,, - Nie będzie ślubu! - powiedziała wyraźnie do wikarego, a potem w dół, a głośniki rozrzuciły jej słowa po całym kościele. - Nie będzie nigdy, odwołuję go! - Przechyliła się przez balustradę, popatrzyła w dół, uniesione twarze nadal były jak zamazane, panowała głucha cisza." Historia pięknej dziewczyny, konsekwentnie broniącej swojej niezależności, a równocześnie studium wielkiej i trudnej miłości, której trzeba uczyć się wbrew sobie.
Wydawnictwo: Siedmioróg
Data wydania: 1996 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 144
Język oryginału: polski
Kilkunastoletnia Paulina mieszka z bratem Mariuszem w małym miasteczku. Opiekuje się nimi babcia. W niezwykle trudnym dla rodziny momencie babcia trafia...
"Zielony irokez i fantazyjne kapelusze o dużych rondach na tyle wyróżniają się z przeciętnego świata, że nieoczekiwanie mają ze sobą wiele wspólnego. Tak...
Przeczytane:2018-03-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Życiowa książka. Świetnie oddała realia mentalności społecznej lat 90. Szanowana rodzina z historią, która za wszelką cenę usiłuje bronić swojej reputacji. Nawet kosztem dobrych relacji z ukochaną córką. Fabuła książki nakręcana jest przez ciągłe intrygi, odkrywanie zamaskowanej prawdy. Prawdy, która nie była dla głównej bohaterki, Julii, zbyt miłą. Kiedy wpółczułam bohaterce i myślałam, że w tym momencie może być tylko lepiej, życie dawało Julce jeszcze bardziej w kość. Opowieść jest dosyć przygnębiająca, radość do książki wnoszą bohaterowie drugoplanowi; Małgorzata, Renata, Rudy - jak dla mnie, bardzo udane postacie. Bardzo spodobało mi się w książce to, że bohaterka, walcząca o niezależność nie wpadła na koniec w ramiona innego mężczyzny. Mimo tego, że zainteresowani nią mężczyźni się pojawiali. Kolejnym dużym plusem fabuły jest to, że Ewa Przybylska w pewnym momencie książki tak dobrze ukazała mętlik i paranoję w głowie bohaterki, że sama już nie wiedziałam, kto jestjej prawdziwym przyjacielem, a kto zdrajcą. Jak dla mnie,ociupinę przelukrowana końcówka. Mimo to, polecam!