Luksusowy hotel. Sześcioro nieznajomych. Zło, które czai się w mroku.
Tutaj nikt nie może czuć się bezpiecznie.
Gdy Luca Murphy otrzymuje propozycję udziału w rekrutacji na stanowisko menedżerki ds. social mediów w luksusowym ośrodku narciarskim, nie waha się ani chwili. W odizolowanym od świata hotelu młoda studentka spotyka swoich konkurentów, a wśród nich - Devana Sandovala.
Luca i Devan od początku czują, że łączy ich wyjątkowo silna chemia. Pożądanie nie ma jednak okazji zapłonąć - zgromadzeni goście zaczynają podejrzewać, że w przysypanym śniegiem luksusowym ośrodku czai się ktoś, kto zagraża ich życiu. Z każdą godziną atmosfera staje się coraz bardziej napięta, a Luca nie wie, komu powinna ufać.
Kim jest człowiek, który bawi się ich strachem? I dlaczego to właśnie oni znaleźli się w niebezpieczeństwie?
,,Zdrada" to pierwszy tom dylogii One Of Six idealnej dla fanów ,,Pretty Little Liars", ,,Riverdale" czy książek Coleen Hoover.
Ta historia jest naprawdę SWEET. Sugerowany wiek: 16+
Wydawnictwo: Papierowe Serca
Data wydania: 2025-02-26
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: One Of Six. Verrat
"(...) Wszystko, co się zdarza w naszym życiu, to efekt naszych decyzji. Nie możemy liczyć, że coś się zmieni, jeżeli zawsze będziemy wybierać tak samo. Do tej pory schowaliśmy głowę w piasek i czekaliśmy. Czas z tym skończyć."
🖤🖤🖤
Oooo
Muszę Wam powiedzieć, że pierwszy tom serii "The one if six. Zdrada." Przerosła moje najśmielsze oczekiwania.
Ta książka od samego początku trzyma w napięciu.
Tu nic nie jest oczywiste.
Tu na każdym kroku czai się zło.
Tu jest mrocznie.
Tu jest brutalnie.
Tu nieustannie padający śnieg dodaje całości dramaturgii...
Dla Lucy, Devana, Christine, Leandera i Paula wyjazd do luksusowego ośrodka narciarskiego, gdzie mieli wziąć udział w rekrutacji na stanowisko menedżera do spraw social mediów, był jak los wygrany na loterii.
Każde z nich wiązało swoją przyszłość z pracą w odizolowanym od świata hotelu.
Każde chciało spełnić swoje marzenie.
Każde jest pełne nadziei na to, że uda się to marzenie spełnić.
Niestety nie spodziewają się tego, że tutaj są marionetkami w czyiś rękach.
Że ich przyjazd do ośrodka nie jest przypadkowy.
Że ich los jest już odgórnie przesadzony.
Tu na każdym kroku czai się zło.
Mrok i śnieg potęguje uczucie grozy.
I to, co miało być niczym najpiękniejszy sen, przeobraża się w największy koszmar.
Historia tej części przedstawiona jest z perspektywy Lucy i Devana.
Ta dwójka już kiedyś się spotkała, a teraz los na nowo postanowił złączyć ich drogi w górskim ośrodku.
Oboje, chociaż wcale się tego nie spodziewają, zbliżają się do siebie.
Jednak romantyczne uczucie nie ma okazji zapłonąć. Zewsząd czai się zło, siejąc zamęt i niepewność.
Z każdą chwilą atmosfera coraz bardziej się zagęszcza, a to, że coś zagraża życiu bohaterów jest więcej niż pewne.
Tutaj nie wiadomo komu należy ufać.
Tutaj nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem.
"One of six" to niewątpliwie książka, która potrafi trzymać w napięciu. Autorka pokusiła się o rozdziały poświęcone tajemniczej osobie, która trzyma w rękach losy bohaterów. Żongluje nimi.
Przestawia niczym pionki na szachownicy.
Te rozdziały potrafią wywołać ciarki na plecach.
Jak dla mnie - genialne!
Już nie mogę doczekać się kontynuacji😍
Uwielbiam książki z dreszczykiem 🖤
A Ty? 🙂
Zaufanie to ich jedyna broń. Ale co, jeśli to właśnie ono ich zgubi? Po ucieczce z luksusowego ośrodka narciarskiego w Eagle Creek, gdzie tajemnice i...
Przeczytane:2025-03-02,
Ale to było dobre! Ale to było świetne! Kocham książki, w których grupa ludzi zamknięta jest na jednej przestrzeni, gdzie wspólnie muszą walczyć o przetrwanie i nigdy nie wiesz, kto może okazać się tym złym, który odpowiedzialny jest za wszystkie hocki-klocki i tajemnicze śmier*i. Chciałabym napisać, że zjadłam tę książkę jak pysznego pączka, którego zjem w czwartek, ale skłamałabym, bo to ta książka zjadła mnie. Wciągnęła jak najpyszniejszy makaron, siorbnęła, otrzepała rączki i...zostawiła utaplaną w cliffhangerowym sosie.
Grupa młodych ludzi dostaje propozycję wzięcia udziału w rekrutacji na wymarzone stanowisko menedżera ds. mediów społecznościowych w luksusowym ośrodku narciarskim. W poprzednich etapach pokonali setki kandydatów i na koniec zostało ich pięcioro. Na początku wszystko na pozór zapowiada się cudownie. Ekskluzywny ośrodek, który przechodzi renowację, zero gości, tylko oni: Luca, Devan, Paul, Christine, Leander, recepcjonistka Ana i Jacob, który na prośbę wuja, właściciela ośrodka, ma zdecydować, kto obejmie posadę. Z czasem niepokojące znaki dają do myślenia Luce, która zaczyna podejrzewać, że kurort tylko z pozoru jest ekskluzywnym azylem dla bogaczy, a z uczestnikami rekrutacji ktoś bawi się w kotka i myszkę. Z godziny na godzinę robi się coraz niebezpieczniej...
Jeśli miałabym porównać tę książkę do jakiejś innej, to na myśl od razu przychodzi mi "Dziewięcioro nieznajomych" Liane Moriarty. Grupa ludzi zamknięta w ekskluzywnym ośrodku i ktoś bawiący się nimi jak marionetkami. Tu dochodzą jeszcze motywy forced proximity i she falls first, but he falls harder — wierzcie mi, ale duet Luca i Devan jest wprost uroczy, a przy nich motyle w brzuchu latają jak szalone. Tylko że...
...nie wiesz, komu można ufać, a od kogo lepiej trzymać się z daleka. I udowodniło to zakończenie! Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak czekać na drugą część, bo cliffhanger, który zaserwowała autorka, jest taki, że proszę Państwa, nic tylko wyrwać sobie włosy z głowy!
Trzyma w napięciu, powoduje łaskotanie w żołądku, doprowadza na skraj obłędu, hipnotyzuje i sprawia, że na ciele pojawiają się ciarki — tego możecie spodziewać się, sięgając po tę książkę. Hermetyczna, a mimo mroźnych warunków, jakie panują w Ortiz Resort — duszna, klaustrofobiczna atmosfera i rollercoaster emocji sprawią, że nie oderwiesz się od tej książki.
Jest szał!