Posłaniec

Ocena: 5 (2 głosów)

Konflikt na oddalonej od Ziemi o 10 lat świetlnych Limei przybrał na sile. Wojska Sojuszu Ziemskiego utraciły inicjatywę, a lokalna rebelia jest o krok od przypieczętowania swojej niepodległości. A to dopiero początek problemów, bo ktoś właśnie spartolił misję polegającą na zakończeniu wojny jednym strzałem i dzięki temu, wróg przemycił na Ziemię skrzynię z nieznaną zawartością, która może zagrozić całej planecie.

By ją odnaleźć i zneutralizować zagrożenie, wywiad wojskowy wysyła w pościg człowieka od zadań specjalnych, Harrisona Minera – owianego nieciekawą reputacją kapitana wojsk Sojuszu Ziemskiego, który rzeczy niemożliwe do wykonania traktuje jak wyzwania. Sprawca całego zamieszania ukrywa się w Seacouver, nieoficjalnej stolicy Ziemi, w której za darmo były jednie przemoc, korupcja i but korporacji trzymających wszystko w garści.

Dla Harrisona Minera nie miało znaczenia to co ma zrobić, gdzie i z kim przyjdzie mu walczyć. Najważniejsze było to, by wykonać misję. Magazynki były pełne, broń odbezpieczona, a namiary celu zdobyte.

Każdy kto wejdzie mu w drogę skończy w grobie.

Informacje dodatkowe o Posłaniec:

Wydawnictwo: e-bookowo.pl
Data wydania: 2023-09-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788381663724
Liczba stron: 463
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Posłaniec

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Posłaniec - opinie o książce

Avatar użytkownika - ewelinabialogolabek
ewelinabialogolabek
Przeczytane:2024-01-17, Ocena: 5, Przeczytałam,

Przyszłość. Konflikt na należącej do Sojuszu Ziemskiego Limei przybiera na sile, a jego wojska tracą inicjatywę na rzecz rebeliantów. Kiedy misja zabicia przywódcy bojowników kończy się fiaskiem, a na Ziemię trafia skradziona skrzynia z ważną zawartością, dowódca wysyła kapitana Harrisona Minera, by odnalazł zdrajców oraz cenny przedmiot... Zaczyna się pełen nieprzewidywalnych zdarzeń pościg, który może wygrać tylko jedna ze stron...

 

Ci, którzy obserwują moje recenzje od dłuższego czasu doskonale wiedzą, że science fiction to nie jest gatunek, za jakim najmocniej przepadam, ale na prośbę autora zgodziłam się przeczytać tę książkę. Powiem szczerze, iż była to doskonała decyzja, a sama lektura bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Narracja została poprowadzona z perspektywy głównego bohatera, będącego postacią barwną, nietuzinkową, traktującą serio wszystkie powierzone jej zadania, a do tego bardzo kreatywną. Choć Minerowi brakuje do ideału wiele, swoim poczuciem obowiązku, charyzmą oraz doświadczeniem zdobył moją sympatię. Akcja rozgrywa się w zawrotnym tempie, a jej ciągłe zwroty potrafią zaskoczyć niejednego czytelnika. Fabuła przyciąga niczym magnes, a przedstawiony wydarzenia wzbudzają całą masę emocji oraz ogromnie intrygują.

 

Ta lektura idealnie wpasowuje się w założenia tzw. cyberpunka, czyli odmiany fantastyki naukowej, skupiającej się na negatywnych skutkach współistnienia ludzi i zaawansowanej technologii komputerowej. Skłania również do refleksji nad postawami życiowymi, cybernetyką, filozofią, różnorodnymi dylematami moralnymi. Prowokuje pytania dotyczące Boga, duszy czy świadomości, ale także każe zastanowić się nad przyszłością naszego gatunku oraz dalszych losów naszej planety.

 

Mimo że historia przedstawiona w tej pozycji dotyczy odległej przyszłości, problemy jakie przytacza pisarz spokojnie można odnieść do naszych czasów. Natkniemy się na walkę o władzę i wpływy, korupcję, gangi, narkotyki, biedę bądź przestępczość rozwiniętą na dość szeroką skalę . Jednak tym, co urzekło mnie najbardziej i czym twórca "kupił" moje wielkie uznanie była wojskowo-taktyczna strona przedstawionej treści. Konrad Kaldyński w iście mistrzowski sposób opisuje przebieg misji wojskowych, działanie wywiadu bądź wszelkiej maści rozwiązania strategiczne, których nie powstydziliby się najlepsi dowódcy współczesności.

 

Wielkie brawa za pomysłowość oraz wyobraźnię, które w połączeniu ze świetnym stylem, umiejętnością spajania ze sobą wielu gatunków, przyniosły w rezultacie rewelacyjną powieść, której nie sposób odłożyć na dłużej. To praktycznie gotowy scenariusz na znakomity film. Mam nadzieję, iż to nie było moje ostatnie spotkanie z Harrisonem, gdyż tak doskonały debiut zasługuje na kontynuację.

Link do opinii
Reklamy