Największa rozrywka w średniowieczu? Oczywiście – publiczna egzekucja!
Miażdżenie, palenie, ćwiartowanie, topienie, gotowanie żywcem i nabijanie na pal. Średniowieczny mieszczanin byłby zawiedziony nowoczesnymi metodami wykonywania kary śmierci.
Ta książka to bezkompromisowe spojrzenie na historię egzekucji na przestrzeni wieków. W miarę jak poznajemy kolejne zabójcze techniki – od działającej z szybkością błyskawicy gilotyny, po długie i powolne obdzieranie żywcem ze skóry – jedno staje się pewne – uśmiercanie to od zawsze dynamicznie rozwijająca się branża!
Zaczniemy od starożytnych widowisk w Koloseum, gdzie skazańców rozrywały na strzępy dzikie zwierzęta. Później przeniesiemy się do średniowiecza – czasów czarownic i najbardziej wymyślnych tortur. Przyjrzymy się też misternej sztuce wieszania na szubienicach. Czeka nas również wizyta we Francji, ojczyźnie gilotyny. A w XX wieku? Krzesło elektryczne, komora gazowa oraz zastrzyk trucizny.
Jak długo obcięta przez kata głowa pozostaje świadoma? Czy można przeżyć własną egzekucję? Czy kat to dobry zawód?
Ta pełna krwawych ilustracji, rozkosznie makabryczna książka to lektura nie dla ludzi o słabych nerwach i zdecydowanie tylko dla dorosłych.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2019-03-27
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 256
Odcięte nogi, drobno posiekane kończyny, puszczanie krwi… Tak kiedyś wyglądała medycyna! W dawnych wiekach chorzy znajdowali się w wyjątkowo trudnej...
Spiski, sekty, tajne stowarzyszenia… Lektura niezbędna do przejęcia władzy nad światem! Co sprawia, że ludzie od zarania dziejów porzucają...
Przeczytane:2024-02-04, Ocena: 4, Przeczytałam, 2024,
Książka bardzo interesująca. Zdecydowanie w takiej formie historia wchodzi do głowy. Człowiek z ogromnym zainteresowaniem pochłania kolejne strony nie wiedząc, kiedy zbliża się ku końcowi.
Mnóstwo ciekawych zdjęć, rycin i opisów. Literatura faktu nabiera nowego znaczenia właśnie dzięki takim autorom. Choć książka spędziła w mojej biblioteczce sporo czasu czekając na swoją kolej, to na pewno nie była zbędną książką i wydatkiem.
Wiele razy łapałam się za głowę nie wierząc, że to są fakty, a nie fikcja literacka. A w niektórych miejscach na świecie kara śmierci w dalszym ciągu istnieje... Zanim wyda się opinię, warto przeczytać tę pozycję.