Ciepłe i bardzo nastrojowe opowieści o maleńkim Mojżeszu, rodzinie Abrahama i Sary, Adamie i Ewie i wielu innych biblijnych bohaterach. Każda z nich znakomicie wycisza i uspokaja, każda też kończy się króciutką oryginalną modlitwą odpowiednią dla naszej pociechy.
Jean E. Syswerda Jest autorką i redaktorką. Od lat współpracuje z wydawnictwem HarperCollins. Współtworzyła wiele książek religijnych, nie tylko dla dzieci, m.in. bestsellery: Women of the Bible oraz Read With Me Bible. Ale Jane to przede wszystkim mama i babcia. Ma troje dorosłych dzieci i siedmioro wnucząt. Uwielbia się bawić, rozmawiać, śpiewać i dokazywać ze swoimi wnukami.
Daniel Howarth zilustrował ponad sto książek dla różnych wydawnictw z całego świata. Pracował również jako animator przy filmach animowanych dla dzieci. Tworzy zachwycające pocztówki. Mieszka na angielskiej prowincji, w chacie krytej strzechą, wraz z żoną i dwójką dzieci.
Wydawnictwo: Promic
Data wydania: 2017-10-03
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 122
Tłumaczenie: Krzysztof Kurek
Ilustracje:Daniel Howarth
Przeczytane:2019-03-10,
Pismo Święte dla dzieci w naszym domu stanowi pewien problem. Z naszych doświadczeń wynika, że często lektury te są na siłę uproszczone albo wręcz przeciwnie – napisane tak, że dziecko niewiele rozumie. Obrazki dają wiele do życzenia – ludzie wyglądają nierealistycznie i komicznie. Mieliśmy jedną Biblię, która bardzo długo nam służyła. Ostatnio jednak Jaś przestał się nią tak interesować – historie były krótkie i znał je wszystkie na pamięć. Z pomocą przyszło nam wydawnictwo PROMIC, które wydało niedawno „Opowieści biblijne na dobranoc”.
Początkowo zachwyciły nas swoją zewnętrzną formą – ładny, śliski papier, wyraziste i realistyczne obrazki komponujące się z tekstem, który nie jest za długi dla małego czytelnika (ani za krótki dla starszego). Przy każdej opowieści znajduje się okienko ze zwierzątkiem, które proponuje konkretną modlitwę przed snem.
W publikacji można znaleźć 28 biblijnych historii – 21 ze Starego Testamentu i 7 z Nowego. Każda to cztery strony (w tym 2 tekstu, który wtopiony jest w tło) plus propozycja modlitwy. Na początku książeczki znajdują się wskazówki dla rodziców – jak czytać i rozwijać przeczytane treści. Są to bardzo przydatne i kreatywne rady – my na razie z nich jednak nie korzystamy, ponieważ synowie potrafią wysłuchać przed zaśnięciem wszystkich 28 historii i tylko na nich na razie się skupiamy. Z czasem chcemy rozwinąć również opcję proponowanych modlitw.
Bardzo podoba mi się dobór i sposób przedstawienia historii – nie bez powodu proponowane są jako lektura do snu. Wyciszają, opowiadają o dobroci i opiece kochającego Boga. Każda opowieść kończy się słowami
Dobranoc, Jakubie. Dobranoc. Kolorowych snów.
Zmienia się tylko imię bohatera. Autorka z historii każdej z biblijnych postaci wyciąga najważniejsze wydarzenia i opowiada tak, że są zrozumiałe i ciekawe dla małego czytelnika, jednocześnie budząc zaufanie do Boga.
Jaś zachwycony jest zewnętrzną formą (co w zasypianiu nie pomaga). Pierwszego wieczoru siadał co chwilę z prośbą „pokaż rybę, która połknęła Jonasza” albo „jak tutaj wygląda Paweł?”. Na szczęście po kilku dniach ciekawość została w pełni zaspokojona i dziś słyszę tylko „mamo, przeczytaj jak Paweł śpiewał w więzieniu” albo „weź opowieść o Samsonie”. Tutaj pojawił się mały problem – w książeczce nie ma spisu treści. To jednak jedyna rzecz, do której miałabym zastrzeżenia. Na szczęście opowieści są ułożone chronologicznie, więc osoba, która zna mniej więcej Pismo Święte znajdzie szybko potrzebną treść.
Polecam tę pozycję dla dzieci od 3 roku życia. Świetnie odnajdą się tutaj również dzieci starsze oraz sami rodzice. W każdym z nas drzemie czasem dziecko…