Mocne drinki, ogniste charaktery i rywalizacja w sercu meksykańskiej dzielnicy - to fiesta serwowana w barze przy Milagro Street.
Alejandra ,,Alex" Torres, barmanka o wybuchowym charakterze, wraca do rodzinnej miejscowości. Ma ambitny plan - chce uratować podupadający bar należący do jej babci. ,,U Loretty" nie jest tylko zwykłym miejscem spotkań - to centrum towarzyskiego życia i serce meksykańsko-amerykańskiej dzielnicy. Alex pragnie przywrócić lokalowi dawną świetność. Widzi w jego prowadzeniu również szansę na rozwinięcie swojej barmańskiej kariery.
Niestety plany wobec budynku snuje również profesor Jeremiah Post - seksowny, czarujący i nieco zbyt zrównoważony profesor uniwersytecki, wynajmujący mieszkanie nad barem należącym do rodziny Torres. Ze względu na historyczną wartość tego miejsca Jeremiah chce odkupić lokal od babci Alex i przekształcić go w muzeum dokumentujące historię latynoskiej społeczności. Tym samym staje na przeszkodzie do zrealizowania planów Alex.
Ale kiedy miejscowy deweloper zaczyna wykupować nieruchomości w okolicy i skupia swoją uwagę również na lokalu ,,U Loretty", para musi zacząć współpracować. Atmosferę podgrzewają plotki o rodzinnym skarbie ukrytym gdzieś w budynku. Przecież to dokładnie to, czego rodzina potrzebuje, żeby uratować bar!
Czy Alex i Jeremiahowi uda się odłożyć na bok dzielące ich różnice, by zewrzeć szyki i uratować ,,Lorettę"?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-07-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: After Hours on Milagro Street
Przeczytane:2023-08-18, Ocena: 3, Chcę przeczytać,
"Po godzinach na Milagro Street" to książka o dużym potencjale, moim zdaniem niewykorzystanym. Bardzo ciężko czytało mi się ten tytuł. Często przerywałam lekturę i odkładałam ją na bok. A to wszystko za sprawą głównej bohaterki. Autorka chyba chciała wykreować silną, niezależną kobietę. Latynoskę pełną pasji, żywiołową, która wie czego chce. Niestety Alex to postać, która jest bardzo toksyczna. Myśli tylko o sobie, inni się dla niej nie liczą. Nie panuje nad emocjami, jest wulgarna, agresywna i niewychowana, ocenia innych ale już do swojego zachowania nie ma żadnych zastrzeżeń. To osoba, która krzywdzi innych i nie myśli o konsekwencjach. Dziwi się, że rodzina nie ma do niej zaufania, a sama zawodzi ich kiedy jej najbardziej potrzebują. Alex nie słucha innych, oskarża innych że traktują ją inaczej przez jej pochodzenie, a sama kieruje się stereotypami. Uważa, że wszystko wie najlepiej. Wykorzystuje innych. Ja sama trzymałabym się z dala od takiej osoby. Bardzo mnie denerwowała. Jej postać zniszczyła tę historię. Sama historia jest bardzo ciekawa. Mamy tutaj nawiedzony dom, tajemnicę i śledztwo dotyczące zagadki z przeszłości. Świetne wątki. Pomysł jest świetny. Podobał mi się. Niestety nie byłam w stanie przetrawić Alejandry. Uważam, że takie zachowanie nie powinno być akceptowane, gdyż jest krzywdzące dla ludzi wkoło.