Pustułka

Ocena: 4.35 (20 głosów)

Na odciętej od świata rajskiej wyspie rozpoczyna się krwawa wyliczanka. Wśród jedenastu mieszkańców znajduje się morderca... Członkowie bogatej i szanowanej rodziny Spyropoulosów są w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Gdy niebo nad Wyspą Ptaków zasnuwają ciemne chmury, a na ziemię spadają pierwsze krople deszczu, rozpoczyna się seria morderstw. Każdy dzień obnaża kolejne rodowe sekrety, dotychczas skrzętnie ukrywane za zasłoną kłamstw i niedopowiedzeń. Spyropoulosowie pokażą swoje prawdziwe twarze. Czy komuś uda się przeżyć i powstrzymać mordercę

Informacje dodatkowe o Pustułka:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2015-06-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-280-2062-7
Liczba stron: 384

więcej

Kup książkę Pustułka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pustułka - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2022-10-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2022,

Katarzynę Berenikę Miszczuk kojarzyłam z serii ,,Ja diablica". Romas fantasy z dawką humoru całkiem przyjemnie się czytało. Bez namysłu sięgnęłam więc po inny tytuł tejże autorki.
,,Pustułka" jest kryminałem, spodziewałam się jednak przynajmniej szczypty humoru w tej powieści i nie zawiodłam się. Może nie jest go na tyle, bym nazwała książkę mocną komedią kryminalną. Jednak lekki styl i charakterystyczni, nietuzinkowi bohaterowie sprawią, że miłośnikom tego gatunku ,,Pustułka" powinna przypaść do gustu.
Co może być przyczyną morderstwa? Zdrada, zemsta, pieniądze, motywy mamy, ofiarę mamy. Podejrzanych? Podejrzany jest każdy.
Na małej prywatnej wyspie znaleźli się wszyscy. Jej bogaty właściciel ze swoją seksowną kochanką, jego żona alkoholiczka, syn z pewnymi zaburzeniami, wierny asystent podkochujący się w córce i liczący na awans. Na dodatek jeszcze dojdzie szalona ciotka z uroczym, ale wkurzającym wszystkich pieskiem. W końcu połowa wyspy kiedyś była jej. Zabierze ze sobą partnera, który ma już wszystkiego dość. Podobnie zresztą jak córka właściciela wyspy, która to skazana na życie wśród wariatów, znacznie bardziej interesuje się żyjącymi na wyspie ptakami. O kimś zapomniałam? Jest jeszcze służba. Czy można ją skreślić z grona podejrzanych? Absolutnie nie.
Kiedy pojawia się pierwszy trup, motyw ma każdy, a to dopiero początek szalonej zabawy.
Z morderstwa nie wypada się śmiać. Może nie śmiałam się w głos, ale całą książkę przeczytałam z uśmiechem i nie potrafiłam jej odłożyć. Główną bohaterką jest Sylwia, owa córka bogatego ojca, kochająca ptaki, uzależniona od telefonu nastolatka. Dziewczynie ciężko jest sprostać wymaganiom rodziców, jednocześnie musi znosić ich wieczne awantury. W tej rodzinie wiecznie jest coś nie tak. Gdyby zamknąć wszystkich w jednym pokoju pewnie by się pozabijali. Nie musiał to być pokój. Wyspa odcięta przez sztorm od świata wystarczyła.
Autorka bawi się z czytelnikiem przez całą książkę, podsuwając trop za tropem. Podczas gdy my próbujemy rozwikłać tę zagadkę, bohaterowie nadal zbijają się... słowami. Można powiedzieć, że to morderstwo osłodziło mi życie w ponure dni. Dobrze się bawiłam z szaloną rodzinką, która w stresowej sytuacji staje się jeszcze bardziej zwariowana. Jednocześnie cieszyłam się, że do takiej nie należę.
Co do samej kryminalnej zagadki, rozwiązanie przeszło mi przez myśl, ale nie w całości, więc trochę też udało się autorce mnie zaskoczyć. Jednak nawet gdybym odgadła wszystko dużo wcześniej to i tak polecałabym serdecznie tę książkę, bo doskonale się przy niej bawiłam.
Można zapytać, czy jak na kryminał w takim razie książka nie jest zbyt wesoła? Trochę mrocznego klimaciku też się pojawia, sam motyw drapieżnych pustułek go buduje i ta niepewność co się właściwie dzieje. A może ptaki dopisać do grona podejrzanych? W końcu ktoś wkroczył na ich łowne tereny.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Flusz
Flusz
Przeczytane:2016-02-14, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2016,
Najsłabsza książka spod pióra pani Miszczuk. Pomysł na fabułę wałkowany już milion razy i chyba przez to książka stała się tak przewidywalna. Momentami powiedziałabym nawet, że była przekombinowana. Ktoś kto lubi tego typu kryminały, może polubić tę książkę. Ja jestem jednak chyba nieco bardziej wymagająca. Na szczęście reszta książek pani Miszczuk mnie jeszcze nie rozczarowała, więc miejmy nadzieję, że ta będzie jedyną.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2015-06-24, 52 książki 2015,
"Jakie jest dobre miejsce na zbrodnię? Czy musi to być cicha uliczka pozbawiona świateł latarni w centrum szarego miasta?" Na takie pytania możemy natknąć się w blurbie nowej książki Katarzyny Bereniki Miszczuk pt. "Pustułka" - debiucie autorki w nurcie literackiego kryminału, która postanowiła zdecydowanym ruchem zerwać z najczęściej obieranymi przez pisarzy tłami dla fabuły z morderstwem w wątku głównym. Nie przemierzamy tutaj ciasnych i dusznych uliczek małego miasta ani nie tropimy złoczyńcy w jednej z małych wsi gdzieś w Polsce. Tym razem trafiamy na wyspę... Wyspę nie byle jaką, bo będącą idealnym środowiskiem naturalnym pustułek, ptaków wywodzących się z rodziny sokołów, stworzeń bezwzględnych i drapieżnych. Nic więc dziwnego, że w rejon ich zamieszkania pewnego dnia przybywają tacyż sami ludzie... Rodzina Spyropoulos to bogacze, którzy dorobili się pokaźnego majątku, w tym Wyspy Ptaków. Właściciel biznesu właśnie spędza tam czas (oficjalnie pracując, a nieoficjalnie - romansując), gdy na miejsce przybywa jego córka, żona, syn ze świeżo poślubioną małżonką oraz ciotka z nowym narzeczonym. To doborowe grono łączy chciwość i chęć położenia łapy na choćby jak najmniejszej części majątku, co daje się odczuć już niemal od pierwszych stron powieści, a z każdą stroną wrażenie to przybiera na sile. W powietrzu zaczyna unosić się duszny klimat, który jest zwiastunem nie tylko nadchodzącej nawałnicy. To zwiastun zbrodni... Na Wyspie Ptaków w niewyjaśnionych okolicznościach ginie ofiara i - jak się dość szybko okaże - nie będzie jedyną. Przyznam, że choć pomysł na umiejscowienie akcji może nie jest specjalnie innowacyjny, to budził moje duże nadzieje na dobrą powieść z dreszczykiem - wszak szukanie mordercy na zamkniętym terenie, z którego nie można się wydostać, to całkiem niezła zabawa dla czytelnika. Niezła, jeśli czarny charakter jest trudny do namierzenia, a w przypadku "Pustułki" niestety tak nie jest. Uprzedzam więc nałogowych pożeraczy kryminałów, że ten wątek będzie dla was przewidywalny. Wytrawni smakosze gatunku nie będą także zadowoleni z klimatu powieści: niby mamy tu wyspę, wielu potencjalnych morderców (wszak większość postaci nie charakteryzuje się świętością), ale o uczucie napięcia tu raczej trudno. Sami bohaterowie zdają się słabo przeżywać śmierć współtowarzyszy wypadu. Fakt, to rodzina, którą w dużej mierze obchodzą tylko pieniądze, ale... to nadal rodzina. Czy zatem "Pustułka" nie zasługuje na chwilę czasu z nią spędzoną? Zasługuje, ale nie przez każdego. Powieść polecam zarówno fanom pisarki, którzy cenią jej styl, jak i czytelnikom, którzy z jakichś względów po kryminały sięgają rzadko. Prostota i niewymagający styl sprawdzą się też jako przerywnik w momencie, gdy czujemy przesyt lekturami ambitniejszymi. W sam raz na letnie wieczory. Na blogu: http://www.ksiazkowka.pl/2015/06/pustuka-katarzyna-berenika-miszczuk.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2018-08-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Topielica. Zamordowana kochanka. Zabił ją ktoś z nich, ktoś z wyspy.


W rodzinie Spyropoulos wszystko musiało być celebrowane z odpowiednich przepychem i smakiem, wizerunek jest ważniejszy niż prawda, a pieniądze załatwią wszystko. Lśniąca fasada snobizmu ukrywa skandale i  rodzinne sekrety, kontrolowanie i szantaże.


Sylwia czuje się niekochana przez ojca, traktowana gorzej od starszego brata, Krystiana, chce od nich uciec, ale nie ma jak. Jednakże i Krystian nie może sprostać wymaganiom seniora, nestora komputerowego imperium. Gdy po jego weselu rodzina zjeżdża się na wyspę, odciętą przez burzę od świata, mają tam miejsce tajemnicze wypadki, zniknięcią, zgony. Morderstwa? Kto i dlaczego zabija? Jaki ma w tym cel? Kto przeżyje? Jaką rolę odegrają pustułki, tytułowe małe ptaki, ale drapieżne?


„Jej rodzina była dobra tylko w jednym. W zakłamaniu.”


Pisarka stworzyła znakomity, wyczuwalny, realny nastrój grozy, pełen tajemnicy, niewypowiedzianych pretensji i tłumionych uczuć. Zaskakujące zakończenie odsłania karty i osobę mordercy. Bardzo dobra powieść. Polecam.

Link do opinii

Kryminał który czyta się bardzo szybko. Historia bogatych właścicieli którzy mają wiele do ukrycia przed mediami. Dobrzy okazują się tymi złymi. Romans, zdrada i zachłanność to charakteryzuje bohaterów. A trup się ściśle równo. 

Link do opinii

Książka jest z początku trochę nudna, wręcz naiwna. Z biegiem kartek akcja się rozkręca (choć chwilami znów jest nudno, nieraz bohaterzy tak szybko wyciągają wnioski, że czytelnik może się pogubić). Najciekawsze jest według mnie kilkadziesiąt ostatnich stron- ja w każdym razie nie mogłam doczekać się, co się stanie aż do ostatniej strony, gdzie poczułam duże zdziwienie takim końcem książki.

Czy warto przeczytać tę powieść? Zdecydowanie tak. Nie czytałam jeszcze zbyt dużo kryminałów, więc nie mogę porównać i odnieść się do innej ksiażki, ale myślę, że dla początkujacego w tym gatunku to będzie wspaniała lektura.

Link do opinii
Inne książki autora
Pstułka
Katarzyna B. Miszczuk0
Okładka ksiązki - Pstułka

KRYMINALNY DEBIUT BESTSELLEROWEJ AUTORKI!   Na odciętej od świata rajskiej wyspie rozpoczyna się krwawa wyliczanka. Wśród jedenastu mieszkańców...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy