Trzech znanych autorów thrillerów przedstawia pięć historii o zbrodni, zemście i złu, które czai się w sercach ludzi. W każdej z nich Frank Castle odwiedzi inne miejsce, żeby zgotować piekło przestępcom czyhającym na życie niewinnych. W meksykańskiej wiosce wpadnie na trop morderców młodych kobiet. Na bagnach Missisipi spotka pewną krwiożerczą rodzinę. Na samotnej łódce pośrodku oceanu wymierzy sprawiedliwość trójce łotrów. W końcu, osłabiony trucizną, będzie musiał zdecydować, jak spędzić ostatnie sześć godzin życia.
Autorami tych historii są Victor Gischler (Conan, X-Men), Gregg Hurwitz (Batman: Mroczny Rycerz, Orphan X) i Duane Swierczynski (Deadpool: Wojna Wade'a Wilsona, Wtyczka). Rysunki stworzyli Laurence Campbell (Mroczna wieża), Michel Lacombe (Star Wars: Rebellion), Jefte Palo (Thunderbolts) i Goran Parlov (Czarna Wdowa: Powrót do domu, Y - Ostatni z mężczyzn). Komiks tylko dla dorosłych.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2019-06-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 420
Tytuł oryginału: Punisher Max vol. 6
W Złotej Erze superbohaterów powstał elitarny aliancki Szwadron Czarnego Młota, mający walczyć z okultystycznymi zagrożeniami ze strony nazistów oraz...
Chcesz poznać geografię Polski? Wybierz się w niezwykłą podróż - palcem po mapach! Ciekawe zadania i zabawy z naklejkami pomogą ci zapamiętać jak najwięcej...
Przeczytane:2019-07-18, Ocena: 4, Przeczytałem,
ŻEGNAJ, FRANK
W lutym tego roku minęło dokładnie 45 lat od chwili, kiedy postać Punishera zadebiutowała na łamach 129 zeszytu serii „Amazing Spider-Man”. Co więcej minęło także 15 lat od chwili zaczęcia wydawania „Punishera Max”, a także dekada od chwili zakończenia serii na 75 zeszycie. Można by wspomnieć jeszcze wiele podobnych rocznic, ale jaki w tym sens? Lepiej po prostu sięgnąć po najnowszy zbiorczy tom serii, który niedawno pojawił się wśród nowości. Co prawda zebrane tu komiksy pochodzą z okresu, kiedy najważniejszy scenarzysta cyklu Garth Ennis przestał już pracować nad tytułem (szkoda, że nie doczekaliśmy się albumu zbierającego jego krótkie opowieści, jak „Born”, „Tiger” czy „The End”, wszystko jednak wskazuje na to, że znajdziemy choć część z nich w kolejnym tomie), ale to wciąż kawał świetnego komiksu dla dojrzałego czytelnika, który w dobrym stylu kontynuuje świetną serię.
Frank Castle, Punisher, kontynuuje swoją krucjatę, wykańczając kolejnych przestępców. Nikt, kto zszedł na złą drogę, nie jest bezpieczny. Od meksykańskiej wioski, gdzie ktoś morduje młode kobiety, po walkę z krwiożerczą rodziną gdzieś na bagnach Missisipi, Punisher zjawia się wszędzie tam, niosąc ze sobą śmierć i zniszczenie. Ale, co kiedy śmierć zacznie dopadać także jego samego? Otruty Frank Castle będzie musiał zdecydować, co będzie dla niego najważniejsze w ostatnich sześciu godzinach jego życia…
Całość mojej recenzji na blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/07/punisher-max-6-victor-gischler-gregg.html