.Obsesja" to drugi tom cyklu Possession od @b.k.staron_autor .
Minęło 21 dni od burzliwego rozstania Nanette i Richarda. Wydawać by się mogło, że to nie dużo, ale kiedy się cierpi i tęskni to cała wieczność. Nanette pokochała pana psychologa i znów została zraniona przez mężczyznę, stara się ogarnąć swoje życie, uczestniczy w sesjach terapeutycznych.
Kobieta zmieniła się , z delikatnej, wrażliwej dziewczyny stała się silna, wie czego chce. Jest gotowa znów stanąć na drodze Bonetta . Chce mu pokazać co stracił. Czy tym razem serce Richarda zabije mocniej? Czy nadal będzie bronił się przed uczuciami? Czy Nanette znów mu zaufa i wejdzie do jego mrocznego świata?
Ten tom jest zupełnie inny niż pierwszy. Dzieje się bardzo dużo , wciąga czytelnika od pierwszych stron. Robi się bardzo niebezpiecznie, ktoś zagraża Nanette.
Przyznam, że byłam bardzo ciekawa czy główna bohaterka zdoła naprawić trudną relację z bratem. Ten wątek był bardzo poruszający.
W tej części zostają odkryte wszystkie karty. Poznamy przeszłość Nanette , tajemnica noszonych przez Richarda rękawiczek zostaje wyjaśniona. Jego wyznanie doprowadziło mnie do łez.
"Dotarło do mnie, że byliśmy bardzo do siebie podobni. Oboje przeżyliśmy piekło i gotowi byliśmy zapomnieć, by zacząć żyć tym, co nas czekało".
Zachęcam bardzo gorąco do przeczytania . Dajcie się pochłonąć tej historii, jestem pewna że nie pożałujecie. Czytelnicy lubiący gorące, pełne namiętności sceny będą zachwyceni. A ja czekam na kolejny tom , jestem bardzo ciekawa czy związek Nanette i Richarda doczeka się happy endu.