Pacjent

Ocena: 5.5 (8 głosów)

Nie jestem ani świętym, ani męczennikiem, ani terrorystą, ani szaleńcem, ani mordercą. Określenia, pod którymi wydaje się wam, że mnie znacie, są nietrafne. Jestem ojcem. Oto co się wydarzyło.

W jego rękach leży życie dwóch osób... ale może ocalić tylko jedną.

Znany neurochirurg David Evans staje przed niemożliwym wyborem -- jeśli jego kolejny pacjent zejdzie ze stołu operacyjnego żywy, jego córeczka Julia, zginie. Planowany zabieg ma zacząć się za 63 godziny. Człowiekiem, który musi umrzeć, aby jego dziecko mogło żyć, jest nikt inny jak prezydent Stanów Zjednoczonych. Zaczyna się rozpaczliwe odliczanie, a na tykający zegar i każdy ruch doktora spogląda również tajemniczy porywacz

Julii, który jest gotów zrobić wszystko, aby osiągnąć swój zabójczy cel.

Pacjent to potężny zastrzyk adrenaliny. Juan Gómez-Jurado z typowym dla siebie kunsztem trzyma czytelnika w napięciu i wciąga go w rozgrywającą się w ciągu 63 szalonych godzin akcję, niedającą chwili na oddech aż do samego finału.

***

Gorączkowy 63-godzinny wyścig pełen moralnych zwrotów akcji.

El Mundo

Poruszająca, szalona, naprawdę spektakularna.

RNE

Od 2023 roku nakładem Wydawnictwa SQN ukazały się thrillery Juana Gómeza-Jurado z serii Antonia Scott: Reina Roja. Czerwona Królowa, Loba Negra. Czarna Wilczyca, Rey Blanco. Biały Król oraz jej prequel Blizna.

Po Pacjencie koniecznie przeczytaj dodatek do uniwersum: Sekretną historię pana White'a.

BIOGRAM

Juan Gómez-Jurado urodził się 16 grudnia 1977 roku w Madrycie. Ukończył dziennikarstwo na madryckim Uniwersytecie San Pablo, pracował w różnych stacjach radiowych i telewizyjnych oraz w gazetach, współpracował też z takimi magazynami jak ,,Jot Down" czy ,,The New York Times Book Review". Jego powieści kryminalne odniosły wielki sukces i zostały przetłumaczone na 40 języków.

Od 2023 roku nakładem Wydawnictwa SQN ukazały się thrillery Juana Gómeza-Jurado z serii Antonia Scott: Reina Roja. Czerwona Królowa, Loba Negra. Czarna Wilczyca, Rey Blanco. Biały Król, Blizna i Pacjent oraz dodatek pod tytułem Sekretna historia pana White'a.

Informacje dodatkowe o Pacjent:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383303147
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: El Paciente

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Pacjent

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pacjent - opinie o książce

Avatar użytkownika - CzarnoCzerwoneCC
CzarnoCzerwoneCC
Przeczytane:2024-09-10, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

"Nie­skoń­cze­nie trud­niej jest się pod­nieść, niż upaść".

"Tego dnia zrozumiał, że jest kimś wyjątkowym i niezależnym. Istoty ludzkie są w swoich ograniczeniach niedoskonałe – odczuwają we własnym ciele odzwierciedlenie emocji innych osób, emocje te wpływają zaś na ich uczucia. Żyją związane z innymi czymś w rodzaju układu uczuciowych naczyń połączonych.
On był wolny od tego defektu".

"– Emocje to zmiany, które przygotowują jednostkę do działania – oznajmił profesorowi. – Jeśli wywołamy u osobnika odpowiednie emocje, możemy kierować jego działaniami z zewnątrz. Jak gdyby za pomocą pilota na odległość".

"Pacjent" to książka, która łączy ze sobą sensację, kryminał oraz dobry thriller. Kapitalna powieść, która od samego początku wciąga do swojego świata i trzyma w napięciu nie pozwalając odłożyć się na bok. Autor już na samym początku umiejętnie tworzy atmosferę jaka wiąże się z ogólnie znaną służbą zdrowia. Nie każdy jednak wie, jak bardzo zawód lekarza potrafi uprzykrzyć życie. Na przykład taki chirurg. Musi podejmować decyzje o tym czy danego pacjenta ratować, jak to zrobić a przede wszystkim czy jest to w ogóle możliwe do wykonania.

Autor poza klimatem panującym w szpitalu dzięki, któremu możecie poczuć się trochę niczym bohaterowie serialu "Chirurdzy" posługuje się także bardzo dobrze opracowanymi zagadnieniami medycznymi oraz przedstawia ciekawostki, które także dotyczą bezpieczeństwa pewnej bardzo istotnej dla Stanów Zjednoczonych osoby...😎

Czytelnik z każdą przeczytaną stroną jest coraz bardziej pochłonięty i zafascynowany tym ile na drodze bohatera jakim jest David Evans pojawi się problemów do rozwiązania przy których my wielokrotnie zdawałyśmy sobie sprawę, że same tylu przeszkodom byśmy najprawdopodobniej nie podołały. Bohater jednak nie należy do tych, którzy poddają się bez walki w związku z czym będziecie świadkami jego walki z czasem oraz z pewnym psychopatą, który nie cofnie się przed niczym aby wykorzystać lekarza do swoich celów...

Powyższa książka to jedna z tych historii, którą z przyjemnością obejrzałybyśmy zekranizowaną i do której z całą pewnością jeszcze wrócimy. Świetna fabuła, dynamiczna, trzymająca w napięciu akcja i dość nieprzewidywalni bohaterowie dzięki, którym każda strona powieści jest dla nas kolejną zagadką do odkrycia.

Polecamy ogromnie 🧡 #mustread #musthave

Link do opinii

Życie za życie? Nikt nie powinien stawać przed takim wyborem, ale świat jest okrutny i czasami ludzie, którzy mają pieniądze i władze myślą, że mogą sterować innymi i stawiać ich w podbramkowych sytuacjach.
David Evans jest znanym neurochirurgiem i przez to został wytypowany do operacji osoby wysoko postawionej, niestety komuś bardzo zależy, na tym, żeby pacjent nie wyszedł żywy z sali operacyjnej i postanawia użyć szantażu wobec lekarza. David ma za zadanie sprawić, żeby operacja się nie udała, inaczej jego córka Julia nie przeżyje, ale mężczyzna próbuje zrobić wszystko, żeby jednak uratować obie osoby, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że ryzykuje bardzo dużo.
Ta historia jest tak okrutna, że przeczytanie wielu fragmentów wręcz boli, mężczyzna stracił żonę, ma tylko córkę i ktoś próbuje mu ją odebrać, każdy rodzic wie, jak wiele znaczy życie własnego dziecka, więc ta sytuacja sprawia, że jeszcze mocniej wczuwamy się w całą walkę o cenne minuty. Uciekanie się do szantażu związanego z dzieckiem jest okrutne, w końcu wiadomo, że rodzice zrobią dla swoich pociech wszystko, nawet coś, co jest niedozwolone. Czasu jest bardzo mało, David nie ma nikogo do pomocy, a dodatkowo każdy jego ruch jest śledzony, brak snu i ciągła inwigilacja w ogóle mu nie pomagają, chociaż mężczyzna dostrzega pewne światełko w tunelu.
Książkę czyta się bardzo szybko, wciąga i sprawia, że przeżywamy wszystkie emocje wraz z bohaterami, chociaż od samego początku wiedziałam, że ta historia nie skończy się szczęśliwie, tutaj można było wybrać tylko mniejsze zło. Jestem w szoku, że można uknuć tak szeroko zakrojoną intrygę, bardzo mnie to przeraża i niepokoi, ponieważ przez postęp techniki takie manipulacje będą coraz prostsze dla ludzi, którzy mają władze, pieniądze i wpływy.
Ta historia tylko pobudziła mój apetyt na więcej i jeżeli każda książka z tej serii bestsellerowych thrillerów jest tak samo wciągająca, to muszę poznać je wszystkie.

Link do opinii

O cyklu z Antonią Scott słyszałam już tyle pozytywnych słów, że nie jestem w stanie ich zliczyć. Główna trylogia wisi na mojej liście do przeczytania już od dłuższego czasu, choć sama nie wiem, kiedy się za nią zabiorę. Jednak, kiedy na polskim rynku ukazał się Pacjent, a ja otrzymałam propozycję przeczytania i zrecenzowania tego tytułu... Nie potrafiłam odmówić. Czy ten właściwie początek i moje pierwsze zetknięcie się z piórem autora zasługuje na uwagę i dobrą ocenę? O tym poniżej.


David Evans jest dość znanym neurochirurgiem i właśnie staje przed niemożliwym wyborem — jeżeli jego kolejny pacjent umrze na stole operacyjnym, córeczka Davida przeżyje. Zabieg ma się odbyć za 63 godziny, a osobą, której życie ma ukrócić neurochirurg, jest... prezydent Stanów Zjednoczonych. Rozpoczyna się walka z czasem i rozpaczliwe poszukiwanie rozwiązania dla tej patowej sytuacji. Czy David rzeczywiście pozbawi życia prezydenta, by uratować córkę? Jedno jest pewne – porywacz dziewczynki jest bezwzględny i stale obserwuje rozwój sytuacji...


Zaczynając lekturę tej powieści, byłam nastawiona optymistycznie. Nie oznacza to jednak, że gdzieś tam, z tyłu głowy nie czaiły mi się żadne obawy – bo przecież mogło wyjść naprawdę różnie. Przeczytałam pierwsze rozdziały i już wiedziałam, że to przede wszystkim nie będzie ostatnia książka autora, jaką przeczytam. Wiedziałam również, że przez najbliższe dni będę w stanie myśleć tylko i wyłącznie o Davidzie i jego sytuacji.


Główny bohater został bardzo ciekawie wykreowany. Z jednej strony jest postacią, która może wydawać się taka potulna, raczej nie sprawiająca większych problemów i przede wszystkim jest osobą, dla której rodzina jest najważniejsza. Z drugiej jednak zauważyłam, że w niektórych momentach wychodziła z niego jakaś niepokojąca siła, która sprawiła, że zaczęłam dostrzegać w nim taką bezwzględną stronę, która przyprawiała mnie o niepokój. Co ja tu mogę więcej napisać? David to z pewnością jedna z ciekawszych postaci, jakie przyszło mi poznać.


Główny wątek powieści dotyczył poniekąd dylematu głównego bohatera, choć ten dylemat nie był dla Davida aż tak ciężki — oczywiste, że w każdej sytuacji wybrałby życie swojej córki. Obserwowanie jego poczynań i tego, jak pogrywa sobie z nim Pan White (swoją drogą, to taka ciekawa postać! Niezwykle mnie zafascynował ten bohater) sprawiło, że przez dłuższy czas odczuwałam niepokój i jednocześnie chciałam poznać zakończenie jak najszybciej, ale z drugiej strony za bardzo bałam się tego, co wydarzy się dalej. Czy to zrozumiałe? Myślę, że dla większości miłośników thrillerów takie będzie.


Juan Gómez-Jurado ma bardzo dobre pióro, które sprawiło, że przez większość książki nie potrafiłam oderwać się od tej lektury. Jestem ogromną fanką Pacjenta i cieszę się, że w końcu mogłam poznać swoją pierwszą książkę tego autora. Wracając jednak do samego pióra — książka jest napisana naprawdę dobrze, wydarzenia są wciągające, a zwroty akcji rzeczywiście potrafią zaskoczyć. Moim zarzutem wobec tej pozycji może być to, że sama historia przez krótkie chwile wydawała się bardzo mało prawdopodobna, ale wydaje mi się, że nie mogę też oczekiwać po fikcji literackiej tego, że wszystko będzie na tyle prawdopodobne, że mogłoby zdarzyć się w prawdziwym życiu.


Pacjent to świetna lektura dla tych, którzy poszukują rozrywki oraz czegoś, co skutecznie zajmie im myśli w te ostatnie dni wakacji. Nie mogę doczekać się momentu poznania pozostałych książek z Uniwersum Reina Roja i mam nadzieję, że wydarzy się to jak najszybciej.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zainspirowanawku
zainspirowanawku
Przeczytane:2024-09-01,

Lubicie czytać thrillery? Może zaciekawie Was thrillerem medycznym, bo właśnie z recenzją takiego do Was przychodzę. Jest to "Pacjent" Juana Gómez Jurado. David Evans to świetny neurochirurg, którego kariera rozwija się z dnia na dzień. Po śmierci żony samotnie wywołuje siedmioletnią córkę Julię, którą kocha nad życie. Teraz czeka go operacja prezydenta USA, która jeszcze bardziej umocni jego zawodową pozycję. Niestety w ciągu jednej chwili jego życie wywraca się do góry nogami. Terrorysta porywa mu córkę a warunkiem jej odzyskania jest celowe uśmiercenie prezydenta na stole operacyjnym. Co zrobi David? Uśmierci pacjenta by odzyskać ukochane dziecko? Wybór jest bardzo ciężki bo po tej decyzji już nic nie będzie takie samo. Muszę przyznać, że wciągnęła mnie ta historia już od pierwszych stron. Trzyma w napięciu do samego końca. Autor pokazuje nam masę emocji, które kotłują się w głowie Davida lekarza ale przede wszystkim Davida ojca. Bohaterowie są rewelacjnie wykreowani. Terrarysta Pan White to niezły psychopata, który uważa się za boga. Autor serwuje nam cały wachlarz emocji. Skłania do refleksji i zadumy.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2024-08-16, Ocena: 6, Przeczytałam,

Juan Gómez-Jurado zaskarbił sobie moją sympatię za sprawą serii z Antonią Scott. Rzadko zdarza się, żeby autor tak bardzo zaskoczył mnie pomysłowością i sarkastycznym humorem. W tym przypadku trudno nie uznać go za jednego z moich ulubionych autorów i przy każdej zapowiedzi nowej książki zacieram ręce na kolejną dobrą rozrywkę.
W "Pacjencie" trudno doszukiwać się powiązań ze sławną bohaterką, którą polubiłam za sprawą Gómez-Jurado, ale łączy go jedno - a właściwie jeden bohater, czyli White. W tej historii przybliża nam się jego postać, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. "Pacjent" dotyczy kolejnej ofiary White'a, która to musi walczyć o życie swojej córki. Za sprawą szantażu musi odebrać życie innej osobie, co kłóci się z jego zawodem i ogólnie podejściem do życia. Niespełna trzy doby pozostają do zabiegu, który znany neurochirurg musi wykonać. Czas ucieka, a napędzany strachem po porwaniu córki zrobi wszystko, by móc ją odzyskać.
Nie jest to może najlepsza książka w twórczości autora, ale ponownie zostałam wciągnięta w intrygę, którą tak doskonale uwikłał. Trochę sensacji, trochę dramatu, trochę thrillera i ten sarkazm, o którym ciągle wspominam, a tak bardzo przypadł mi do gustu, to mieszanka wybuchowa i nie ma możliwości, by nie poczuć dreszczyka emocji w trakcie lektury.
"Pacjent" to chyba najbardziej "czuła" historia Gómez-Jurado, która została wydana w Polsce i którą miałam przyjemność przeczytać. Wiele emocji towarzyszy porwaniu dziecka, czającemu się niebezpieczeństwu, walki z czasem, który umyka bohaterom i niepewności, co przyniesie jutro, bądź kolejna godzina, minuta.
Czytając książki autora, i tak samo było w przypadku "Pacjenta", można poczuć się jak obserwator kina akcji, które przyprawia o szybsze bicie serca. Napięcie utrzymuje się do ostatnich stron, ale finalnie historia zakończyła się bez większej pompy i nawet trochę przewidywalnie. Mimo tego, to naprawdę świetna książka i totalnie polecam fanom pióra autora. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać twórczości Juana Gómez-Jurado, to zachęcam, by to zmienić!

Link do opinii
Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2024-08-14, Ocena: 6, Przeczytałam,

David. 

Wybitny neurochirurg. 

Jeden z lepszych. 

Obarczony utratą żony, mąż. 

Nad życie kochający córkę, ojciec. 

Przed nim wybór, którego dokonać, to jak rzucić się w przepaść. 

Życie głowy państwa, lub życie córki. 

W jego rękach, które istnienia ratowały. 

A teraz muszą życie odebrać, by ona mogła żyć. 

Odliczanie rozpoczęte...

 

„Za ścianami czai się zaś więcej cieni, których nie odważasz się nazywać po imieniu”.

 

tak miota się umysł i serce 

tak niepokój towarzyszy udręce 

jego dusza w pył obrócona 

i tęsknota za żoną niezmierzona

w lęku i strachu zatopiony

myślami o córce wypełniony 

by życie najdroższe ratować

nie może ideałów zachować 

 

W szponach psychopaty życie tkwi niewinne. Szloch i jęk dziecka słychać, jakby żałosny. Małe, kruche istnienie wydaje z siebie odgłos rozpaczy. Coś w duszy pęka, kruszy się i zostawia wyrwę głęboką. Serce ojcowskie, niepokojem osnute walkę toczy z poczuciem prawości. Umysł zakleszczony w ciemności mroku psychopaty, skrupułów pozbawionej i empatii, jednostki. Tak wiele niepokoju. Strachu i niezrozumienia. Miłość rodzicielska to obawa nie o samego siebie, ale o to, że ukochanego dziecka może zabraknąć. A wtedy sens wszystko straci. Jedyna radość się rozpłynie. Wtedy już niczego nie będzie.

 

To, co moralne. 

I to, co konieczne. 

Zrównoważyło się. 

Zazębiło. 

Cokolwiek się zdarzy. 

Jakąkolwiek przyjdzie wybrać drogę,

moralność przegrała. 

Nie ma już wyrzutów sumienia. 

Nie ma lekarskiej etyki. 

Jest determinacja, by ratować dziecko. 

Nie ma innej możliwości. 

Tylko jak wygrać z kimś, kto zdaje się być niepokonany?

 

Od ścian umysłu odbijają się migawki. Tęskne spojrzenia ku żonie, ich miłość, niełatwe dzieciństwo, narodziny chirurgicznego talentu, chwile z córką. I słowami wyrazić nie można, jak wiele tutaj lęku. Jak wiele mrocznych ścieżek, które budzą się, gdy dusza postawiona jest pod ścianą. Wypełzają z ciemności i wiją się wokół człowieka. 

 

Kolejny raz robi na mnie wrażenie proza autora. Niezwykle emocjonalny, niezwykle niepokojący i trzymający w napięciu ogromnym to obraz walki ojca o dziecko. Uwielbiam i polecam.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Link do opinii

Zdolny neurochirurg za kilka dni ma wykonać bardzo ważną operację.

Po śmierci żony sam wychowuje córeczkę, z którą stara się spędzać każdą wolną chwilę. Gdy wraca do domu i nie zastaje dziecka i opiekunki wpada w panikę. Okazuje się, że dziewczynka została porwana. Jej losy zależą od wyniku planowanej operacji.

Teraz nad życiem lekarza pełną kontrolę przejmuje tajemniczy pan White.

Lektura trzyma w napięciu. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2024-08-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Pacjent" Juana Gómeza-Jurado to thriller, który w Polsce wydany był dwa razy. W 2016 jako powieść osobna, w 2024 roku jako część uniwersum Reina Roja. Doskonale sprawdzi się w obydwu rolach, jednak dla czytelników zainteresowanych całym uniwersum polecam po tę lekturę sięgnąć po zapoznaniu się z trylogią z Antonią Scott, czyli dokładnie w takiej kolejności, na jaką zdecydował się aktualny polski wydawca tego autora.

Jest to połączenie thrillera medycznego, psychologicznego i sensacyjnego. Głównymi postaciami są mężczyźni, którzy stają naprzeciwko siebie: dobry doktor Evans i zły pan White. Ten drugi stawia pierwszego przed niemożliwym dylematem, jedną z wersji dylematu wagonika. A my obserwujemy co się wydarzy, do czego dobry będzie się w stanie posunąć, by uratować życia, o które walczy. Co okaże się ważniejsze - względy prywatne czy jednak dobro ogólne? Bardzo ciekawe refleksje wywołuje ta lektura, choć tak naprawdę nie ma na nie za wiele czasu - sama akcja jest dynamiczna, dużo się dzieje, raz po raz coś zaskakuje. Przez to czytelnik odczuwa te tak lubiane w tym gatunku napięcie.

Dlaczego więc lepiej czytać ten tytuł po trylogii? Ze względu na antagonistę - pana White'a. W trylogii to taki trochę duch, w "Pacjencie" to postać z krwi i kości. Czytając więc najpierw 'Pacjenta" pozbawimy się poczucia tej niewiadomej w stosunku do tej kreacji.

 

Warto też dodać, że w tym samym dniu co "Pacjent" na naszym rynku pojawiała się książeczka "Sekretna historia pana White'a" - piszę ,,książeczka", bo liczy zaledwie sto stron i jest uzupełnieniem historii tytułowego bohatera, w której poznajemy kluczowe momenty z jego życia, te, które sprawiły, że stał się antagonistą całego uniwersum Reina Roja.  

Link do opinii

"Dobro tych, któ­rych ko­chasz, liczy się ponad wszyst­ko." 

 

Większość z nas bez zastanowienia podpisałoby się pod tymi słowami, w końcu dla naszych najbliższych jesteśmy gotowi na wiele. Co jednak w sytuacji, gdy stajesz przed wyborem między dwoma wartościami, którymi się kierujesz? Kiedy w Twoich rękach spoczywa życie dwójki osób i Ty decydujesz o śmierci jednej z nich? David Evans zna ciężar tej odpowiedzialności. Jako uznany neurochirurg wielokrotnie stykał się ze śmiercią, a nawet najdrobniejszy błąd mógł zaważyć o losie pacjenta. Życiowa pasja, dwadzieścia lat doświadczenia "wszyst­ko to w jed­nej chwi­li roz­pa­dło się pod wpły­wem tego krzy­ku ni­czym zamek z pia­sku zmyty przez silną falę". Ultimatum, które otrzymuje, paraliżuje strachem. Jeśli jego kolejny pacjent przeżyje operację, jego córeczka zginie, a osobą, która musi umrzeć, jest prezydent Stanów Zjednoczonych. 

 

Po raz pierwszy o tej książce mogliście usłyszeć w 2016 roku, kiedy to zadebiutowała na rynku wydawniczym. Ja jednak zwróciłam na nią uwagę dopiero teraz, głównie dzięki serii Reina Roja wydanej przez wydawnictwo Sqn. Historia przedstawiona jest poniekąd w formie pamiętnika spisanego przez głównego bohatera, który dzieli się z nami swoimi przeżyciami. "Określenia, pod którymi wydaje się wam, że mnie znacie, są nietrafne. Jestem ojcem. Oto co się wydarzyło." 

Zdradza nam to częściowo, jak cała sprawa zakończy się dla samego dr. Evansa, jednak nie psuje napięcia, które stale rośnie. Autor doskonale wie, jak zadbać o odpowiednią dramaturgię, tonując akcję wstawkami z przeszłości i emocjonalnymi przemyśleniami. W końcu dylemat moralny, przed którym zostaje postawiony główny bohater nie może mieć dobrego rozwiązania. Z ciekawością śledziłam kolejne wydarzenia, zastanawiając się, jaką decyzję podejmie, wiedząc, że wyznaczony czas mija nieubłaganie. Podobało mi się, że chirurdzy nie są idealizowani, lecz przedstawieni jako zwykli ludzie z ludzkimi odruchami i sumieniem. Pomimo presji ze strony zarządu szpitala, kierując się przede wszystkim dobrem pacjenta, a nie tylko korzyścią materialną. Zakończenie nie dało mi jednak odpowiedzi na wszystkie pytania, które nasunęły się w trakcie lektury. Mam jednak nadzieję, że znajdę je w "Sekretnej historii pana White'a", za którą już teraz się zabieram.

Link do opinii
Inne książki autora
Legenda o złodzieju
Juan Gómez-Jurado0
Okładka ksiązki - Legenda o złodzieju

Ekscytująca podróż w czasie do XVI-wiecznej Sewilli -  fascynującego świata żebraków i prostytutek, szlachty i kupców, fechmistrzów...

Kontrakt z Bogiem
Juan Gomez-Jurado0
Okładka ksiązki - Kontrakt z Bogiem

Tajemniczy multimilioner finansuje ekspedycję na jordańską pustynię, której celem jest odkrycie Arki zawierającej Prawo Dwunastu Tablic. Ekipie towarzyszy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy