Beztroskie i pełne niezmąconego szczęścia dni w Zmysłowie dobiegają końca – życie sióstr Niemirskich wkrótce bardzo się zmieni. Agata odkrywa bowiem starannie tajoną przez matkę tożsamość ojca swej najmłodszej siostry, Tosi. Czy będzie to początek czegoś nowego i dobrego, czy wręcz przeciwnie – źródło poważnych kłopotów? Dodatkowo skomplikuje się nie tylko codzienne życie sióstr, ale i ich sprawy uczuciowe. Najważniejsze, że Agatę, Danielę i Tosię otaczają życzliwi ludzie. Obok przyjaciół pojawią się jednak rywale, a nawet – wrogowie. Nic już nie będzie tak proste i oczywiste jak dawniej.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-09-28
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 536
„Przyjaciele i rywale” to drugi tom z serii „Czary codzienności”. Siostry Niemirskie powoli przyzwyczajają się do nowej rzeczywistości. Agata i Daniela czują, że w Zmysłowie jest ich dom. Jednak ich życie to nie tylko sielanka. Przyjdą również troski zmartwienia, jak również trudne wybory. Agacie udaje się w końcu ustalić tożsamość ojca Tosi, co dla wszystkich będzie ogromnym zaskoczeniem. Do tego wszystkiego dojdą rozterki miłosne. Mimo wielu trosk i zmartwień bohaterki nie tracą optymizmu, ponieważ mają siebie, wspaniałych rodziców oraz życzliwych ludzi, którzy je otaczają. Przepiękna okładka, która zachwyca za każdym razem jak na nią patrzymy, do tego sielski klimat, dużo drzew, lasy i pachnące łąki. Uwielbiam książki Agnieszki Krawczyk za autentyczność opisanych historii, jak również za lekki styl i prosty język. Książki autorki czyta się lekko i przyjemnie. Bardzo polubiłam główne bohaterki i już się nie mogę doczekać kiedy sięgnę po kolejny tom😊 Jestem bardzo ciekawa co jeszcze wydarzy się w życiu sióstr Niemirskich.
Kolejny raz Pani Agnieszka Krawczyk zabiera nas do urokliwego miejsca. Sielskiego, anielskiego, a jednocześnie tętniącego życiem. Pojawiają się nowe osoby, wątki, zdarzenia. Wyjaśniają się niektóre tajemnice z przyszłości. Bohaterki napotykają na nowe trudności, które dzięki przyjaciołom mają szansę pokonać. Czy wypadek nie pokrzyżuje ich planów?
Naprawdę ciekawa powieść obyczajowa. Typowo kobieca literatura. Dalsze losy sióstr ze Zmysłowa nie nużą, akcja się rozwija, nowe wydarzenia pojawiają się na horyzoncie. Miłość króluje wszędzie. Czy ta podobno prawdziwa ma szansę? Kolejne tajemnice zostają odkryte. Kim był ojciec Tosi? Czy poznanie prawdy okaże się dobrym posunięciem? Sympatykom i nie tylko książek Agnieszki Krawczyk polecam! 3 siostry i 3 koty zdecydowanie zapewnią dobrą rozrywkę!
Podobnie jak pierwsza część cyklu ta też jest bardzo dobra. Czytając miałam wrażenie, że ja sama jestem w Zmysłowie, czuję atmosferę tego miejsca i znam jego mieszkańców, tych dobrych i tych niekoniecznie dobrych. Podoba mi się styl Pani Agnieszki i nie mogę się już doczekać zakończenia cyklu i rozwiązania wszystkich zawiłości. Może nawet polubię książki obyczajowe.
Trzy przyrodnie siostry prowadzą herbaciarnię. Najstarsza Agata decyduje się na rozstanie z dwulicowym Filipem oraz stara się odkryć tożsamość ojca swojej najmłodszej, małoletniej siostry Tosi. Do tej pory Agata tkwiła w niewygodnych sytuacjach, nie mogąc się z nich wywikłać, nie stawiając na swoim, b wydawało jej się, że unika gorszych kłopotów. Natomiast średnia siostra Daniela pomaga w fotografowaniu dzieł sztuki, a fotografem jest złośliwy, niemiły i poruszający się na wózku Jakub.
„Jednak nawet trudne sprawy mają to do siebie, że układają się same, wystarczy dać im czas.”
Wprawdzie to drugi tom z trylogii, więc część wydarzeń rozegrała się w tomie I, jednak aż tak bardzo nie przeszkadzało mi to w lekturze. To ciekawa, pełna też refleksji na temat życia historia obyczajowa o nierozwiązanych sprawach z przeszłości, przyjaźni i nieprzyjaznych osobach (i sytuacjach), radzeniu sobie z przeciwnościami losu. Agata dowie się w niemiły sposób o tragicznym związku bliskiej jej osoby i zrozumie, że nie odpowiada za błędy innych. Nie wszystko zawsze od nas zależy, nie powinniśmy się zamartwiać niepotrzebnie. Ważni są przyjaciele i wzajemna życzliwość. Jest trochę smutnych spraw (Agata nigdy nie poznała i nie pozna matki), ale one są częścią życia. To też historia o nowym początku, o błędach, o przezwyciężeniu blokady (intrygujący przypadek Jakuba).
Książka przypadła mi do gustu, autorka pisze zarazem w sposób lekki i ma celne spostrzeżenia, umie opisywać ludzi i uczucia. Muszę koniecznie sięgnąć po tom I i kolejne. Polecam serdecznie fanom dobrych sag rodzinnych oraz historii obyczajowych.
"Przyjaciele i rywale" to drugi tom serii Czary Codzienności autorstwa Agnieszki Krawczyk. Druga część trylogii jest równie obfita w treść jak i pierwsza, ma bowiem 522 strony, jednak czytało się ją bardzo szybko, zapewne dlatego że akcja według mnie zaczęła płynąć bardziej wartkim strumieniem, porównaniu do pierwszej części "Przyjaciele i rywale", nie zabrakło w niej jednak spokojnych i czarujących opisów przyrody, które działają kojąco na moje nerwy.
"Wszystko się ułoży, bo w życiu tak już jest.
Im trudniejsza wydaje się na początku jakaś sytuacja, tym lepiej się później układa.
Nie wiem dlaczego, ale właśnie tak jest."
"Beztroskie i pełne niezmąconego szczęścia dni w Zmysłowie dobiegają końca – życie sióstr Niemirskich wkrótce bardzo się zmieni. Agata odkrywa bowiem starannie tajoną przez matkę tożsamość ojca swej najmłodszej siostry, Tosi. Czy będzie to początek czegoś nowego i dobrego, czy wręcz przeciwnie – źródło poważnych kłopotów?
Dodatkowo skomplikuje się nie tylko codzienne życie sióstr, ale i ich sprawy uczuciowe. Najważniejsze, że Agatę, Danielę i Tosię otaczają życzliwi ludzie. Obok przyjaciół pojawią się jednak rywale, a nawet – wrogowie. Nic już nie będzie tak proste i oczywiste jak dawniej"
Agnieszka Krawczyk nadal uprawia z pełnym zaangażowaniem swoje hokus pokus pełne delikatności, ale tym razem z odrobiną premedytacji. Losy bohaterów w drugiej części są bardziej skomplikowane, dużo się dzieje, dużo się wyjaśnia, ale autorka nie pozostawia Nas bez szczypty napięcia i tajemnic...W życiu sióstr Niemirskich zmartwienia z dnia na dzień narastają, jak wywar w kotle czarownicy.
O ile pierwsza cześć była spokojna i powoli wprowadzała Nas w klimat Zmysłowa, była swego rodzaju wprowadzeniem. Tak druga część, według mojego odczucia jest rozwinięciem pełnym zdarzeń i zaskoczeń, ale z nutą zmysłowskiej sielanki ( i całe szczęście, bo gdyby nie ten fakt, to byłby prawdziwy rollercoaster emocjonalny i nerwowy ).
"Przyjaciele i rywale" to świetnie opisana zwykła ludzka codzienność, ze spokojem ale i nerwówkami, które dotykają każdego z Nas. Wiadomo nie od dziś, że nieszczęścia chodzą parami. W moim życiu swego czasu zaczęły chodzić całymi stadami! Dlatego świetnie potrafiłam zrozumieć Agatę i targające nią, w tej części, odczucia i emocje. Bycie tą odpowiedzialną za dziecko i wszystkich tych których się kocha jest czasem tak absorbujące i wyczerpujące, że odbija się to na naszych twarzach.
Pani Agnieszka zwyżkę kłopotów i problemów idealnie wplotła w sielski spokój i przyjacielskie, międzyludzkie stosunki. Zrobiła to tak, że ja czytając wznosiłam się i opadałam, denerwowałam się i uspokajałam na zmianę. To było świetne! :) Naprawdę...dawno się tak nie czułam, czytając jakąkolwiek książkę! Tak mnie to natchnęło, że postanowiłam przeskoczyć przez płot niezamieszkanego domu i wyczarować dla Was klimatyczne zdjęcia. Mam cichą nadzieję, że poczujecie się dzięki niemu, jakbyście byli w Zmysłowie.
Pani Agnieszka na końcu książki napisała, że Zmysłowo jest tam gdzie sami je sobie umieścimy. Robiąc te zdjęcia - umieściłam Zmysłowo w swojej wsi, za co pani Agnieszce dziękuję serdecznie!
Przede mną trzecia część trylogii pt. "Słoneczna przystań"...zaczęłam już czytać...
Końcowe sceny drugiej części były tak emocjonujące, że nie było mowy o przerwie.
Jestem pełna ciekawości co stanie się z Jakubem? Co z planami "dopustu bożego" czyli pani Trzmielowej? Co z sercem Danieli? Czy Agata będzie miała siłę do batalii, która ją czeka i jest nieunikniona? I czy Piotr w końcu przejrzy na oczy i pójdzie za głosem serca?
Tyle nagromadzonych pytań, że mogłabym pisać i pisać...a tymczasem szkoda mi czasu, więc kończę i lecę czytać dalej.
Jeśli nie czytaliście jeszcze żadnej części Czarów Codzienności to koniecznie sięgnijcie po tę pozycję! Zacznijcie od spokojnych "Sióstr", których recenzję znajdziecie tutaj :)
Siostry czyli czary mary Agnieszki Krawczyk
A potem sięgnijcie po drugą część, o której właśnie dziś piszę "Przyjaciele i rywale" czyli hokus pokus Agnieszki Krawczyk.
Ludzie są podobni do roślin, a ona w życiu zawsze trafiała na osty i pokrzywy Chwytająca za serce powieść Agnieszki Krawczyk - autorki historii, które...
Uśmiech losu to dar. Rozglądajcie się, aby go nie przegapić. Można pokonać złe wspomnienia i spróbować wyjrzeć poza mroczną zasłonę przykrości...
Przeczytane:2022-10-14, Przeczytałem,
Cześć:)
Dziś serdecznie zapraszam na recenzję książki Agnieszki Krawczyk "Przyjaciele i rywale ", jest to drugi tom serii Czary codzienności (pierwsza część nosi tytuł "Siostry")
W tej powieści po raz kolejny przenosimy się do malowniczo położonej wsi Zmysłów by śledzić losy jej mieszkańców.
Agata ,najstarsza z sióstr stawia sobie za cel odkrycie tożsamości ojca małej Tosi.
To, czego się dowiaduje jest dla niej szokiem.
Czy zawsze warto drążyć temat? Jak decyzje Agaty odczują inni domownicy?
Nie jest to jednak jedyny kłopot z którym kobieta musi się zmierzyć. Przeszłość ponownie puka do jej drzwi w najmnjej oczekiwanym momencie.
Ponadto żona burmistrza szykuje chytry plan pomnożenia zysków swojej gminy. Nie trudno się domyślić, że nie wszyscy mieszkańcy są z tego powodu zadowoleni.
Nie tylko w życiu Niemirskiej zachodzą znaczące zmiany.
Z ciekawością obserwowałam losy rodzeństwa Borkowskich czy nauczycielki Martyny Musiał.
Książka jest napisana bardzo przystępnie, a akcja toczy się bardzo płynnie.
Bardzo podobał mi się również sposób prowadzenia poszczególnych wątków, ponieważ czytelnicy mogą utożsamiać się z postaciami z powieści, ponadto autorka pięknie opisuje krajobrazy wsi w której toczy się ta historia czy emocje swoich bohaterów, co pozwala wczuć się w wykreowany przez Agnieszkę Krawczyk, natomiast zakończenie pozostawia niedosyt i budzi ciekawość.
Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki z tego cyklu.
Koniecznie zajrzyjcie do Kawiarni Trzy siostry i trzy koty.
Polecam serdecznie ❤
Za swój egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Filia.