Takiej opowieści przygodowej jeszcze nie było!
Zeszłej wiosny dom wydry Sedge został zalany przez rzekę. Teraz woda znów jest wysoka, ale młoda wydra wierzy, że może uratować swoją norkę przed kolejną powodzią. Niestety zagrożone jest również żeremie bobrów. Silken, która jest zbyt mała i słaba, nie potrafi wzmocnić tamy. Czy dwa zwierzaki zdołają się odnaleźć i ocalą swoje domy? A może Pani Rzeka usłyszy ich wołanie o pomoc?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-05-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 256
Tytuł oryginału: The Story of Green River
"Opowieść z Zielonej Rzeki" to niezwykła powieść autorstwa Holly Webb przeznaczona dla nieco starszych czytelników. Jednych zachwyca, inni odbierają ją jako przegadaną i monotematyczną.
Narracja płynie leniwie, budując atmosferę autentyczności i subtelności. Autorka hojnie poświęca czas na rozwinięcie wewnętrznych rozważań głównych bohaterów, którzy stoją wobec nieustannych wątpliwości i niepewności. Trauma, poszukiwanie własnej tożsamości oraz konieczność odnalezienia w grupie stanowią podstawowe motywy, które przewijają się przez całą powieść.
Bohaterowie, zmagając się z bezpodstawnymi uprzedzeniami i skłonnościami do szufladkowania, podejmując walkę ze stereotypami i dążąc do przekroczenia narzuconych im ograniczeń.
Atmosfera zagrożenia spowodowana nadchodzącą powodzią dodaje historii napięcia i podkreśla potrzebę współpracy oraz troski o wspólne dobro. Autorka wplata wątek tajemnic nadrzecznego świata, odkrywając ukryte sekrety tego magicznego miejsca.
Osią narracji są przygody dwóch bohaterów, bobra Satynki i wydry Szuwara, pochodzących z odmiennych światów, ale borykających się z podobnymi problemami. Autorka przepełnia ich emocjami i doświadczeniami, wprowadzając czytelnika w wir pragnień, samotności oraz walki o przetrwanie.
Mimo że bobry i wydry żyją w odosobnieniu i dystansie, losy tych dwóch gatunków splatają się w nieoczekiwany sposób, stawiając pod znakiem zapytania dotychczasowe przekonania i wyzwalając pragnienia zmiany oraz poszukiwania własnej tożsamości.
Książka zachęca do głębszych przemyśleń na temat nadrzecznego ekosystemu, sposobu życia bobrów i wydr oraz roli współpracy i dbałości o wspólne dobro. Autorka przekonuje, że nawet najmniejsze stworzenie może odwrócić bieg rzeki i mieć fundamentalny wpływ na rzeczywistość.
"Opowieść z Zielonej Rzeki" to powieść pełna tajemnic, przygód i głębokich emocji.
Choć nie jest pozbawiona pewnych niedoskonałości, takich jak tempo narracji, to bez wątpienia wzbudza refleksje i zapada w pamięć jako unikatowe doświadczenie literackie.
"Nigdy nie wiemy, jak bardzo coś kochamy, aż to stracimy."
Stale podnoszący się poziom wody, zagraża mieszkańcom Zielonej Rzeki. Tutaj życie toczy się nie tylko pod wodą, jej brzeg jest bogatym przyrodniczo miejscem. Wydry mają swoje norki, a w żeremiu schronienie znajdują bobry. Każdy z niepokojem obserwuje pogodę, mając w pamięci szkody jakie wywołała zeszłoroczna powódź. Satynka wyrusza w ekscytującą podróż, nie tylko by ocalić swój dom, ale również odnaleźć swoje miejsce na ziemi.
Pełna uroku i niepowtarzalnego klimatu, piękna opowieść zawierająca wiele życiowych prawd. Napisana w bardzo malowniczy sposób, bajkowy ale również dojrzały. Opowiada o cudownej przyjaźni, skrywanych marzeniach i odwadze. Uczy, że jeśli bardzo czegoś pragniesz to nic cię nie powstrzyma. Musisz tylko ciężko pracować, by osiągnąć cel, zachowując pogodę ducha i wiarę we własne umiejętności. Porusza temat braku akceptacji i zaniżonej samooceny. Pokazuje, że nie ma ideałów, a każdy z nas jest inny i wyjątkowy. Zwraca uwagę jak ważna jest współpraca i wzajemna pomoc. Wywołuje wiele emocji, wzrusza, daje nadzieję.
Doceniam książki, które pozwalają na chwilę przystanąć, by skupić uwagę na cudach natury, które roztaczają się wokół nas. Całość dopełniają wspaniałe czarno- białe ilustracje, idealnie odzwierciedlające portrety uroczych bohaterów.
Myślę, że zachwyci czytelników w każdym wieku.
"Opowieści z Zielonej Rzeki" to pokrzepiająca historia, która sprawia, że człowiek zaczyna się zastanawiać nad przyziemnymi rzeczami.
Opowieść Szuwara i Satynki jest niezwykle wciągająca. Satynka żyje wśród bobrów, ale czuję się za słaba, za mała, zbyt dziwna. Szuwar jest wydrą, która martwi się, że powódź zniszczy jego dom. Żyją po przeciwległych stronach rzeki, ale wyruszają w podróż wzdłuż niej. Czy ich los się połączy? Musicie przekonać się sami.
Książka przekazuje wiele wartości i jednocześnie zapewnia dobrą rozrywkę. Fabuła jest ciekawa, ale nie zbyt skomplikowana, dzięki czemu młodsi czytelnicy nie będą mieli problemu z połapaniem się w świecie. Momentami jest smutno, czuć strach, ale jest też wiele momentów pełnych nadziei. Ta książka w tej krótkiej formie porusza wiele ważnych kwestii.
Jestem pod wrażeniem tej pięknej i wartościowej powieści, która pomoże dzieciom lepiej poznać świat przyrody, ale dotkniętych zostanie tutaj wiele więcej ważnych tematów.
Poznajemy lepiej głównie 2 gatunki zwierząt, którymi targają podobne dylematy i zmartwienia. Bobrzyca o imieniu Satynka marzy, aby być taka, jak jej rówieśnicy i chciałaby też zrobić wrażenie na ojcu. Jest szybka, ale brakuje jej sił do pracy i czuje się bezużyteczna. Nadchodzi momemt, gdy Satynka nie chce już przebywać w żeremiu, nie odczuwa przynależności do innych bobrów. Okazuje się, że nie tylko ona przechodzi przez ciężkie momenty. Nieopodal nad rzeką żyje też wydrza rodzina, a tam Szuwar przeżywa trudne chwile. Dużo się dzieje, akcja szybko się rozwija, zachodzą nieodwracalne zmiany. Rzeka podnosi poziom, a na brzegu grasuje groźna Wilczyca.
Do jakich przemyśleń doprowadzi Szuwara i Satynkę samotność, odosobnienie, a także ich w końcu wspólna przygody? Jak zareagują ich rodzice? Bóbr, Mistrz Szary i Cierń, Pani wydrzego gniazda to bardzo mądre stworzenia, a oprócz ich bliskich poznamy między innymi Zimorodka, Łabędzia, szczegóły historii Skrzydła i Piórka i tego, czemu zwierzęta znad rzeki muszą stawić czoła. Poznamy też ekosystem rzeki, a wszystko razem to lekka i niesamowita lektura, który wyszła spod pióra Holly Webb, znanej autorki literatury dziecięcej.
Madzi bardzo zależy na tym, by jej śliczna kotka Łezka miała jak najlepszy dom, w którym będzie się dobrze czuć. Poświęca kici cały swój wolny czas, bawi...
Helena bardzo lubi pomagać w klinice weterynaryjnej, gdzie pracuje jej starsza kuzynka Weronika. Gdy znajduje małego kotka, potrąconego przez samochód...
Przeczytane:2023-12-03, Ocena: 5, Przeczytałam,
Autorka książek dla dzieci, Holly Webb, zaprasza czytelników nad rzekę, do świata bobrów i wydr. Zwierzęta żyją niejako zależne od mocy wody. Są zdane na łaskę i niełaskę Pani Rzeki. Sytuacja jest wyjątkowo trudna bo akcja książki „Opowieść z Zielonej Rzeki” rozgrywa się wiosną. Poziom wody podnosi się, a bohaterowie książki obserwują go z niepokojem.
Na pierwszy plan wysuwają się dwie postacie – Satynka i Szuwar. Ona mieszka w żeremiu bobrów, jest córką ich przywódcy. Jednak nie czuje się przydatna. Jej zęby są słabsze niż zęby jej współmieszkańców, za to potrafi pięknie śpiewać. Co z tego, kiedy przy budowie tamy liczy się siła i „ostre cięcie”. Natomiast Szuwar jest wydrą. Ciąży na nim duża odpowiedzialność, ponieważ jego matka jest przywódczynią stada, a on ma objąć po niej sukcesję. Trapi go czy sprosta zadaniu, ale zwierzak ma też inne zmartwienie. Prześladują go wspomnienia. Wtedy poziom wody również podniósł się niebezpiecznie wysoko, a Szuwar o mało przepłacił to życiem. Został odratowany, ale poniósł wielką stratę. Ta dwójka rusza na wyprawę wzdłuż rzeki w poszukiwaniu tego, czego im brakuje. Jak możecie się domyślić ich losy się przetną i przeżyją wspólnie wiele ekscytujących przygód.
Kilka rzeczy rzuciło mi się w oczy podczas czytania „Opowieści z Zielonej Rzeki”. Przede wszystkim tempo idealnie odwzorowujące charakter wycieczki po lesie. Holly Webb udało się połączyć leśny spokój z dynamiką przygody. Otaczają nas kojące dźwięki natury, a autorka konsekwentnie odsłania kolejne elementy „Opowieści z Zielonej Rzeki”.
Wydry i bobry to dość oryginalni bohaterowie książki. Wydaje mi się, że autorzy częściej sięgają po inne leśne zwierzęta np. króliki, wiewiórki, jeże albo wilki czy lisy. Holly Webb chciała umiejscowić swoją opowieść nad wodą, więc tam musiała poszukać odpowiednich bohaterów. Bajka tego typu jest dla młodych czytelników świetną okazją do poznania zwyczajów tych zwierząt, ich sposobu życia. Chcąc nie chcą autorka musiała napisać o tym w jaki sposób pływają, czym się żywią albo gdzie mieszają, więc trochę przybliżyła nam ich świat.
Ostatnią rzeczą na jaką chciałam zwrócić uwagę to starcie nauki i zabobonów, jakie ma miejsce na kartach książki. Różne zwierzęta widzą podnoszący się poziom wody i każde z nich radzi sobie z niebezpieczeństwem jak potrafi. Jedne podchodzą do problemu praktycznie – zastanawiają się jak zmienić bieg wody, albo jak wzmocnić swoje schronienie. Inne odprawiają skomplikowane rytuały mające przebłagać Panią Rzekę. Które podejście okaże się lepsze?
Nie zdradzę wam wszystkich sekretów, jakie skrywa Zielona Rzeka. Za to chciałabym zwrócić uwagę na tę książkę wszystkich miłośników leśnych opowieści. Holly Webb zaprasza was do eksplorowania rzecznych odmętów oraz leśnej gęstwiny razem z Satynką i Szuwarem. Kto będzie towarzyszył młodym zwierzakom w ich przygodach?