Ostatni list z Grecji

Ocena: 5.75 (8 głosów)

,,Emocjonująca historia o rodzinnych sekretach, miłości i stracie"

Adriana Trigiani

Sophie, zdruzgotana po śmieci matki, pragnie uciec z pustego domu pełnego wspomnień i życia, które nie układa się tak, jak sobie wyobrażała.

Kiedy odkrywa, że jeden z obrazów jej matki może znajdować się w Metoni, w Grecji, zyskuje idealną wymówkę, aby na moment uwolnić się od swojego życia, i wyrusza na misję poszukiwawczą. Nie zdaje sobie sprawy, co ją czeka w tym idyllicznym miasteczku.

Sophie nie tylko odkrywa tajemnice swojej matki, lecz także znajduje niespodziewany romans, a jeśli tylko zaryzykuje, również szansę na szczęście...

Czy podążanie śladami matki pozwoli Sophie odkryć własne przeznaczenie?

Informacje dodatkowe o Ostatni list z Grecji:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2023-07-19
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788328727311
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: One Last Letter From Greece

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Ostatni list z Grecji

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostatni list z Grecji - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mirela
Mirela
Przeczytane:2023-10-04, Ocena: 6, Przeczytałam,

RECENZJA 

📜"OSTATNI LIST Z GRECJI"📜


AUTOR: EMMA COWELL 


WYDAWNICTWO: MUZA 


„Zawód miłosny to linia życia na piasku. Jeśli nigdy niczego nie stracisz, nie docenisz miłości. Wszystkie doświadczenia, zarówno te dobre, jak i te złe, coś znaczą".


„Ostatni list z Grecji” to zachwycająca, przepiękna, wzruszająca, refleksyjna opowieść, przepełniona emocjami historia. Oplata zachwycającym, cudownie oddanym klimatem greckiego życia, zapachem, dźwiękami, kulturą, smakami i przepięknymi krajobrazami. Dosłownie jak byśmy tam byli razem z bohaterami tej książki, widzieli te cudowne widoki, piękno tego kraju, nasze zmysły pracują w stu procentach. 
Urzeka, historią o szukaniu własnego szczęścia,  traumie, stracie, życiowych wyborach, poświęceniu, pełna zakrętów, nadziei, odnalezieniu prawdziwej miłości i  rodzinnych tajemnicach. 
 Dosłownie utoniemy w malowniczej scenerii greckiego miasteczka, gdzie los splata się z przeznaczeniem. Uchwycimy istotę, charakter miłości i jej różne oblicza. 
Autorka pokazuje, że czasami musimy postawić wszystko na jedną kartę, aby zmienić swoje życie, wychodzić poza schematy i ryzykować,  aby kroczyć we wskazanym kierunku i podążać za głosem serca.


„Ostatni list z Grecji” pokaże, że czasem największe szczęście kryje się za odważnymi wyborami! 
Przecudownie ukazana przyjaźń między Sophie a Tashą. Zawsze mogły na siebie liczyć.
Wątek miłosny jest idealnym dopełnieniem tej historii. 
Ta historia jest niesamowicie dojrzała i na pewno długo pozostanie w pamięci. 


Autorka ma niesamowicie lekki, obrazowy styl, co sprawia, że wciąga,  niesamowicie a my płynnie płyniemy po stronach tej wspaniałej opowieści. 


Książka napisana jest z perspektywy głównej bohaterki Sophie. Dzięki temu poznajemy ją bardzo dokładnie, razem z nią przeżywamy jej stratę,  widzimy jej emocje, uczucia jak na dłoni. 
Bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani, barwni, autentyczni i skrywają głęboko swoje rany, które ważą na ich decyzjach.


„Oddaję się w ręce losu, który z pewnością wskaże mi kierunek i zadba o uzdrowienie.  Linia na piasku została narysowana, a ja przestąpiłam ją zdecydowanym krokiem w kierunku tego, co na mnie czeka".


Świat Sophie Kinlock rozsypuje się jak domek z kart, po śmierci ukochanej matki. Pogrążyła się w rozpaczy i nie może pogodzić się ze stratą. Miota się między teraźniejszością a otchłanią tego, co było i co już nigdy się nie wydarzy.
Wyrusza do Metoni na poszukiwanie obrazu i pragnie poznać nieznany, tajemniczy dla niej rozdział z życia  jej mamy. Dzięki temu zyskuje cel, wyruszając w nieznane i poznaje wyjątkowy zakątek Grecji. Dzięki temu próbuje poskładać się na nowo. Całkiem przypadkiem poznaje mężczyznę, który niesamowicie ją przyciąga. 

 


-Czy historia Sophie i Theo zatoczy koło a finał okaże się pomyślny? 
-Czy odważysz Sophie znajdzie swoje bezpieczne miejsce? 
-Czy Sophie odnajdzie zaginiony obraz swojej matki?
-Czy kobieta w Metoni odnajdzie spokój i nową siłę do życia i swój raj na ziemi? 
-Czy rozwiąże tajemnice Metoni i otworzy nowy rozdział? 
-Czy Theo otworzy swoje serce dla Sophie? 
-Co przygotowało dla nich życie? 
-Czy podążanie śladami matki pozwoli odkryć kobiecie własne przeznaczenie? 

 


Polecam 💙💙💙💙.


Dziękuję wydawnictwu muza za egzemplarz do recenzji. Współpraca barterowa. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Grazyna_a_czyta
Grazyna_a_czyta
Przeczytane:2023-08-01, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Sophie właśnie straciła matkę, która była dla niej równocześnie najlepszą przyjaciółką i powierniczką. Porządkując jej rzeczy, kobieta znajduje list, wskazówkę do odnalezienia tajemniczego obrazu autorstwa swojej rodzicielki. Wiedziona instynktem i pragnieniem rozwikłania zagadki wyrusza w podróż do ukochanego przez Lyn Metoni, licząc że odnalezienie zguby pozwoli pogodzić się kobiecie ze stratą i wyjaśnić kilka niewiadomych z życia matki.

„Ostatni list z Grecji” to podróż nie tylko po zakamarkach Metoni czy innych miastach Grecji ale również do przeszłości. Główna bohaterka wyrusza do malowniczej miejscowości, aby odszukać zaginiony obraz swojej matki. Cały czas towarzyszą jej wspomnienia, do których w myślach wędruje. Dzięki temu mamy okazję ją bliżej poznać i dowiedzieć się jak wyglądało jej dotychczasowe życie, dzieciństwo i młodość. Dzięki temu poznajemy również Lyndsey jej zmarłą matkę, malarkę, która nawet po śmierci jest obecna w życiu Sophie.

Nowe miejsce może okazać się idealny do rozpoczęcia nowego etapu w życiu kobiety. Zawarcia znajomości, całkowitego odcięcia się od poprzedniego związku, który nadal niczym widmo snuje się za kobietą. Czy kobiecie uda się rozwiązać zagadkę tajemniczego malowidła? Kim okaże się dla niej Theo? Czy podróż do przeszłości może otworzyć drzwi do nowej, lepszej przyszłości?

Autorka serwuje nam tu niemal przewodnik po Grecji. Okolica, zabytki, obyczaje, oraz cały klimat tego pięknego kraju, został przepięknie opisany ze szczegółami, że niemal czujemy zapach oliwek i smak soli z morskiej bryzy na ustach. Dodatkowo nuta mistyczności, którą owiany jest pobyt Sophie w Metoni, nadaje  historii aury tajemniczości. Prowadzone przez główną bohaterkę poszukiwania podnoszą napięcie. Kim jest tajemniczy mężczyzna z obrazu? 

Ta opowieść pokazuje, że warto podążać za głosem serca i za tym co podpowiada nam intuicja. Pójście na żywioł i zwlaczenie własnych lęków otwierają nam drzwi do nowego życia. Wywołująca w czytelniku wiele emocji historia, którą czyta się niezwykle szybko. Zagubienie, żal, obawy przed przyszłością, zakazana miłość, tego wszystkiego miałam możliwość zaznać w trakcie lektury. Największe wzruszenie wywoływały we mnie listy… Jakie? Musicie przeczytać aby się przekonać. Jakie tajemnice skrywa grecka okolica?  

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zfascynacjaoksia
Zfascynacjaoksia
Przeczytane:2023-08-01, Ocena: 6, Przeczytałam,

 Powieść ,,Ostatni list z Grecji" to niepojęty wulkan emocji, jaki momentalnie obezwładnia czytelnika. Z jednej strony bije z niej przejmujący realizm, dlatego dość szybko utożsamiamy się z naszkicowanymi postaciami, z drugiej jednak, nie sposób odmówić opowieści niezwykłości, magicznego klimatu, jaki otula niczym ciepły koc, napełniając serce nadzieją i ukojeniem. Ta historia jest przewrotna niczym prawdziwe życie, słodko-gorzka, pełna pięknych poruszających chwil, ale także tych bolesnych, brutalnie obdzierających z wszelkich złudzeń. Bezsprzecznie, jest to otumaniająca historia o potężnej miłości i jej rozmaitych obliczach, cudownej przyjaźni, ale także o toksycznych relacjach damsko-męskich, bolesnej stracie, jak i o poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi. Czy naszej Sophie przeznaczone jest szczęście i prawdziwa miłość? Czy odnajdzie w malowniczej Grecji tajemnicze dzieło zmarłej matki? A może dokopie się do czegoś dużo cenniejszego?

 

Akcja toczy się subtelnie, niespiesznie, a jednak nie zabrakło trudnej tematyki, która poruszy najczulszą strunę. Sieć misternie utkanych sekretów oraz niełatwe dylematy, czynią z powieści niebywale przejmującą i zarazem intrygującą historię, od której naprawdę niełatwo się oderwać. Wszystko to dopełnione zostało odurzającym, mistrzowsko naszkicowanym, malowniczym greckim klimatem, który czyni z lektury niebywale przyjemne, jakże angażujące zmysły doświadczenie. Bezsprzecznie, "Ostatni list z Grecji" to powieść inna niż wszystkie, zapadająca w pamięć i udowadniająca, że w szarej, bolesnej rzeczywistości zawsze odnajdzie się miejsce na dawkę baśniowego romantyzmu!

 

 

Książka Emmy Cowell jest hipnotyzującą, wzruszającą, niesłychanie wartościową powieścią, która trafia do najskrytszych zakamarków ludzkiego serca. To słodko-gorzka historia o odnajdywaniu siebie, własnego szczęścia, jak i swojego azylu, ale też klimatyczna, dopieszczona wakacyjną aurą opowieść o niebywałej miłości, przyjaźni, więzi silniejszej niż można sobie wyobrazić. Głęboka, sentymentalna, przeszywająca na wskroś! Polecam całym sercem!

Link do opinii
Avatar użytkownika - yoloczytam
yoloczytam
Przeczytane:2023-07-30, Ocena: 6, Przeczytałem,

"Ostatni list z Grecji" autorstwa Emmy Cowell to piękna i poruszająca powieść, która zaprasza czytelnika do magicznego świata greckich wysp, gdzie tajemnice, miłość, przyjaźń i samodoskonalenie splatają się w intrygującą historię.

Główną bohaterką książki jest Sophie, która po śmierci swojej matki - znanej malarki - boryka się z ogromem bólu i straty. Jej emocje są przytłaczające, a samotność sprawia, że szuka ucieczki od rzeczywistości.
Wyrusza do Grecji w poszukiwaniu zaginionego obrazu, ale niespodziewanie odkrywa także nieznany rozdział z życia swojej matki oraz poznaje przystojnego Theo.

Należy pochwalić autorkę za sposób, w jaki porusza trudne i bolesne tematy. Emma Cowell ma niebywały dar ukazania ludzkich emocji w sposób autentyczny i głęboko poruszający. Cierpienie i strata, z jakimi zmaga się Sophie, są przedstawione w sposób tak realistyczny, że niemal czułam te same uczucia. Jej wewnętrzna walka z bólem i samotnością sprawia, że nie można się oderwać od książki. Chciałam wiedzieć, jak sobie poradzi w obliczu tych trudności.

Podróż Sophie do Grecji, w poszukiwaniu nie tylko zaginionego obrazu, ale także samej siebie, jest pełna niespodzianek i wzruszeń. Odkrywanie nieznanych aspektów życia jej matki oraz spotkanie z Theo dodają tej historii głębi i intensywności. Grecja, piękna sceneria, w której rozgrywa się akcja, staje się niemal bohaterem sama w sobie, a opisy krajobrazów i kultury wzbogacają cały kontekst powieści.

W miarę jak fabuła rozwija się, Sophie doświadcza uzdrawiającej mocy tej podróży. Odkrywanie tajemnic i nowe znajomości przynoszą jej nadzieję na lepsze jutro. To podróż, która ostatecznie pomaga jej znaleźć siłę, by wyjść z trudnych momentów swojego życia i zacząć ponownie kierować nim z odwagą i pewnością siebie. Miłość, która pojawia się na jej drodze, również wprowadza do jej życia nowe barwy, pokazując, że istnieje i może przynieść uzdrawiającą siłę.

Gorąco polecam tę książkę wszystkim poszukującym wzruszającej i inspirującej literatury.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2023-07-28, Ocena: 5, Przeczytałam,

,,Ostatni list z Grecji" to bardzo klimatyczna historia, za sprawą której przenosimy się do małego miasteczka w Grecji. 

 

Autorka sprawiła, że nadmorski klimat jest wyczuwalny na każdej stronie, a jej lekkie pióro sprawia że jest to przygoda niesamowita. Pani Emma ma bardzo plastyczny i obrazowy styl pisania, dzięki czemu dosłownie czujemy to słońce na twarzy, zapachy pysznego jedzenia i morską bryzę, która w nas uderza.

 

Jednak pośród tej pięknej scenerii kryje się historia pełna tajemnic, miłości, przyjaźni i daje nam wgląd w stratę oraz poszukiwanie własnej drogi. Cała ta historia niezwykle poruszająca, ale i podnosi na duchu. Autorka ma niebywały dar do poruszania trudnych i bolesnych tematów, które być może niektórzy z nas znają ze swojej codzienności. Sprawia to, że powieść ta jest bliska sercu czytelnika. Dlatego podczas jej czytania możemy doświadczyć wielu różnych i skrajnych emocji. Uświadamiamy sobie jak ważne jest poszukiwanie siebie oraz swojego szczęścia. Wraz z główną bohaterką odkrywamy sekrety i tajemnice skrywane latami, a także przekonujemy się jak wielką moc może mieć przyjaźń oraz miłość i to w różnych jej aspektach.

 

,,Ostatni listy z Grecji" to idealna propozycja na wakacyjne wieczory. Historia o miłości i potrzebie bliskości drugiego człowieka zdecydowanie zawładnęła moim sercem. Polecam! ? 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2023-07-26, Ocena: 6, Przeczytałem,

Po śmierci matki Sophie, została sama w pustym domu pełnym wspomnień. Kiedy okazuje się że jeden z namalowanych przez jej matkę obrazów znajduje się w Grecji, nadarza się idealna okazja aby wyrwać się z przytłaczających dziewczynę czterech ścian. Sophie wyrusza na poszukiwania obrazu.

Jednak kobieta nie spodziewa się tajemnic jakie odkryje o swojej matce, oraz romansu który zapuka do serca drzwi...

 

"W Mentoni odkryłam okruchy szczęścia, składając do kupy samą siebie"

 

Czy dziewczyna otworzy swoje serce? 

Czy podążanie śladami matki odmieni jej życie?

 

"Ostatni list z Grecji" to piękna i bardzo klimatyczna historia. Przenosimy się do małego, klimatycznego miasteczka w Grecji, gdzie nadmorski klimat jest wyczuwalny na każdej stronie. Lekkie pióro autorki, zapach Greckiego jedzenia i przyjemne słońce które nas ogrzewa pozwala odpocząć z tą lekturą.

Nie mam co za dużo Wam tu pisać, tam trzeba się znaleźć i pozwolić ponieść się fantazji i szumowi fal. 

Wciągająca historia o miłości i potrzebie bliskości drugiego człowieka. 

Polecam to idealna książka na wakacyjne dni.?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Spizarnia_ksiaze
Spizarnia_ksiaze
Przeczytane:2023-07-23, Przeczytałem,

"Zawód miłosny to linia życia na piasku. Jeśli nigdy niczego nie stracisz, nie docenisz miłości. Wszystkie doświadczenia, zarówno te dobre, jak i te złe, coś znaczą. Twoje zadanie polega na tym, żeby odkryć, czemu służą."

Spacerując brzegiem morza i wsłuchując się w szum fal, Sophie dyskretnie ociera łzę. Myśli o przeszłości i wszystkim co bezpowrotnie straciła. Wciąż nie może pogodzić się z myślą, że już nigdy nie przytuli ukochanej mamy, nie powie, jak bardzo ją kocha. 

Spoglądając w bezkres lazurowego nieba "Czuję duchową więź, kiedy podziwiam ten krajobraz tak, jak podziwiała go ona." Pamiętała, jak to malownicze, greckie miasteczko, było ważne dla mamy. Tak często uwieczniała go na płótnach swoich obrazów. To właśnie za sprawą jednego z dzieł Sophie wyruszyła w podróż do Metoni. Pragnąc zagłuszyć ból i poznać tajemniczy, nieznany rozdział z życia swojej matki. 

Nikt nie jest przygotowany na utratę bliskiej osoby. Na okrutną, bezczelną bezsilność. Ten trudny wątek straty Emma Cowell poruszyła w swoim debiucie. Temat bardzo mi bliski. Nie zliczę, ile razy łzy wzruszenia cisnęły się mi do oczu, a serce ścisnął tak znany już ból. To piękna emocjonująca opowieść o rodzinnych sekretach, trudnych wyborach i prawdziwej przyjaźni. Pełna nadziei, wzlotów i upadków, radości i rozpaczy. Sceneria wydarzeń zachwyca. Opisana w obrazowy sposób, kreśli nam przed oczami obraz rajskich plaż, wspaniałych widoków i kuchni, której smak możemy odkrywać wraz z Sophią. 

Wspaniała historia, która zostanie w mojej pamięci na dłużej. 

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy