Przypadki Callie i Kaydena

Ocena: 5.05 (20 głosów)

Hipnotyzująca opowieść o przeznaczeniu, przyjaźni i uzdrawiającej sile miłości.

Dla Kaydena cierpienie w milczeniu było jedynym sposobem, by przeżyć. Jeśli miał szczęście, nie wychylał się i wypełniał polecenia, mógł przetrwać kolejny dzień. Jednak pewnej nocy, kiedy zdawało się, że jego szczęście - a może nawet i życie - właśnie się kończy, pojawiła się ona...

Callie nie wierzyła w szczęśliwe zrządzenia losu. Przynajmniej od czasu swoich dwunastych urodzin, gdy odebrano jej wszystko. Kiedy najgorsze już minęło, dziewczyna pogrzebała uczucia i przysięgła nigdy nikomu nie zdradzić, co się naprawdę wydarzyło. Teraz, sześć lat później, nadal zmaga się z bolesną tajemnicą...

Gdy traf sprawia, że Kayden i Callie zaczynają uczęszczać do tego samego college'u, chłopak z determinacją postanawia poznać bliżej piękną dziewczynę, która odmieniła jego los. Jest przekonany, że Callie nie pojawiła się w jego życiu bez powodu. Im bardziej próbuje stać się częścią jej świata, tym mocniej uświadamia sobie, że tym razem to ona potrzebuje ocalenia.

"Ta książka jest zarazem ciężka i lekka, radosna i smutna, przygnębiająca i dająca nadzieję. Początek jest mocny, środek dobry i wciągający, a zakończenie wstrząsające i emocjonalne.

Ciekawa i mocna książka, poruszająca ciężkie tematy, napisana w dobry sposób. Dużo emocji, które pochłaniają czytelnika. Zdecydowanie polecam!"

Marlena Harasim

Informacje dodatkowe o Przypadki Callie i Kaydena:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2015-06-08
Kategoria: Romans
ISBN: 9788377856963
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Przypadki Callie i Kaydena

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przypadki Callie i Kaydena - opinie o książce

Avatar użytkownika - inthefuturelondo
inthefuturelondo
Przeczytane:2021-02-21,

Na moim czytniku znaleźć można książki, które jeszcze czekają na swoją kolej. Wśród nich znalazła się m.in. powieść Jessiki Sorensen. Pewnego dnia spontanicznie stwierdziłam, że dobrą opcją będzie w końcu poznanie tej historii i tak też uczyniłam. Choć nie miałam wtedy za bardzo weny na lekturę romansu, to tę powieść pochłonęłam w kilka godzin. Chyba nie muszę Was trzymać dłużej w niepewności i mogę napisać, że okrutnie mi się ona podobała.


Kayden wypracował sobie pewien nawyk, polegający na tym, że swoje cierpienie przeżywał w ciszy i własnym umyśle. Nie opowiadał nikomu, co dzieje się w jego domu, bo i po co? Starał się również nie wychylać i być po prostu przykładnym synem. Jednak pewnego wieczoru, kiedy myślał, że jego szczęście i być może życie się kończy, pojawiła się ona. Callie. To dzięki niej ocalał. Ona z kolei nigdy nie wierzyła w szczęśliwe zrządzenie losu. Wszystko uległo zmianie w jej dwunaste urodziny. Od tamtej pory minęło sześć lat, a Callie nadal dźwiga ciężar niezwykle bolesnej tajemnicy. Los jednak postanawia zadrwić z niewiary dziewczyny i ponownie spotyka ona na swojej drodze Kaydena. Czy tym razem to on będzie w stanie ją ocalić? Czy też może oboje nawzajem będą dla siebie ocaleniem?


O tej książce, a właściwie o całej serii słyszałam bardzo dużo pochlebnych opinii, lecz sama jakoś nie miałam kiedy zabrać się do bliższego poznania twórczości pani Sorensen. Dlatego też ogromnie raduje się moje serduszko, bo nie spodziewałam się, że ta historia aż tak zawróci mi w głowie i tak mocno mnie zaangażuje emocjonalnie. Od razu też ostrzegam: może nie być to najbardziej obiektywna opinia na świecie.


Callie, czyli główna bohaterka powieści, od samego początku wzbudziła moją sympatię. W pewnym stopniu udało mi się w niej odnaleźć swoje cechy charakteru, więc jako czytelnik jeszcze mocniej się z nią zżyłam. Uważam również, że jest to postać bardzo ciekawa – podobnie jak Kayden, którego także bardzo polubiłam. Mało w tych słowach bezstronności i obiektywizmu, ale nie potrafię nic poradzić na to, że ci bohaterowie po prostu zawrócili mi w głowie. Mam też wrażenie, że nie tylko mnie.


Styl pisania Jessiki Sorensen sprawia, że lektura tej książki jest niezwykle przyjemna, pochłaniająca i całkiem szybka – idealna lektura, po którą można sięgać w każdej wolnej chwili, np. w przerwach między kolejnymi zajęciami, czy w przerwie w pracy. Autorka bardzo ciekawie przedstawia też kolejne wydarzenia, więc wcale nie zdziwiłabym się, gdyby inni odbiorcy tej powieści również zdołali pochłonąć ją w kilka godzin. Tu się dzieje naprawdę sporo i nie sposób oderwać się od tej książki.


Przypadki Callie i Kaydena bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie swoim poziomem i szczerze nie mogę doczekać się momentu, kiedy sięgnę po kontynuację. Czuję, że autorka jeszcze pokaże, na co ją stać i nieźle namiesza. Jeżeli szukacie przyjemnego i dobrej powieści romantycznej czy też young adult – ta historia może podbić Wasze serca.

Link do opinii

 Każdy z Nas boryka się z własnymi problemami, kłopotami, zmartwieniami.. Są one dla Nas ważne, wielkie, często ponad Nasze siły, bynajmniej w Naszym mniemaniu. Tak naprawdę jednak większość z nich to nic nie znaczące drobiazgi, wobec prawdziwych problemów innych ludzi. I dopiero gdy je poznamy, zdajemy sobie sprawę z tego faktu, iż tak naprawdę Nasze życie nie jest wcale takie trudne i tak bardzo skomplikowane, jak to się Nam dotąd wydawało. Sama doświadczyłam tego na własnej skórze nie raz i nie dwa w swoim życiu, a ostatni taki przypadek miał miejsce podczas lektury niezwykłej książki, która sprawiła że odtąd zupełnie inaczej patrzę na moje "malutkie" zmartwienia i troski.. Książka ta nosi tytuł "Przypadki Callie i Kaydena", zaś jej autorką jest Jessica Sorensen.

 Powieść tej amerykańskiej autorki opowiada o spotkaniu dwojga niezwykłych młodych ludzi - Callie i Kaydena. Oboje pierwszy raz spotkali się w dzieciństwie, kiedy to Callie uratowała Kaydena prze skatowaniem go przez pijanego ojca.. Po wielu latach ich drogi ponownie się zeszły, gdy obije trafili do tego samego liceum. Chłopiec szybko rozpoznaje swoją wybawicielkę sprzed lat i pragnie jej to wynagrodzić.. Pojawia się koleżeństwo, przyjaźń i wreszcie miłość.. Jednak przeciw szczęściu tych dwojga młodych ludzi staje bolesna i traumatyczna tajemnica, jaką to skrywa Callie przed całym światem..

 "Przypadki Callie i Kaydena" to zdecydowanie coś więcej, aniżeli kolejna pogodna i romantyczna książka dla nastolatek, w której to miłość zawsze zwycięża i wszystko dobrze się kończy.. Otóż pozycja ta opowiada o najbardziej dramatycznych, bolesnych i trudnych kwestiach w życiu człowieka, z którymi to muszą się zmagać bohaterowie tej historii. Nie chcę zdradzać za nadto o jakie dramatyczne przeżycia tu chodzi, lecz ograniczę się jedynie do tego, iż są to najbardziej podłe i okrutne ludzkie czyny, jakich to można dopuścić się względem drugiego człowieka. Powieść ta jest przepełniona niezwykłym napięciem emocjonalnym, w którym to dominuje smutek i współczucie, z rzadka przeplatane przez chwile radości i nadziei, która pojawia się na kartach tej lektury. Nadziei, nie zawsze spełnionej w sposób, w jaki by sobie życzyli bohaterowie, jak i również My - czytelnicy. I choć staram się nigdy nie zakładać o cokolwiek, to w tym przypadku mogłabym to zrobić z absolutną pewnością, odnośnie tego, iż każdy czytelnik tej opowieści uroni choćby kilka łez nad tą historią, co jest po prostu nieodłączną częścią lektury tej książki..

 Jessica Sorensen udowodniła swoją powieśćią to, iż książka dla młodego czytelnika może być bardzo mądra, wzruszająca, prawdziwa aż do bólu.. Czytając  i poznając tę historię nie mogłam wyjść z podziwu dla jej autorki za to, że przestawiła tutaj tak bardzo dorosłą, odważną i mocną opowieść, która jednocześnie ma w sobie ślad tej niezwykłej młodzieńczej fantazji i energii, które to bez trudu odnajdziemy na kartach tej pozycji. I chyba właśnie to owe zderzenie okrucieństwa dorosłego świata z młodzieńczą naiwnością i wiarą w przyszłość, jest tutaj najbardziej uderzające i wyjątkowe, co jednocześnie czyni tę powieść niezwykłą książką.. I nawet absolutnie nie przeszkadza Mi to, iż jest to amerykański świat wielkich miast i małych miasteczek, tak bardzo sztuczny, kolorowy, plastikowy. Otóż opowiedziana tu historia mogłaby wydarzyć się absolutnie wszędzie, i wówczas jej wymiar i przekaz byłby równie poruszający i wstrząsający, jak stało się w tym przypadku. To wielka literatura, która nie uznaje żadnych granic i kompromisów..

 O łzach podczas lektury tej powieści już wspominałam, lecz towarzyszy Im również wielkie poczucie żalu i złość na ten Nasz cały świat, w którym wciąż dzieje się tyle zła.. Złość na ludzi, na ich podłość, chore żądzę i nałogi, które czynią z nich bezmózgich potworów. Złość na dorosłych, którzy nie chcą, nie potrafią lub udają iż nie mogą pomóc najmłodszym, często po prostu bezbronnym. Wreszcie jest to złość na Nas samych, za to iż tak bardzo przejmujemy się swoimi drobnymi kłopotami, zamiast na chwilę zamilknąć i wsłuchać się w głos Naszych kolegów, przyjaciół, sąsiadów, którzy być może właśnie w tej chwili potrzebują pomocy.. I na pewno nie można przejść obojętnie obok tej lektury i płynących z niej emocji, gdyż ich bagaż jest tak bogaty i mocny, iż część z nich pozostanie w Nas na pewno już na zawsze. Frazesem i banałem byłoby powiedzenie, iż książka ta opowiada o prawdziwym życiu, jakże bardzo nie literackim.., ale w tym przypadku właśnie tak jest..

 Fabuła tej historii to niezwykle inteligentna układanka, w której każdy element i wątek ma swoje miejsce i sens. Już sam początek tej opowieści jest wręcz wybuchowy, gdy oto Callie ratuje Kaydena przed dotkliwym pobiciem. Potem jest już tylko lepiej i jeszcze bardziej interesująco, gdy drogi obu bohaterów  ponownie schodzą się ze sobą po tak długim czasie. Poznajemy ich życie, ich dramaty, codzienne troski i niezwykle wzruszający proces budowania przyjaźni, która następnie przemienia się w najprawdziwszą miłość. Całość wieńczy absolutnie nieprzewidywalny finał, którego chyba nikt nie zdołał by się domyślić. Po drodze następują niezwykle spektakularne zwroty akcji, za którymi kryją się głównie kolejne tajemnice bohaterów tej historii, których jest tutaj mnóstwo.. Warto przy tym zwrócić uwagę na to, iż lektura tej książki zmusza, czy też zachęca, do stawiania pytań o to, co będzie dalej. Teorie, tezy i pomysły jakie zrodziły się w mojej głowie były przeróżne, i wszystkie absolutnie nie trafione..  Czyż zatem można chcieć czegoś więcej od literackiej opowieści:)

 Z pewnością nie byłaby to tak wyjątkowa pozycja, gdyby nie jej bohaterowie. Oczywiście na pierwszy plan wysuwają się tytułowi Callie i Kayden. Ona jest samotniczką, zamkniętą w sobie dziewczyną, stroniącą od innych. To bardzo wrażliwa, romantyczna i inteligentna dziewczyna, która doświadczyła w życiu tak wielkiej krzywdy i bólu, iż tak naprawdę nie jest w stanie powrócić do dawnego, beztroskiego życia. On jest z kolei duszą towarzystwa, prymusem, uzdolnionym sportowcem, wokół którego gromadzi się zawsze mnóstwo przyjaciół i znajomych. Tak naprawdę jest to jednak świetny aktor, który skrywa przed całym światem swoją prawdziwą twarz.. Oboje są życiowymi rozbitkami, dla których to ostatnią szansą jest ich przyjaźń i miłość.. Równie duże wrażenie wywarły na Mnie postacie z  drugiego planu, a zwłaszcza przyjaciele głównych bohaterów - Seth i Luk. Oboje są niezwykłymi ludźmi, którzy naprawdę rozumieją znaczenie słowa "przyjaźń", i potrafią w pełni poświęcić się dla innych. Polubiłam tych bohaterów od pierwszej chwili, gdyż inaczej po prostu się nie dało..:)

  Powieść Jessicy Sorensen to jedna z tych książek, które zapamiętam przez całe życie. Przedstawiona tu historia dotyka najczulszych punktów serca, czyniąc ją tym samym wyjątkową i wzruszającą. Myślę, że powinni sięgnąć po nią wszyscy, gdyż lektura tej pozycji to niezwykłe doświadczenie, niezależnie od wieku, płci czy też charakteru czytelnika. W oczekiwaniu na kontynuację tej historii, polecam zatem niniejszą książkę z tym oto pełnym przekonaniem, iż spotkanie z Callie i Kaydenem będzie początkiem wielkiej, literackiej przygody, która będzie trwała co najmniej przez najbliższe lata...

Link do opinii
Avatar użytkownika - ola2998
ola2998
Przeczytane:2016-03-24, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Przypadki Callie i Kaydena" miały być czymś, co wbije mnie w ziemię, roztrzaska moje serce i zawładnie moimi myślami. Na to byłam przygotowana, bo tyle się naczytałam opinii, że innego zdania wyrobić sobie nie mogłam. Czytac czy nie? Odpowiedź była prosta. Historię dwójki głównych bohaterów najlepiej określić mianem dramatycznej. Szczerze powiedziawszy, jest to powieść raczej schematyczna, typowe NA. Młodzi, pokrzywdzeni przez los ludzie starają się ponownie stanąć na nogi, pokonując przeciwności losu. A mimo to jest to naprawdę piękna opowieść o sile wiary, o wadze przyjaźni i miłości oraz o tym by się nie poddawać i przeć na przód pomimo przeszkód. Książka naszpikowana jest klimatem, ciężkim i melancholijnym, który towarzyszy czytelnikowi aż do samego końca. Jessica Sorensen doskonale poradziła sobie z nakreśleniem postaci pierwszoplanowych, obarczając ich mocnymi doświadczeniami, które ich kształtowały. Niestety ucierpieli na tym bohaterowie drugoplanowi, którzy są wspaniali, ale jednocześnie słabo zarysowani i pełni niewykorzystanego potencjału. Wiele osób mówiło, jaką burze w nich wywołały "Przypadki Callie i Kaydena", ale w moim przypadku było trochę inaczej. Losy Callie i Kaydena są niezwykle piękne i bliskie dzisiejszym realiom, jednak nie rozbudziły we mnie większych emocji. Nie złamały mojego serca i nie wypłakiwałam przy nich oczu, na co po cichu liczyłam. Przeszkadzała mi również przewidywalność. Większość, jesli nie wszystkie wydarzenia, łącznie z zakończeniem, potrafiłam przewidzieć i odebrało mi to trochę radości. To samo tyczy się tajemnic oraz przeszłości bohaterów, ponieważ nic mnie tu nie zaskoczyło i wszystkim było do bólu banalne i mało oryginalne. "Przypadki Callie i Kaydena" nie jest objawieniem, bo dzisiaj możemy znaleźc wiele równie dobrych albo nawet i lepszych książek, a jednak jest chyba jedną z najbardziej dojrzałych pod tym względem. Z czystym sercem mogę ją polecić, bo z pewnością jest to pozycja, z którą warto się zapoznać.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dominika_pyza
dominika_pyza
Przeczytane:2016-01-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Kayden Owens ma bardzo ciężkie życie. Jest regularnie bity przez ojca. Zdążył się do tego przyzwyczaić. Wystarczy, że był cicho, unikał ojca, wypełniał jak najlepiej jego polecenia a udało mu się przeżyć kolejny dzień. Zawsze cierpiał w milczeniu, na początku kiedy był mały wierzył, że tak ma być, ojciec powinien go bić. Potem, z czasem, gdy zaczął dorastać zwierzył się matce, ale ta zbyła go. Sama uwielbiała pić wino, a później wyjeżdżać do spa. Nie miała więc czasu wstawić się za synem. Gdyby chłopaku komukolwiek innemu to powiedział, to i tak nikt by w to nie uwierzył. Jego tata był duszą towarzystwa, znany w całym mieście. Nadszedł czas gdy jego gniew stał się ogromny. Zaczął bić Kaydena bez opamiętania. Chłopak myślał, że to już jego koniec, ale wtedy pojawiła się ona. To jej zawdzięcza całe życie. Callie Lawrence przyszła na imprezę Kaydena. Mimo, że chodzili do tej samej szkoły wiele lat, to on ją mało zna. Przechodząc usłyszała krzyki. Zobaczyła co się stało i odpowiednio zareagowała. Przecież każdy by tak na jej miejscu postąpił (przynajmniej ona tak uważa). Ale to wtedy przyszedł zwrot w ich znajomości. Cztery miesiące później spotykają się w college'u. Callie się zmieniła. Już nie jest tą samą dziewczyną. W szkole zawsze z niej szydzili, nazywali dziwaczką. Nikt nie zastanawiał się dlaczego dzień po swoich dwunastych urodzinach z wesołej i pogodnej dziewczyny stała się zamkniętą w sobie osobą. Nikt nie mógł nawet podejrzewać co się stało. Callie uratowała Kaydena, więc teraz przyszedł czas na niego. Chłopak na początku chciał jej tylko podziękować za uratowanie życia, ale z czasem jego uczucia stały się bardziej głębsze. On już dostał ratunek, a teraz Callie potrzebuje go jak nikt inny. Czy mu się uda? Czy stworzą związek chociaż oboje mają mroczną przeszłość? Na początku bardzo sceptycznie podchodziłam do tej pozycji. Słyszałam nad nią wiele zachwytów, a ja już parę razy sparzyłam się na takich sytuacjach. Zachęcana opiniami innych sięgałam po książkę, która skradła ich serca a mnie tylko czas, który mogłam poświęcić na czytanie czegoś innego. Muszę jednak przyznać, że sama dołączę do czytelników rozpływających się nad tą książką. Jest po prostu piękna, a przy tym tak niezwykle mądra. Zakończenie jest po prostu zabójcze. Po przeczytaniu odczułam nagłą potrzebę przeczytania drugiej części. To był mój narkotyk. Książka Jessiki Sorensen. Czysta magia. Gratuluję autorce połączenia nastoletniego romansu z problemami społecznymi, które trzeba poruszać a są jakby trochę zapomniane. Okładka książki jest po prostu piękna, jedna z najlepszych jakie dotąd widziałam. Fala emocji po prostu zalewa czytelnika, ale nie jest to tonięcie, to przyjemne dryfowanie po wodach "Przypadków Callie i Kaydena". Gorąco polecam. To lektura obowiązkowa każdej dziewczyny. Na pewno znajdziecie recenzję drugiej części "Ocalenie Callie i Kaydena".
Link do opinii
Avatar użytkownika - paulina0944
paulina0944
Przeczytane:2016-07-01, Ocena: 6, Przeczytałam,
Callie kończy liceum. Dla niej zakończenie roku to początek wolności i sposób na nowe życie. Na imprezie mama wysyła ją by znalazła i przyprowadziła brata. Podczas poszukiwań jest świadkiem przemocy ojca wobec syna. Nie może na to patrzeć i pomaga chłopakowi. Kayden wydawać się może, że pochodzi z dobrej rodziny, jest wysportowany, przystojny i mądry. Ma grupę kolegów, hobby i dziewczynę. Wszystko wydaje się być idealne, ale czy tak jest naprawdę? Jak się okazuje Callie i Kayden zapisali i trafili do tego samego college, a chłopak gdy widzi dziewczynę chce ją poznać i podziękować za uratowanie. Jak to się skończy? Jakie tajemnice skrywają bohaterowie? Czy dla każdego jest pisany happy end? W tym momencie jest to chyba najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku! Totalnie mną zawładnęła
Link do opinii
Blizny zewnętrznie nie bolą tak bardzo jak te wewnątrz. Powieść pokazuje, jakie dzieciństwo zdecydowanie nie powinno być. Callie i Kayden to bohaterowie książki, którzy zmagają się z trudną i mroczną przeszłością. W "Przypadkach Callie i Kaydena" odnajdziemy dużo bólu, zmagania się z przeszłością, mocne przyjaźnie i zalążki miłości. Niestety w książce było dla mnie za wiele schematów. Gdybym wiedziała, że zakończenie książki jest otwarte, to raczej nie zaczęłabym jej czytać. Najbardziej pozytywną postacią w tej powieści jest Seth i to dzięki niemu ta książka nabrała kolorów.
Link do opinii
Avatar użytkownika - roxiXDCool
roxiXDCool
Przeczytane:2016-01-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Czytam regularnie w 2016 roku,
Spodziewałam się większego bum, ale nie było źle. Dwoje bohaterów z bardzo podobną psychiką. Oboje po traumatycznych przejściach. życzę im jak najlepiej
Link do opinii
Avatar użytkownika - Simi_48
Simi_48
Przeczytane:2016-03-25, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Każdy z nas nosi w sobie ból. Każdy ma tajemnice, które nie mogą wyjść na jaw. Niezależnie od tego, czym są spowodowane, odczuwamy smutek oraz boimy się, co będzie, jeśli ktoś je odkryje. Zastanawiamy się, czy wtedy ukażemy mu się w innym świetle i jego uczucia do nas się zmienią. Boimy się tego. A może niepotrzebnie? Może odkryty sekret przez właściwą osobę, sprawi, że wszystko zmieni się na lepsze, że przestaniemy się bać i zawalczymy ze swoimi koszmarami. Kto wie? Jedyne co może nas poprowadzić w życiu, jest nadzieja. Nadzieja, że kiedyś nasze życie będzie wyglądało inaczej. Będzie szczęśliwsze.
,,W trakcie naszej egzystencji pojawia się ten jeden przypadek, który zbliża nas do siebie i przez chwilę nasze serca biją tym samym rytmem."
Hipnotyzująca opowieść o przeznaczeniu, przyjaźni i uzdrawiającej sile miłości.
Dla Kaydena cierpienie w milczeniu było jedynym sposobem, by przeżyć. Jeśli miał szczęście, nie wychylał się i wypełniał polecenia, mógł przetrwać kolejny dzień. Jednak pewnej nocy, kiedy zdawało się, że jego szczęście – a może nawet i życie – właśnie się kończy, pojawił się anioł imieniem CallieKayden został ocalony…
Callie nie wierzyła w szczęśliwe zrządzenia losu. Przynajmniej od czasu swoich dwunastych urodzin, gdy odebrano jej wszystko. Kiedy najgorsze już minęło, dziewczyna pogrzebała uczucia i przysięgła nigdy nikomu nie zdradzić, co się naprawdę wydarzyło. Teraz, sześć lat później, nadal zmaga się z bolesną tajemnicą…
Gdy traf sprawia, że Kayden i Callie zaczynają uczęszczać do tego samego college’u, chłopak z determinacją postanawia poznać bliżej piękną dziewczynę, która odmieniła jego los. Jest przekonany, że Callie nie pojawiła się w jego życiu bez powodu. Im bardziej próbuje stać się częścią jej świata, tym mocniej uświadamia sobie, że tym razem to ona potrzebuje ocalenia…



,,12. Sprawdź, jak daleko potrafisz dotrzeć, nawet jeśli się boisz."
,,Przypadki Callie i Kaydena" to opowieść pełna smutku, sekretów, zaufaniu. Nie raz się przy niej wzruszyłam. Każdy z bohaterów jest zraniony przez osoby, które powinny ich chronić. To najpiękniejsza opowieść o zaufaniu oraz nadziei, którą kiedykolwiek przeczytałam. Niesie ze sobą pewne przesłanie — każdy z nas powinien reagować, kiedy widzi coś złego. Nie możemy się bać - być może w ten sposób ocalimy komuś życie.
,,3. Choć raz zrób, do cholery, to, co chcesz, zamiast tego, co uważasz, że powinieneś."
Jessica Sorensen stworzyła książkę, która jest pełna nadziei. Niesamowita historia, rzeczywiste postacie oraz mnóstwo refleksji na temat życia. Powiem szczerze, że od dawna chciałam ją przeczytać. Znalazłam ją w bibliotece i od razu wiedziałam, że będzie moja. Zamierzam ją kupić. Zawładnęła moim sercem. Mam słabość do postaci, które zostały zranione. Może czas o nich opowiedzieć.
,,Czerp z dnia pełnymi garściami, złap go za rogi i spraw, by stał się taki, jak zechcesz."

Callie
 od dwunastego roku życia skrywa pewien sekret. Ludzie w rodzinnym miasteczku myślą, że jest dziwna. Ma krzywo ścięte włosy, ubiera się w łachmany i nie ma znajomych. Niestety życie było dla niej okrutne, a może lepiej by powiedzieć, że bliska osoba. Chce tylko uciec. Kiedy wyjeżdża do college'u poznaje Setha, który szybko staje się jej najbliższym przyjacielem, osobą której ufa. Ta zamknięta w sobie dziewczyna powoli się otwiera. Ten proces trwa długo, ale zaczyna mieć nadzieję. Kayden został naznaczony bliznami przez najbliższą osobę. Ciągły strach i ból spowodowały, że skrywa wszystko pod fasadą obojętności. Niestety to, co dzieje się w jego sercu nie może zostać zapomniane. Odkąd Callie go uratowała, cały czas o niej myśli. Chce jej tylko podziękować, ale nie wie, że nawiąże się między nimi nić porozumienia, która z czasem przerodzi się w najczystsze uczucie — miłość. Zanim Seth został przyjacielem Callie musiał się bardzo postarać, by zdobyć jej zaufanie. Zraniony przez ukochaną osobę powoli zaczyna wychodzić do ludzi. Luke ma nieciekawą sytuację w domu. Każdy z bohaterów książki skrywa pewien sekret, który powinien wyjść na jaw. Z wielką niecierpliwością czekam, aż dorwę ich historie.
,,- To, że świat jest pełen zła, nie oznacza, że pozwolę się przygnębiać — cały czas mi powtarzała. - Zasługuję na to, by być szczęśliwa."
Co mogę powiedzieć o tej książce na koniec? ,,Przypadki Callie i Kaydena" to piękna powieść, która sprawi, że inaczej spojrzycie na świat i przekonacie się, że są na nim osoby nam przeznaczone. Wystarczy tylko im zaufać i zacząć żyć pełnią życia. Ta książka, mimo że pełna jest bólu, przyniesie wam nadzieję. Czym prędzej po nią sięgnijcie. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Karmelek3
Karmelek3
Przeczytane:2016-03-02, Ocena: 5, Przeczytałam,
Przechodząc stopniowo do bohaterów, muszę przyznać, że bardzo, ale to bardzo ich polubiłam. I to szczerze. Jestem pewna, że przez dłuższy czas będą mi towarzyszyć w głowie. Każde z nich ma mroczną tajemnicę. Oboje są różni, a tak bardzo podobni. Nawet ich najmniejszą wadę pokochałam! Tak, mają wady, nie przeczytaliście źle. Wykreowani są bardzo wyraźnie, za co kolejny wielki plus dla autorki. Nie irytowali mnie, wręcz zachęcali, bym została z nimi na dłużej. Potrafiłam się wczuć ich sytuacje. Całość dostępna na: http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/2016/03/czy-kiedykolwiek-beda-w-stanie.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - wrobel
wrobel
Przeczytane:2016-02-27, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki w 2016 roku, Mam, Ulubione,
Callie to dziewczyna, której w wieku dwunastu lat odebrano wszystko. Przez wydarzenie z tamtego dnia, nie pozwala zbliżyć się do siebie żadnemu mężczyźnie. Każdy dotyk obcego mężczyzny wywołuje u niej strach. Swoją tajemnicę powierzyła jedynie swojemu przyjacielowi Sethowi, któremu ufa w stu procentach. Kayden to chłopak, który nie miał łatwego dzieciństwa, wciąż odczuwa strach przed swoim ojcem, a o jego przeżyciach wie jedynie, jego przyjaciel Luke. Pewnego dnia Callie ratuje go przed jego własnym ojcem. Ten dzień odmienia Kaydena. Obydwoje zaczynają uczęszczać do tego samego college'u. On za wszelką cenę pragnie lepiej poznać ją. Czy ich spotkanie to nie czasem przeznaczenie? Czy jedno drugiemu będzie w stanie zaufać? Muszę przyznać, że to jedna z lepszych książek jakie czytałam w swoim życiu. Historia Kaydena i Callie tak mnie wciągnęła, że przeczytałam ją na jednym wdechu. Nie mogłam się od niej oderwać, nie wiedząc jak się skończy. Poruszyła każdy skrawek mojego serca - w jednym momencie biło jak oszalałe, gdy w następnym praktycznie zamierało. Autorka napisała powieść, która trafi do serca każdego czytelnika, jestem tego pewna. Problemy jakie porusza w swej książce, mogą otworzyć oczy na świat niejednej osobie. Ile bowiem jest osób na świecie, które borykają się z podobnymi przeżyciami? Czy katowanie dziecka przez własnego ojca od dzieciństwa jest normalne? Czy dziecko, które jest przerażone takim zachowaniem własnego rodzica, może żyć normalnie? Czy matka, która się temu przygląda, a potem zataja te fakty może być prawdziwą matką? Otóż nie! Jakimż trzeba być rodzicem, by w ogóle na coś takiego pozwalać? Zarówno Callie jak i Kayden mają za sobą trudne przeżycia, które odciskają się na ich obecnym życiu. Tamte przeżycia spowodowały, że ich obecne życie wcale nie jest normalne. Czy ich spotkanie, to przeznaczenie? Możliwe, nie wykluczam tego. Wygląda na to, że obydwoje potrzebują siebie nawzajem. Jedno dla drugiego jest ratunkiem. Obydwoje od początku uczą się sobie ufać. Callie, która nie pozwalała się dotykać nikomu oprócz Setha, powoli przełamuje swoje psychiczne bariery, które powstały w dzieciństwie. "To mój prawdziwy pocałunek. Nikt mi go nie odebrał i nie uwięził w swojej dłoni. Sądziłam, że będę przerażona, ale przejmujące zdenerwowanie znika pod wpływem ekscytacji tym, jak jego język penetruje moje usta." Czy ktokolwiek z Was, będąc na miejscu Kaydena bądź Callie mógłby zapomnieć o przeżyciach z przeszłości i iść z podniesioną głową w teraźniejszość? Nie sądzę. To co spotkało tę dwójkę, niesie ze sobą konsekwencję przez resztę życia. Człowiek po tak traumatycznych przeżyciach, często zamyka się w sobie, nikomu o niczym nie mówiąc. Próbuje poradzić sobie z tym wszystkim sam, boi się powiedzieć osobom trzecim, gdyż niejednokrotnie jest zastraszanym. Czy czyjś niechciany dotyk może spowodować, że już na zawsze będziemy się go bali? Bali, że czyjkolwiek dotyk sprawi nam to samo, co kiedyś nam zrobił? Czy dotyk może zabijać? Otóż może. Zabił Callie w jej dwunaste urodziny i sprawił, że więcej nie mogła zaufać żadnemu mężczyźnie. "Chcę zobaczyć, jak to jest być dotykaną przez kogoś, komu ufam, komu dałam na to przyzwolenie." Czy dom - miejsce, w którym rzekomo powinniśmy czuć się bezpieczni, może sprawić, iż go znienawidzimy? Że nie będziemy mieli ochoty do niego wracać? Autora w doskonały sposób przedstawiła portret psychologiczny bohaterów. Sprawiła, że są jak najbardziej wiarygodni, że możemy poczuć z nimi bliską więź. Ich przeżycia otworzą oczy każdemu z nas - nauczą nas jak postrzegać świat nastolatków. To lektura dla każdego bez względu na wiek, gdyż każdy wyciągnie z niej jakieś wnioski. Książka porusza do głębi, a emocje towarzyszące nam podczas jej czytania, są wprost nie do opisania.
Link do opinii
Avatar użytkownika - MarthaOakiss
MarthaOakiss
Przeczytane:2016-02-20, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki 2016, Mam,
Zapraszam na recenzję interaktywną. Możesz indywidualnie sprawdzić, czy Przypadki przypadną Ci do gustu :) BLOG: http://secret-books.blogspot.com/2016/02/recenzja-interaktywna-przypadki-callie.html VLOG: https://www.youtube.com/watch?v=X5YfuSYG3xo
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2016-02-12, 52 książki 2016,
W książce poznajemy dwoje tytułowych nastolatków - Callie i Kaydena. Ona zamknięta w sobie nastolatka od dnia swoich 12 urodzin, gdy przeżyła największą tragedię dla młodej dziewczyny jaka może być, posiadająca tylko jednego przyjaciela geja, on popularny chłopak, niewychylający się, przeżywający przemoc domową ze strony swojego ojca. Łączy ich przypadkowe spotkanie, gdy Callie reaguje podczas kłótni Kaydena z jego ojcem, gdy ten zaczyna go bić. To jest znak dla chłopaka, że ta dziewczyna jest wyjątkowa, bo jako pierwsza zareagowała. Spotykają się znów w tym samy colleg'u poznają się bliżej i zaczyna się między nim rodzić uczucie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Stella_Aga
Stella_Aga
Przeczytane:2015-12-23, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2015, Przeczytane,
Powieść pisana jest z dwóch punktów widzenia, co w tym przypadku działa na korzyść, bowiem można lepiej zrozumieć tę dwójkę bohaterów z psychologicznego punktu widzenia. Poza tym czyta się ją dość sprawnie, autorka zbędnie nie przedłuża, nie wprowadza niepotrzebnych opisów itp. Na tym jednak plusy się kończą. Niestety... Co mnie najbardziej irytuje w tej książce? Schematyczność. Ona, outsiderka, bolesna przeszłość, przyjaciel gej, który również ma bolesną przeszłość, nieśmiała, zagubiona itd. On, sportowiec, popularny w szkole, ma wredną dziewczynę, wspaniałego kumpla i bolesną przeszłość, teraźniejszość również. Ja naprawdę rozumiem, że to miała być powieść o problemach, o traumie, cierpieniu itd., ale autorka chyba przesadziła z tym, że tutaj prawie każdy jest w tak trudnej sytuacji. Po prostu jest tego za dużo, można byłoby rozłożyć to na kilka powieści, ale ponieważ jak się okazuje, te kolejne są, to powiem tak: zaczekać z tym do kolejnych. Drażni mnie też to, że Sorensen nie postanowiła napisać o czymś, o czym rzadko się pisze, tylko wybrała taką tematykę, jaka pojawia się najczęściej, czyli gwałt. I nie, nie jest to żaden spoiler, ponieważ ja się domyśliłam tego już od pierwszych stron i myślę, że każdy by się domyślił. Nie wiem, czy taki był zamiar autorki, czy też może wydawało jej się, iż utrzymuje czytelnika w niepewności aż do ostatnich stron. Jeśli druga opcja to cóż, nie udało się. A skoro już nawet zdecydowała, że podejmie się tak popularnej ostatnio tematyki, mogła przynajmniej czymś zaskoczyć. Emocji według mnie w książce jest bardzo mało, wszystko wydaje się takie po prostu opowiedziane, ale bez rozbudowania przeżyć bohaterów. Niby Callie cierpi i jest jej ciężko i się boi, ale ja jakoś tego specjalnie nie czułam. Denerwowało mnie to, jak autorka przedstawiła Daisy, dziewczynę Kaydena. To typowa wredna lalunia, egoistka, która krzywdzi wszystkich dookoła. Szkoda tylko, że poza tym nic o niej nie wiemy. Dlaczego właśnie taka jest? Autorka zrobiła z niej kompletnie czarny charakter, który nie ma żadnych innych cech poza tymi złymi. Ale z drugiej strony, gdyby wniknęła w jej psychikę to pewnie byłby kolejny wątek z dramatem. Książka nie wzruszyła mnie, nie wstrząsnęła mną, nie wywołała praktycznie żadnych silniejszych emocji, a powinna. Bardzo przypomina "Hopeless", ale zdecydowanie przegrywa z powieścią Colleen Hoover. Jeżeli lubicie tego typu książki, to oczywiście nie będę jej wam odradzać. Musicie jednak przygotować się na dużą porcję schematów, brak napięcia i wiarygodności oraz typowe uczucie nastolatków.
Link do opinii
Callie ukrywa się za obszernymi bluzami, czarnym eyelnerem i samotnością, w której się bezpiecznie. Dziewczyna odcięła się od życia i nie potrafi zaufać nikomu, jednak pewnego wieczoru musi wykazać się odwagą i zdecydowaniem. Kayden cierpi a jego życie jest zagrożone, nikt mu nie pomógł, aż nie spotkał Callie. Mijają tygodnie i dopiero, kiedy odkrywają, że zaczynają studia na tej samej uczelni, ich losy splatają się na zawsze, jednak szybko odkrywają, że oboje potrzebują ratunku i wyzwolenia z więzów przeszłości. W tego typu powieściach zazwyczaj skupiamy się na losach jednego z bohaterów, który jest bardziej dojmujący. W tej książce Pani Jessica Sorensen stworzyła bohaterów, który dosłownie przyciągają do siebie zainteresowanie czytelnika. Callie oraz Kayden to młodzi ludzie, którzy wkraczają w dorosłość z bagażem złych wspomnień. Doświadczyli zła i nadal doświadczają więcej niż inni przez całe swoje życie. Połączyło ich uczucie, chwiejne, które musi się umocnić. Oboje pracują, by im się udało, a ten romans mnie urzekł, jednak to nie na nim się skupiłam, tylko na ich wędrówce ku ocaleniu. Callie i Kayden nie są idealni, popełniają błędy, nie mogę powiedzieć o nich nic złego i pomimo błędów, które popełniają, jestem w stanie ich zrozumieć i zaakceptować. Kibicuję im całym sercem, bo ich los mnie poruszył, tak bardzo bym chciała dla nich lepszej przyszłości, dlatego po dramatycznym zakończeniu książki, cały czas o nich myślę i niecierpliwie czekam na kontynuacje. Główni bohaterowie otaczają się tylko zaufanymi ludźmi. Callie przyjaźni się z Sethem a Cayden z Luke. Są to postacie nie mniej interesujące, co główni bohaterowie. Oni również mają swój ból, z którym muszą się uporać, tutaj komuś może się wydawać, że autorka przesadziła z ilością dramatyzmu, jednak skrzywdzeni ludzie szukają bezpieczeństwa i akceptacji, a najłatwiej znaleźć je u podobnych sobie ludzi. Zarówno Seth jak i Luke powrócą w następnych tomach i poznamy ich lepiej, co bardzo mnie cieszy. Książkę czyta się bardzo szybko, można ja połknąć w mgnieniu oka. Dialogi zniewalają swoją dynamiką i głębią. Bohaterowie nie tracą czasu na głupstwa a ich rozmowy są ważne. Od początku można się domyślić, co spotkało Callie oraz Kaydena, lecz zagłębiając się w ich losy poznajemy kolejne, wynikłe z ich przeżyć, problemy. Czasami wystarczy przeczytać tylko trzy strony, szczególnie, kiedy ciarki tańczą po całym twoim ciele, by wiedzieć, że dana powieść będzie dobra. Myliłam się! ,,Przypadki Callie i Kaydena" nie są dobrą książką! Ta pozycja jest w każdym calu idealna. Łamie serce czytelnika i pozostawia w rozsypce. Dopiero, kiedy bohaterowie zaznają ukojenia, czytelnik będzie mógł odetchnie pełną piersią. Ta historia jest tornadem, które burzy wszystko na swojej drodze, a ja pragnę by mnie porwało w ten niekontrolowany wir emocji, bo jest to niezapomniane doznanie, towarzyszyć Callie i Kaydenowi w ich drodze ku życiu i ocaleniu. Polecam 6/6
Link do opinii
Avatar użytkownika - andzia13
andzia13
Przeczytane:2015-08-07, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Książka Jessici Sorensen to pierwszy tom serii pt. "The Coinsidence". Autorka ma na swoim koncie już sporo pozycji jednak 2015 to rok jej debiutu na polskim rynku. Książka opowiada o dwójce młodych ludzi, których niespodziewanie połączyło jedno zdarzenie. Kayden to popularny chłopak, ma wielu znajomych i przyjaciół, jednak głęboko w sobie ukrywa wstydliwy i mroczny sekret. Callie to jego całkowite przeciwieństwo: uznawana za dziwaka i odludka nigdy z nikim nie rozmawiała a jej jedynym przyjacielem jest Seth, ona także skrywa swój sekret. Teoretycznie nie było szansy na to żeby jakoś się dogadali. Ale jednak się udało. Wystarczyło jedno wydarzenie by zmienić nie tylko ich stosunek do siebie ale także przyszłość.. Bohaterowie Przypadków mają bardzo ciekawe charaktery. Callie, choć nieśmiała, była też obdarzona życzliwością i dobrym humorem. Kayden, który jako jeden z najpopularniejszych chłopców w szkole teoretycznie powinien być wyniosły i patrzeć na wszystkich z góry ale nic takiego nie miało miejsca. Był dobrze wychowany i miły, charyzmatyczny. Jedyne do czego mogę się przyczepić to ciągła ucieczka Kaydena przed problemami. Zamiast stawić czoła wszystkiemu co się działo wolał znosić wszystko ze spokojem i czekać aż się skończy. Kiedy czytałam takie momenty to po prostu krem mi się w żyłach gotowała. Jak można dać tak sobą pomiatać?! Na jego miejscu już dawno zrobiłabym co trzeba.. Ale to pewnie tylko mój wybuchowy charakter dawał o sobie znać.. ;) Jak widać pomiędzy tą dwójką są same różnice. Ale może to ma potwierdzać regułę, że przeciwieństwa się przyciągają..? Książka bardzo wciąga, z każdą stroną coraz bardziej, a że czyta się raczej szybko to po 15 minutach już nie można się oderwać. Sama okładka też jest piękna i już to zachęca do sięgnięcia po tę pozycję. Kolejną ciekawą rzeczą są tytuły rozdziałów. Są to punkty z listy ułożonej przez Callie i Setha, która zawierała w sobie to co najbardziej ich przerażało, tym samym były to ich rzeczy do wykonania w najbliższym czasie np. "Taniec w deszczu" itp. Ogólnie książka jest na dobrym poziomie. Autorka popisała się swoim talentem i mimo, że nie jest to arcydzieło, myślę, że warto przeczytać. Cieszy mnie to, że w dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi zwraca uwagę na problemy innych. Bo tak naprawdę to mógłby być każdy z nas. Jeśli komuś spodobała się twórczość Colleen Hoover to Przypadki Callie i Kaydena powinny go zadowolić. Polecam wszystkim, zarówno młodszym jak i nieco starszym czytelnikom! * Recenzja pochodzi z mojego bloga: Hope In Books
Link do opinii
Avatar użytkownika - karola137
karola137
Przeczytane:2015-07-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki w 2015 roku, Mam,
Mam co do tej książki lekko mieszane uczucia. Początek był bardzo przyjemny i nawet trochę zaskakujący, potem środkowa część nie tak bardzo, zaś w zakończeniu zaskoczyła mnie jedna rzecz, co było dla mnie zawodem skali większej. I zastanawiałam się, czytając "Przypadki Callie i Kaydena", czemu po raz kolejny sięgnęłam po książce o tematyce gwałtu. Przynajmniej mam teraz większe pole do porównania i zdecydowanie mogę powiedzieć, że jeżeli chodzi o portrety psychologiczne autorka się postarała. Nie mogę tak jednak stwierdzić patrząc na fabułę. Jeżeli byłoby to możliwe książce dałabym 3,5/6.
Link do opinii
Avatar użytkownika - LunitaIta
LunitaIta
Przeczytane:2023-05-08, Ocena: 4, Przeczytałem, 25 książek 2023,

Dość ciekawa książka napisana w dobry sposób . Porusza ważne i zarazem ciężkie tematy , choć osobiście przyznam , że spodziewałam się sama nie wiem ....... czegoś z większym impetem . 

Link do opinii
Avatar użytkownika - pospolitaola
pospolitaola
Przeczytane:2017-12-29, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Milkaa
Milkaa
Przeczytane:2017-05-24, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek w 2017,
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2017-04-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 2017, Romans,
Inne książki autora
Przyszłość Violet i Luke'a
Jessica Sorensen0
Okładka ksiązki - Przyszłość Violet i Luke

Przeznaczenie znów krzyżuje drogi Violet i Luke'a, a piętno przeszłości wciąż nie daje o sobie zapomnieć Luke Price i Violet Hayes nie widywali...

Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha
Jessica Sorensen0
Okładka ksiązki - Nie pozwól mi odejść. Ella i Micha

Ella i Micha przyjaźnią się od dzieciństwa. Ale jedna tragiczna noc przekreśla ich przyjaźń i na zawsze zmienia życie... Ella kiedyś była niepokorna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy