Powiększenie

Ocena: 5.14 (7 głosów)

Nowa powieść autora bestsellerowego "Naturalisty"!

Aby schwytać drapieżnika, musisz myśleć tak jak on. A żeby to zrobić - musisz odnaleźć go w sobie... Doktor Theo Cray powraca!

Życie Theo Craya po konfrontacji ze śmiertelnie niebezpiecznym mordercą nie wraca już na poprzednie tory. Karierę uniwersytecką zastąpiła praca dla amerykańskiego wywiadu, a dotychczasową anonimowość - medialny szum wokół jego osoby. Nie ma dnia, by ktoś nie prosił go o pomoc w poszukiwaniu zaginionych bliskich. Historia Williama Bostroma, zrozpaczonego ojca, którego syn zaginął dziewięć lat temu, na pozór nie różni się od innych. Craya jednak zaskakuje bierność policji w tej sprawie. Okazuje się też, że syn Bostroma to bynajmniej nie jedyny porwany chłopiec w okolicach Los Angeles. Czyżby kolejny zbrodniarz działał na peryferiach systemu? Theo Cray rusza jego tropem. Jednak czy jego naukowa wiedza i systemy komputerowe wystarczą, by zmierzyć się ze światem miejskich legend i mrocznych wierzeń?

Informacje dodatkowe o Powiększenie:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2019-04-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328061194
Liczba stron: 384

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Powiększenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Powiększenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dagus93
Dagus93
Przeczytane:2019-04-14,

W tej książce powraca do nas Theo Cray! Postać, którą już mogliście
spotkać w bestsellerze z tamtego roku, czyli w "Naturaliście", lub tak
jak ja poznać się z nim dopiero w tej powieści! I mimo tego, że
"Naturalisty" nie czytałam, to powiem Wam szczerze, że według mnie są
to praktycznie dwie oddzielne powieści i nie będziecie mieli z tym
najmniejszego problemu. Jest tylko kilka małych wzmianek o poprzedniej
zbrodni, ale poza tym jest to totalnie oddzielna historia.
Głównego bohatera, według mnie nie nie da się nie lubić. Jest
naukowcem, który za sprawą swojej wiedzy i dostępnych materiałów i
środków próbuje rozwikłać sprawę zaginięć dzieci, które mają miejsce
na przestrzeni ostatnich lat. Ja uwielbiam WSZYSTKIE thrillery, gdzie
w historię wplatają się legendy, przekonania i ludowe historie. Gdzie
mamy odrobinę tej mistycznej zagadki i sami w pewnym momencie nie
wiemy czy coś co jest legendą nie wydarzyło się naprawdę? Jeśli
jesteście fanami Dana Browna, Denaru dla Szczurołapa i podobnych
książek, to na pewno nie będziecie rozczarowani! Do tego szybkie
zwroty akcji, dużo się dzieje i autor jeszcze wplata nam trochę
psychologii i ciekawostek z życia seryjnych morderców. Ja po tej
książce wiem, że obowiązkowo muszę sięgnąć po "Naturalistę"  i z
niecierpliwością będę wyczekiwała trzeciego tomu i mam nadzieję, że
mogę się go spodziewać szybko! Ta książka na pewno Was nie rozczaruje
i tak jak ja będziecie do samego końca zastanawiali się któż to
legendarna Zabaweczka?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2019-03-31, Ocena: 4, Przeczytałam,

"Prawdziwym niebezpieczeństwem wcale nie jest to,... że dobrzy stają się źli. Prawdziwe zagrożenie to fakt, że dobrzy czynią zło, nie widząc w swych uczynkach niczego złego."

Zgodnie ze złożoną obietnicą sięgnęłam po kontynuację serii, żeby przekonać się, czy przyciągnie wytrawnego czytelnika, i jestem z tej decyzji zadowolona. Dobrze wróży, kiedy autor z tomu na tom tworzy bardziej satysfakcjonujące przygody czytelnicze. Już w "Naturaliście" dostrzegłam charakterystyczny pazur literacki, ale brakowało jeszcze wyraźnego szlifu w kreacji zdarzeń, odpowiedniej ostrości i złożoności przy zaplataniu intrygi.

W "Powiększeniu" pomysł na fabułę został już zgrabniej dopracowany, nie ma przeszkadzającej przewidywalności biegu zdarzeń, do końca jesteśmy trzymani w niepewności, jak wszystko potoczy się, czy uda się kluczowej postaci dotrzeć do tożsamości bezwzględnego zabójcy dzieci, wyjątkowo inteligentnego społecznego kameleona, a nawet wyprzedzić jego zamierzenia, bo presja czasu intensyfikuje się. I tak jak podobało mi się śledzenie toku myślenia głównego bohatera, stawianie się w drapieżnych odsłonach osobowości, odkrywanie prawdy, która nigdy miała nie ujrzeć światła dziennego, stawanie do pojedynku nie tylko z okrutnym przestępcą, ale również z mrocznymi legendami, tak zakończenie thrillera okazało się mało satysfakcjonujące, urwało się nagle niczym przecięta brzytwą kartka papieru, liczyłam na mocniejsze wrażenia, większą kulminację, spektakularne apogeum walki dobra ze złem, głębszego wejścia w psychikę dewianta. Jednak drażniącego wyobraźnię napięcia nie można odmówić powieści, podobnie jak udanego wplecenia w klimat drobnych, acz znaczących, elementów magii, a te zaś atrakcyjnie skontrastowano z naukowymi zdobyczami genetyki. Cieszę się, że właśnie tym tropem podąża autor w tworzeniu serii, gdyż to jest to, co mnie ku niej przyciąga i napędza ciekawość.

Theo Cray, wcześniej wykładowca bioinformatyki, teraz cywilny współpracownik amerykańskiego wywiadu, wykorzystuje zbudowane przez siebie zaawansowane systemowe modele otaczającego świata do prognozowania nietypowych zjawisk, rozszyfrowania zawiłych zależności, a tym samym tropienia morderców. W drugim tomie podejmuje się wyzwania złapania przebiegłego zbrodniarza, Zabaweczki polującej na dzieci. Ojciec jednego z zaginionych chłopców, po nieudanych próbach policji odnalezienia Chrisa, który zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach dziewięć lat temu, a także niepomyślnie przebiegającym prywatnym śledztwie, właśnie w profesorze Theo Crayu i jego nieszablonowych metodach pracy upatruje ostatniej szansy wyjaśnienia skomplikowanej sprawy. 

bookendorfina.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - nalogowyksiazkoh
nalogowyksiazkoh
Przeczytane:2019-03-31,

Zapraszam na nalogowyksiazkoholik.pl

Po naprawdę zapierającym dech w piersiach Naturaliście przyszła w końcu pora na kontynuację losów utalentowanego doktora. Może pamiętacie, że Naturalista miał swoje wzloty i upadki (recenzja tutaj), niemniej historia naprawdę zapisała się w mojej pamięci – nawet ostatnio będąc w lesie, przypomniało mi się o makabrycznych znaleziskach Theo, a także grasującym mordercy. Nie powiem, że dreszczyk nie przebiegł mi po plecach. Powiększenie ma klimat, ma genialnego bohatera, ma grasującego po Ameryce potwora, przerażające tło wydarzeń, ale jest również przykładem, że książkom też woda sodowa uderza… do głowy?

Rok po wydarzeniach w lasach Montany Theo wciąż zmaga się ze skutkami swoich wyborów. Porzucił pracę na uczelni, by zająć się pracą dla rządu i jako „cywilny” konsultant wspomagać działalność antyterrorystyczną. Każde jego działanie jest jednak uzależnione od decyzji przełożonych, z czym Theo nie może się do końca pogodzić. W nowej pracy tak naprawdę czuje się, jak w klatce, więc gdy ojciec zaginionego przed dziewięcioma laty chłopca prosi go o pomoc, Theo postanawia rozwikłać zagadkę tajemniczego zniknięcia. Brak jakichkolwiek dowodów oraz niechęć do współpracy organów ścigania nie zniechęcają go do podjęcia odpowiednich kroków. Gdy trafia na ślad miejskiej legendy o tajemniczym Zabaweczce, intuicja podpowiada mu, że oto przed nim starcie ze znacznie silniejszym przeciwnikiem niż Joe Vik.

Myślę, że woda sodowa uderzyła do głowy, ale autorowiPowiększenia. Rozumiem, że popularność Naturalisty niosła ze sobą presję, którą Mayne musiał przenieść na kontynuację. W końcu każdy z nas wie, jak to z kontynuacjami bywa. Dlatego też Theo nie jest już uroczym profesorem, który kryje nos w książkach i teoriach i tylko cudem udaje mu się uniknąć śmierci. Joe Vik go zmienił. Jest raczej Jamesem Bondem naukowego światka, dla którego zwyczajnie nie ma rzeczy niemożliwych, a unowocześniane wynalazki pozwalają mu dotrzeć do dowodów w zawrotnym tempie – w końcu sprzęt może w dowolnej chwili zamówić na Amazonie. Bije na zawołanie, otwiera kajdanki z łatwością, wchodzi oknem jak nie może drzwiami, a wszystkiemu kibicuje wyrozumiała kobieta. Powiększenie miejscami przypomina film akcji, a autor leci po bandzie, byleby popchnąć akcję do przodu – czemu się nie dziwię, skoro na początku nie mamy nawet najmniejszej poszlaki dotyczącej mordercy.

Moja czepliwość jednak na tym się kończy, bo te wszystkie zabiegi sprawiły, że książkę czyta się naprawdę szybko i z przyjemnością. Nie można jej co prawda potraktować jako kompendium wiedzy dla początkującego tropiciela seryjnych morderców, jednak historia Zabaweczki jest na tyle ciekawie poprowadzona, że wciąga od pierwszej strony. Wątków jest naprawdę wiele i mimo że mamy tak naprawdę jednego bohatera, to Theo się po prostu lubi – nawet jeśli często mówi o czymś, o czym prosty czytelnik nie ma zupełnie pojęcia, przez co wierzy się mu na słowo. Na korzyść zadziałał również wyścig z czasem i świadomość, że krew z pewnością się poleje, tylko nie wiadomo kiedy.

Nie będę ukrywać, że najbardziej zaciekawił mnie Zabaweczka – ostatnio zauważyłam, że mam słabość do seryjniaków. Prolog sprawił, że byłam go niesamowicie ciekawa, a każda odkrywana przez Theo karta jedynie mnie przybliżała do rozwiązania zagadki. Gdy autor wprowadził element ezoteryczny, a ja zaczęłam wierzyć, że morderstwa są elementem jakiegoś rytuału – wiedziałam, że psychika, a także makabryczne czyny Zabaweczki nie dadzą mi spać po nocy. Niestety zabrakło mi wyjaśnienia, co nim tak naprawdę kierowało – bo że skrzywienie umysłowe, to tak logiczne, że bardziej się nie da. Miałam nadzieję, że autor poświęci wytłumaczeniu więcej miejsca, ale niestety heroiczne zakończenia jego powieści są chyba nieodłącznym elementem twórczości. Dodajmy to tego spisek narodowy i rzeczywiście mamy mieszankę, która jest dobra – ale mogłaby być lepsza.

Powiększenie to dobra powieść sensacyjna i wieszczę, że już niedługo autor znów zabierze nas na wycieczkę z Theo.

Link do opinii

Drugi tom, po „Naturaliście”, cyklu o Theo Cray. Uciekając od medialnego szumu i problemów w nowej pracy, bohater poświęca się kolejnemu śledztwu. Poszukując chłopca trafia na historie zaginięć innych dzieci. Zaskakuje go obojętność policji. W drodze do prawdy dokonuje masakrycznych odkryć. Miejskie legendy, wróżki. Czy metody i wiedza uczonego wystarczą, aby odnaleźć zbrodniarza? Książkę polecam, ja tę serię uwielbiam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2019-05-17, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Chociaż ta książka nie ma już leśnego klimatu, jak miało to miejsce w Naturaliście, to mimo wszystko lekka groza potrafi podsycić atmosferę. Historia Zabaweczki – poszukiwanego kryminalisty, jest na swój sposób ciekawa i wciągająca, chociaż samo dochodzenie wydaje się być naprawdę niemożliwe do przeprowadzenia. Śmiało mogę stwierdzić, że Powiększenie to dobra kontynuacja Naturalisty, utrzymująca odpowiedni poziom, napisana w podobnym stylu i gwarantująca czytelnikowi sporą dawkę akcji i jej nieprzewidywalnych zwrotów. Myślę, że Theo Gray ma spore szanse znaleźć sobie grono wiernych fanów.

Cala recenzja: bookeaterreality.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2019-04-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

Nie czytałam zachwalanego "Naturalisty", więc tym bardziej byłam ciekawa, na czym polega jego fenomen. I mogę Wam powiedzieć, że jeśli jest tak dobry jak "Powiększenie", to żałuję, że dopiero teraz trafiłam na autora i serię z błyskotliwym doktorem Theo Crayem.

 

Autor pozwala nam poznać naukowe rozwiązania wspomagające prowadzenie śledztw kryminalnych, szczególnie dotyczących seryjnych morderców, opracowanych przez słynnego doktora Craya. Wieje nudą? Nic bardziej mylnego! To jeden z najlepszych thrillerów jakie przeczytałam w tym roku. Bohater jest zajmującym, nieprzeciętnie inteligentnym i spostrzegawczym mężczyzną, a jego analityczny i otwarty umysł sprawia, że niewielu jest w stanie nadążyć za jego tokiem myślenia.

 

Doktor Cray, wspomagany stworzonym przez siebie programem analizującym dane, próbuje ustalić, co stało się z zaginionym przed 9 laty chłopcem. Gdy okazuje się, że to nie jedyne zaginione w podobny sposób dziecko, Theo obawia się, że ponownie trafił na ślad seryjnego mordercy. Tylko w jaki sposób udawało mu się działać bezkarnie przez tyle lat? 

 

Policja Los Angeles nie jest zachwycona poczynaniami doktora i za wszelką cenę próbuje zniechęcić go do angażowania się w sprawę.

 

Czy umiejętności Theo wystarczą by rozwiązać makabryczną zagadkę, która zahacza wręcz o czarną magię? Czy lokalne legendy o panu Zabaweczce, powtarzane przez dzieci, okażą się prawdą? 

 

Świetna powieść z rewelacyjnie wykreowanym głównym bohaterem, szczerze polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - czyczytasz
czyczytasz
Przeczytane:2019-04-16, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Powiększenie" to druga część serii z  doktorem Theo Crayem w roli głównej. Kariera uniwersytecka Theo odchodzi w zapomnienie i zostaje on konsultantem amerykańskiego wywiadu. Nie ma dnia aby ktoś nie prosił go o pomoc w odnalezieniu bliskiej osoby. Nasz bohater stara się ograniczać udział w poszukiwaniach zaginionych osób, jednak sprawa dzieci ginących bez śladu w małym miasteczku zwraca jego uwagę. Tym razem Theo staje oko w oko z tajemniczą postacią Zabaweczki. Jednak czy naukowe podejście doktora Craya do tematu mrocznych wierzeń i czarnej magii nie okaże się błędne ? Czy Pan Zabaweczka to kolejny seryjny morderca czy tylko postać nawiedzająca dziecięce sny ? "Powiększenie" to wciągający, trzymający w napięciu thriller z odrobiną czarnej magii i legend w tle. Postać doktora Theo Craya bardzo przypadła mi do gustu już w pierwszej części tej serii ("Naturalista") i śledzę jego przygody z dużym zaciekawieniem. W moim odczucie książka jest nawet lepiej "dopracowana" niż poprzednia i zdecydowanie bardziej przyciąga uwagę. Świetnie skonstruowana fabuła, możliwość śledzenia na bieżąco toku rozumowania głównego bohatera oraz charakterystyczny naukowy klimat książki powodowały, że z każdą stroną moja ciekawość wzrastała a zakończenie wywołało zaskoczenie. Lekki styl autora oraz krótkie rozdziały z dużą ilością dialogów nadawały akcji książki szybkiego tempa i sprawiły, że lekturę czytało się szybko i przyjemnie. Odrobina magii i okultyzmu nadały całości oryginalnego i odmiennego od 1 części klimatu i sprawiły, że bohater musiał włożyć w rozwiązanie zagadki więcej wysiłku. Jeśli poprzednia książka autora przypadła Wam do gustu ta również Was nie zawiedzie. Z niecierpliwością czekam już na kolejną część przygód doktora Craya. ?

Link do opinii
Inne książki autora
Naturalista
Andrew Mayne0
Okładka ksiązki - Naturalista

Jeśli po Blair Witch Project podejrzliwie zerkaliście na lasy, po Naturaliście więcej do żadnego nie wejdziecie. Profesor biologii obliczeniowej Theo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy