Czasem najpiękniejsze uczucia rodzą się w najmroczniejszych chwilach...
Lucy Hope po dziewięciu latach nieobecności wraca do miasteczka, w którym dorastała. Za pieniądze ze spadku kupuje dom, należący w przeszłości do rodziny jej najlepszej przyjaciółki Emmy Bishop i jej brata Cala.
Lucy pragnie odnowić przyjaźń z Calem, jednak jego obecna wersja nie ma wiele wspólnego z chłopakiem z jej wspomnień. Staje przed nią zamknięty w sobie, zgorzkniały mężczyzna, który nie ma ochoty z powrotem wpuścić jej do swojego życia.
Zawsze optymistyczna i pełna energii Lucy próbuje skruszyć mur, który wzniósł wokół siebie Cal. Jej radosne podejście do życia kontrastuje z jego chłodnym dystansem. I choć dawny przyjaciel zgadza się dać jej pracę w swoim warsztacie i stopniowo przestaje być obojętny na jej urok, z góry uprzedza Lucy, że nie będzie w stanie jej pokochać.
Ale nie tylko on skrywa niezagojone rany z przeszłości. Lucy również ma bolesny sekret. Nie będzie jednak w stanie utrzymywać go w tajemnicy wiecznie, a kiedy prawda wyjdzie na jaw, raz jeszcze zatrzęsie światem Cala...
Pierwszy tom dylogii pełnej emocji, dla których warto zaryzykować złamanie serca.
Ta historia jest naprawdę SWEET. Sugerowany wiek 18+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: An Optimist
"Poradnik optymistki na czas złamanego serca"
[ współpraca reklamowa @wydawnictwopapieroweserca ]
"Czasem smutne rzeczy służą jako przypomnienie, że nadal coś czujemy.
Mruk i Poppy się spotkali,
gdzieś po drodze życie pełne bólu poznali,
w hałasie, w ciszy, wśród strachu, tęsknoty,
dusze w ukryciu się spajają.
Ta książka to zrobiła.
Złamała moje serce i pozostawiła je w rozpaczy na ostatnich zdaniach tej powieści.
Czy mogę nazwać tę książkę jako "Poradnik optymistki, która złamie każdą pesymistkę" swoim poczuciem humoru i wartościami jakie ta historia przekazuje?
Żyjący w udręce na swój własny sposób.
Leczący rany na swój własny sposób.
Ona sercem,
on duszą.
Aniołowie.
Lucy to przepiękna optymistka i chodząca radość, która wszystko co złe, przemienia w dobro. Powinna zostać księżniczką DISNEYA! Przeważnie za księżniczkami chodziły zwierzęta, a za tą? Kłopoty i dwa corgi. Dobra, o wielkim sercu, pełna nadziei i niezręcznych (ale rozbawiających) tekstów. I wiecie co? Poproszę o taką przyjaciółkę.
Był wszystkim, za czym tęskniła.
Był wszystkim, czego zawsze chciała.
Był wszystkim, czego nigdy...
Cal piękny zrzęda jeżdżący na... MOTOCYKLU. Powtarzam: na MOTOCYKLU. Coś za gorąco się zrobiło! Okej, Guys... Ma kota, własny warsztat samochodowy, tatuaże! A do tego? Cal jest zdystansowany, nieco zamknięty w sobie, sarkastyczny, ale i opiekuńczy.
Przyjaźń sprzed lat.
Wspólna przeszłość.
"To fascynujące, jak dwoje ludzi może przejść przez płomienie tego samego doświadczenia i przedostać się na drugą stronę z zupełnie innymi bliznami."
Lęk i napięcie.
I te wpisy, które sprawiały, że moje serce drżało z niepokoju.
Gdzieś między flirtem, a odrzuceniem.
"Powiedział, żebym się dla niego rozpadła, i to właśnie robię.
Optymiści też się załamują.
Tak właśnie rozpadamy się na kawałki."
Ta książka wzbudziła we mnie tyle emocji. Tyle śmiechu, rozbawienia, facepalmy, a nawet i nieoczekiwane wzruszenia.
Cała ta książka była wyjątkowa. Rozgrzewała moje serce, a jednocześnie je łamała. Ale chyba o to chodzi w takich książkach, prawda? Żeby wywoływały niespodziewane emocje
Historia, która łamie serce słowami
Historia pełna nadziei, beznadziejności, ale i czegoś druzgocącego.
O miłości tak surowej,
w której zabrakło tchu.
Bo... zamknąć pewien rozdział to jedno, ale nie wypuścić z serca żadnych wspomnień to drugie.
Bo... "najprawdziwsze skarby w życiu kryją się w niespodziewanych chwilach."
Nie mogę się doczekać kontynuacji!
Przeczytane:2025-01-29, Ocena: 6, Przeczytałem,
(czytaj dalej)