Przebudzenie Śpiącej Królewny

Ocena: 2.82 (11 głosów)
"Przebudzenie śpiącej królewny", pierwsza księga tej serii, to hipnotyczna i zmysłowa baśń dla dorosłych. Bohaterka powieści poszukuje swojej prawdziwej tożsamości w świecie snów i mocnych pożądań. Jest to doskonała literatura, odsłaniająca najskrytsze ludzkie pragnienia. Kolejne tomy serii to: "Kara" i "Wyzwolenie". [Zysk i S-ka, 2001]

Informacje dodatkowe o Przebudzenie Śpiącej Królewny:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2001 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 8371505892
Liczba stron: 252

więcej

Kup książkę Przebudzenie Śpiącej Królewny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przebudzenie Śpiącej Królewny - opinie o książce

Avatar użytkownika - IzaaK
IzaaK
Przeczytane:2016-02-04, Mam,
Niestety nie ma w tej książce nic co mogłoby się podobać. Przepełnione wulgaryzmem, przemocą i sexem. Żałuję, że kupiłam....
Link do opinii
Avatar użytkownika - figlarna24
figlarna24
Przeczytane:2014-05-07, Ocena: 1, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Anne Rice, autorka, której miałam okazję czytać już słabe książki, jak i jedną znakomitą ponownie zagościła u mnie w domu.
"Przebudzenie śpiącej królewny" jest to jedna z trzech części, które opowiadają o losach Różyczki, tytułowej śpiącej królewny. Śpiąca królewna, brzmi bajkowo prawda? I tak się ta książka zaczyna... Do królestwa, gdzie wszyscy mieszkańcy, dwór, para królewska, a wraz z nimi wiecznym snem śpi zaklęta księżniczka- Różyczka. Królestwo zostało przeklęte, a jedynie prawdziwy książę może obudzić,wybawić księżniczkę i jej królestwo. I tak oto przybywa on, osiemnastoletni śmiałek, który nie boi się niechybnej śmierci, która spotkała jego poprzedników. Pełen odwagi wkracza do zamku, mknie do komnaty królewny. I co? Pewnie myślicie, że skoro to baśń to zaraz nastąpi pełen miłości, czaru pocałunek, a Różyczka otworzy oczy i zrodzi się miłość, pełna pięknych, wykwintnych, subtelnych słów oraz heroicznych czynów? Otóż nic takiego się nie dzieje! Przebudzenie księżniczki następuje, powiedzmy sobie szczerze poprzez brutalny, jednostronny stosunek seksualny czyli gwałt. Książę bezczelnie wykorzystuje bezwładność ciała bohaterki, rozcina jej suknie, i zaspokaja swój samczy instynkt. Różyczka się budzi i od tej pory staje się seksualną własnością księcia. Spaceruje całkowicie nago za nim jak pies i jest na każde jej skinienie. Nawet, gdy książę oznajmia jej rodzicom, którzy bez słów sprzeciwu zgadzają się na obchodzenie w taki sposób z ich jedynaczką  "oddają" mu nagą  córkę, za królestwo. Odkąd królewna zazna "seksu" heteroseksualnego i homoseksualnego... Napiszę to. Kto to czyta? A wiem, ja to czytam. Inne zadam pytanie. Kto się tym zachwyca? Lasu rąk nie widzę. Zdziwiłabym się, gdyby komuś ten literacki bubel się podobał. Podczas czytania miałam ochotę rzucać powieścią. Co to za badziewie? Ani to akcji, ani fabuły. Bohaterowie beznadziejni, płascy, bez charakteru, werwy, kolorytu.  Takich książek nie powinny czytać młode dziewczyny. Czemu? Ponieważ, jako kobieta, choć jeszcze młoda uważam, że niektóre naiwne czy podatne młode umysły mogą sobie za bardzo wziąć do serca sens nastawienia Różyczki, do całej sytuacji, w której przyszło jej się znaleźć. Dziewczyna jest uległa wobec swojego oprawcy, bo jak inaczej nazwać księcia, który pozwala by jego księżniczka, czyli zdobycz paradowała całkowicie nago zawsze i wszędzie. Jak można pozwolić, by dotykali ją starcy w karczmie, żołnierze itp. osobnicy? Poniżanie i świadome upokarzanie jest seksi? Może to być pikany dodatek, notorycznie jest dla mnie, jako kobiety nie do zniesienia Jak można propagować, by dziewczęta były tak uległe, ubezwłasnowolnione, posłuszne.Chodziły wciąż i wciąż przytakiwały "tak mój książę", "tak mój panie". Porażka. A rodzice księżniczki moim zdaniem wcale nie oddali córki. Oni ją sprzedali, jak głupią kozę. To już zakrawa o handel kobietami. To nie bajka, to jakiś koszmarny żart. Ta książka, to kpina ze strony autorki, która ma chyba za nic rozumnych czytelników. I nawet jeśli zamysłem pisarki było stworzenie książki dla dorosłych. Pozycji o pikantnej treści, to nie wiem, co w czasie pisania brała, czy paliła autorka, ale chyba nic legalnego.  Seks w lekturze? Mogę się śmiać? Ta książka nawet nie ma prawa na leżenie obok literatury  erotycznej. Opisy zbliżeń są jakieś kuriozalne, żałosne, a przede wszystkim nudne i przewidywalne. A nazewnictwo intymnych części- banalne. Jak już po raz setny czytałam płeć, to już oczy do snu same mi się zamykały. Przecież istnieje tyle synonimów - myszka, muszelka, ale nawet wulgarniej , pizda już brzmi ciekawiej. Litości. "Przebudzenie śpiącej królewny" to chłam nic więcej. Bym zatytułowała "Usypianie czytelnika" i byłoby to ciekawsze niż to pseudo dzieło pisarki.  Za kolejne części się nie biorę. Szkoda mojego czasu. Myślę, że waszego również. NIE POLECAM
Link do opinii
Avatar użytkownika - konwallia
konwallia
Przeczytane:2014-01-21, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
"Przebudzenie Śpiącej Królewny" nie jest zdecydowanie książką dla każdego. Jest przesycona erotyzmem, przemocą i wyuzdaniem. Mimo to, jest dosyć dobrym studium psychologicznym uległości i dominacji. Wielki plus za konwencję, pomysł, słownictwo. Minus za brak fabuły. Czytając nie lubię się nudzić. Tutaj momentami musiałam walczyć z ziewaniem.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:2013-03-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 (190) książek w 2013, Anne Rice, Mam,
Typowy erotyk tworczyni "Wywiadu z wampirem". W pierwszym tomie tytulowa Spiaca Krolewna zostaje obudzona przez ksiecia czyms wiecej niz pocalunek i tym samym, zgodnie z tradycja, na okres roku jedzie z nim do jego zamku i zostaje milosna niewolnica. Ksiazke czyta sie szybko, lekko i przyjemnie, lecz odradzam ja osobom nietolerujacym stosunkow homoseksualnych, bo tych w tej ksiazce nie brakuje oraz sado - maso. Podsumowujac nie jest to zbyt ambitna lektura.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ashka
Ashka
Przeczytane:2019-05-30, Ocena: 1, Przeczytałam,

Na tę książkę trafiłam w bibliotece i stwierdziłam, że przeczytam, tak z ciekawości. Pożałowałam już po kilku rozdziałach, choć wiedziałam na co się piszę.

Fabuła? - umieściłabym to słowo raczej w cudzysłowie. Przemoc, chłosty, upokorzenia, wszystko opisane szczegółowo aż do przesady, z kompletnym brakiem wyrafinowania, które to przydałoby się przy takiej tematyce.

Bohaterowie? - nudni, papierowi, brak cech indywidualnych. Królewicz nawet nie miał imienia.

Poza tym ta książka chyba nie widziała korekty. Znaki interpunkcyjne powstawiane byle jak, błędy, literówki… Kto to w ogóle do wydania przepuścił?

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytaj7
edytaj7
Przeczytane:2016-12-24, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - monweg
monweg
Przeczytane:2016-03-12, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - Ronja
Ronja
Przeczytane:2015-11-15, Ocena: 1, Przeczytałam, 2015,
Avatar użytkownika - Missmi
Missmi
Przeczytane:2014-02-04, Ocena: 2, Przeczytałam, Dawno temu/ nie pamiętam daty,
Inne książki autora
Wampir Armand
Anne Rice0
Okładka ksiązki - Wampir Armand

Wampir Armand, najstarszy z nieśmiertelnych, postanawia opowiedzieć swoje burzliwe dzieje. Rozpoczynają się one na Rusi Kijowskiej, skąd młody malarz ikon...

Wyzwolenie śpiącej królewny
Anne Rice0
Okładka ksiązki - Wyzwolenie śpiącej królewny

W ostatniej części erotycznej trylogii Różyczka, zgłębiając mroczną stronę sfery żądzy, trafia do haremu potężnego sułtana. W tej zmysłowej powieści dla...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy