Jako nastolatka Sarah została umieszczona przez rodziców w kościele Tadford Charismatic. Nie zdawali sobie sprawy, że oddają córkę w ręce sekty, która wbrew jej woli zmusi dziewczynkę do posłuszeństwa. Ponad dekadę później nadal pozostawała uwięziona w kościele, wraz z czwórką własnych dzieci. Sarah cierpiała katusze, patrząc, jak każde z jej dzieci było bite i siłą zmuszane do jedzenia. Jednak odizolowana od świata i poddana praniu mózgu, była przerażona wyobrażeniem, co stanie się z jej rodziną, jeśli spróbuje uciec lub przeciwstawić się tyranii.
Wtedy zobaczyła, jak jej ośmioletni synek Paul został brutalnie pobity. Stanęła przed straszliwą alternatywą: pozostać z mężem, w zgodzie z własnymi przekonaniami i jednocześnie patrzeć, jak jej dzieci są maltretowane, lub uciec do świata, który uważała za siedlisko wszelkiego zła.
Pozwól mi odejść to szokująca, ale też inspirująca prawdziwa historia desperackiej walki matki o uchronienie swoich dzieci przed życiem pełnym nieszczęścia i krzywdy.
Wydawnictwo: HACHETTE
Data wydania: 2012-04-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 264
Tytuł oryginału: Call Me Evil, Let Me Go
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Piotr Kleszcz
Niby mamy tu sektę (Tadford Charismatic Church), ale autorka pisze swoją historię jakby jednym ciągiem i chwilami nie ma dokładnej chronologii. Jakoś też podejrzanie łatwo wyjechała z czwórką dzieci, sądziłam, że będą jej to utrudniać...
Przeczytane:2020-01-04, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2020,
Książkę przeczytałam w ciągu 3 dni. Czyta się ją na jednym wdechu. To nie tylko książka, ale również poradnik w jaki sposób odróżnić sektę od religii. Książka pełna bólu i niesprawiedliwości i to jest najciekawsze w niej.