Przezabawna książka o emocjach, zilustrowana niezwykle kreatywnymi zdjęciami owoców i warzyw!
Radość, smutek, zadowolenie, złość, niepewność, szczęścia, znudzenie, oczekiwanie, nieśmiałość, wesołość, zmartwienie, poczucie bezpieczeństwa... - ludzkich emocji i nastrojów jest tak wiele!
Dzięki tej książce dziecko nauczy się nazywać i rozpoznawać emocje swoje oraz najbliższych. A niezwykłe poczucie humoru i atrakcyjna forma sprawią, że mali czytelnicy chętnie będą wracać do tej lektury.
Amerykańska wersja książki Owocoemocje kon?czy w tym roku 22 lata. Ksia?z?ka zrobiła furore?. Pierwsze wydanie doczekało sie? wielu wznowien? i gadz?eto?w tematycznych. Przetłumaczono ją na wiele języków. Polską wersję przygotowała Katarzyna Huzar-Czub. I tłumaczenie jest dodatkowym atutem książki. Oryginalny tytuł książki brzmi How are you peeling?, a więc tłumaczenie jej było nie lada wyzwaniem! Brawa dla tłumaczki!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-04-19
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 44
"Czy emocje swoje znasz? Co wyraża twoja twarz?" Takie pytania zadają Saxton Freymann i Joost Elffers, autorzy niezwykłej książki "Owocoemocje, czyli jak się czujesz w swojej skórze?"
Książka jest niewątpliwie unikalna. Z krótkim, rymowanym tekstem idą w parze realne fotografie warzyw i owoców, które dzięki wielu godzinom solidnej pracy, precyzyjnie wyrażają emocje: uśmiechają się i smucą, marszczą nos i unoszą go wysoko, są rozbawione, zagniewane, sfrustrowane i pełne troski. Dokładnie takie, jakie i my okazujemy w różnych sytuacjach, które spotykają nas w ciągu dnia.
Książka z pewnością przyciągnie dziecięcą uwagę. Mimo, że strona graficzna na pierwszy rzut oka może zszokować dorosłych, dzieci pokochają ją od pierwszego wejrzenia. Podoba mi się w tej książce to, że na podstawie fotografii można nazywać uczucia, jakie mimiką wyrażają owoce lub warzywa, bez konieczności ponownego czytania tekstu. Nazywamy, wyszukujemy i dobrze się przy tym bawimy.
Ten światowy bestseller trafia do czytelniczych małych rączek już od 23 lat i cieszy kolejne pokolenia.
Emocje, ach te emocje... - tak bardzo ważne, potrzebne w codziennym życiu, ale też i nie zawsze najłatwiejsze w zrozumieniu. Cóż, z tą ostatnią kwestią mamy kłopoty nawet my dorośli, a cóż dopiero dzieci...? Na szczęście kolejny raz możemy liczyć na pomoc niezawodnego Wydawnictwa Babaryba, które oddało w nasze ręce wspaniałą i niezwykle pomysłową książkę dla dzieci pt. ,,Owocoemocje, czyli jak się czujesz w swojej skórze"! Zapraszam do poznania recenzji tego tytułu.
Na czym polega wspominana pomysłowość tej książeczki...? Otóż na ukazywaniu rozmaitych ludzkich emocji na przykładach warzyw i owoców, których tradycyjnej postaci dopełniają takie elementy, jak uśmiech, oczy i nos. I to właśnie połączenie tych ludzkich detali twarzy z naturalnym kształtem warzyw i owoców, ukazuje radość, smutek, złość, wstyd, czy też wielką przyjemność... Prawda, że to niezwykle interesujący i znakomity pomysł...?
Joost Elffers i Saxton Freymann - autorzy tej pozycji, dokonali tu rzeczy naprawdę wielkiej. Otóż przemierzyli oni setki sklepów, wyszukali najciekawsze kształty warzyw i owoców, dokonali ich małych przeobrażeń za pomocą nożyka i fragmentów innych roślin w celu nadania im emocjonalnych twarzy, a następnie sfotografowali finalny efekt swojej pracy. A potem.., a potem każde warzywo i każdy owoc opatrzyli zabawnym i prostym tekstem w postaci krótkiego wierszyka, który idealnie oddaje charakter danej emocji. To tyle i aż tyle!
Nie sposób nie docenić obu walorów tej lektury - zabawy i edukacji. Za zabawę odpowiadają oczywiście śmieszne i piękne zdjęcia warzyw i owoców, jak i również nie mniej wesołe teksty, jakie ich sobą dopełniają. Co zaś do kwestii edukacyjno-wychowawczej, to ta łączy się oczywiście z ciepłym, niezwykle prostym i tym samym przystępnym ukazywaniem dzieciom tego, czym są nasze emocje, jakie mogą one być i jak wielką odgrywają one rolę w naszym życiu. To również cenna lekcja o tym, że każdym z nas ma swoje rozmaite emocje, nad którymi czasami warto mieć kontrolę - choćby po to, by nikogo nimi nie urazić.
Całości pozytywnego efektu dopełnia piękne, ilustracyjne wydanie tej książeczki. To przede wszystkim wspominane już zdjęcia warzyw i owoców, idealnie wtopione w wielokolorowe tło stron, ale też i duży format, twarda oprawa oraz przejrzysty układ treści. To wszystko czyni to czytelnicze spotkanie jeszcze przyjemniejszym, radośniejszym i ciekawszym - tak dla najmłodszych, jak i ich rodziców.
W mej opinii tę piękną, warzywno-owocową i jakże emocjonalną pozycję, powinno poznać absolutnie każde dziecko. Poznać w domowym zaciszu przy wspólnej lekturze z rodzicami, dziadkami lub starszym rodzeństwem..., ale też i chociażby w przedszkolnej sali i szkolnej klasie, gdzie to książka ta może stać się znakomitym pomysłem na ciekawe, ważne i wesołe zajęcia. Co istotne, mogą sięgnąć po nią także i te dzieci, które jeszcze nie opanowały umiejętności czytania, gdyż już same piękne obrazki mówią tu sobą absolutnie wszystko.
,,Owocoemocje, czyli jak się czujesz w swojej skórze" to znakomita propozycja dla każdego dziecka, która niesie wspaniałą zabawę i zarazem piękną, jak i też cenną lekcję życia. To właśnie za sprawą tej pozycji najmłodsi czytelnicy poznają świat ludzkich emocji, a i przy okazji być może przekonają się do kulinarnego uwielbienia dla zdrowych warzyw i owoców, co również wydaje się mieć wielką wartość. Polecam i zachęcam was gorąco do sięgnięcia po ten tytuł - naprawdę warto!
Przeczytane:2023-10-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023,
Każdy dzień jest odpowiedni na to, żeby przeprowadzić rozmowę o emocjach ze swoim dzieckiem, my takich mieliśmy już wiele, ale z każdą nową książką jest ona coraz ciekawsza i dlatego często do tego tematu wracamy.
Owocoemocje to książka, która jest oczywiście o emocjach, ale przedstawionych przed owoce i warzywa, które przypadkiem przybrały ludzkie twarze. Mamy tutaj uśmiechniętą pomarańczę, złe jabłko, smutną cytrynę czy też zdziwioną paprykę, także warto zapoznać się z tą książką już dla tych samych obrazków, które są naprawdę zaskakujące. Ta grafika ma za zadanie pokazać dziecku, jak wygląda nasza buzia w danych sytuacjach, że wszystkie emocje wypisane są na twarzy nawet, jak staramy się je ukryć i często wyglądamy bardzo zabawnie, kiedy próbujemy być źli. Fajną ciekawostką jest to, że wszystkie owoce oraz warzywa na obrazkach są prawdziwe i pochodzą po prostu z różnych warzywniaków, a jedynie są trochę rzeźbione i dodano elementy na oczy.
Książka będzie idealna dla dzieci w różnym wieku, ponieważ jest tutaj mało tekstu oraz ciekawa grafika, która przyciągnie najmłodszych, a temat jest tak ważny, że warto poruszać go już od samego początku. Tekst napisany jest rymującym się wierszem, co zdecydowanie nadaje walorów tej książce, ponieważ można naprawdę wczuć się podczas czytania, do tego można również naśladować te wszystkie miny, koniecznie patrząc w lustro.
Pomimo tego, że nasza biblioteczka bogata jest w książki o emocjach, takiej zdecydowanie jeszcze nie mieliśmy, a że kochamy owoce i warzywa, to od teraz moje dzieci przy każdych zakupach starają się wyszukać te najśmieszniejsze, by móc je zabrać ze sobą do domu.