Prywatna detektyw Charlie Winters nigdy nie myślała, że wróci na Salem Island i ponownie rozjątrzy starą ranę – jej siostra została uprowadzona, gdy obie były nastolatkami.
Wewnętrzny głos popycha ją do zaryzykowania wszystkiego w poszukiwaniu sprawiedliwości. Nigdy ten głos nie był głośniejszy niż wtedy, gdy przyjaciel rodziny prosi Charlie, by pomogła w odnalezieniu córki, Kary. Przeszukując sypialnię dziewczyny pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Kara została porwana, czy może uciekła? Drobne tropy prowadzą donikąd, póki Charlie nie spotyka kolejnych rodziców, których córka zniknęła. Zmuszona do przeżywania na nowo traumy z przeszłości, Charlie uświadamia sobie, że ktoś z niej szydzi – ciało zostaje znalezione dokładnie w miejscu, gdzie znaleziono ostatni ślad jej siostry – ale musi połknąć przynętę, by zapobiec kolejnym zniknięciom w mieście.
Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: First Girl Gone
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: Monika Bąk
Narracja w książce jest nużąca, a długie i szczegółowe opisy sytuacji, miejsc oraz przeżyć głównej bohaterki sprawiają, że akcja traci dynamikę. Zamiast budować napięcie, autorzy zanudzają czytelnika nadmiernym rozwodzeniem się nad każdym detalem. W efekcie, książka staje się miejscami monotonna i trudno jest utrzymać zainteresowanie do końca.
Postacie, choć dobrze zarysowane, nie wyróżniają się niczym szczególnym. Charlie Winters jest typową bohaterką z przeszłością, której osobiste demony wpływają na jej decyzje zawodowe. Niestety, brak jej głębi i autentyczności, co sprawia, że trudno się z nią utożsamić lub naprawdę jej kibicować. Również inni bohaterowie są jednowymiarowi i przewidywalni, co odbiera historii element zaskoczenia.
Książka nie oferuje także spektakularnych zwrotów akcji. Napięcie, choć obecne, jest budowane w sposób liniowy i nie prowadzi do żadnych szokujących momentów. Czytelnik z łatwością może przewidzieć rozwój wydarzeń i domyślić się, kto stoi za zaginięciami, co sprawia, że zakończenie nie przynosi satysfakcji.
Jednym z największych mankamentów „Ona już nie wróci” jest brak oryginalności. Fabuła i motywy są powieleniem schematów znanych z innych thrillerów, co sprawia, że książka nie wyróżnia się na tle podobnych pozycji. Brakuje tu elementu, który przyciągnąłby czytelnika i uczynił tę historię niezapomnianą.
Kiedy miliarder z wyspy Salem zostaje znaleziony martwy na klatce schodowej swojej rezydencji, jego dzieci postanawiają zatrudnić prywatną detektyw, Charlie...
Przeczytane:2024-07-26, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024,
Autorzy skutecznie budują napięcie, które trzyma czytelnika w niepewności do samego końca. Wprowadzają nas w świat prywatnych detektywów, gdzie każde zlecenie, choćby z pozoru błahe, może mieć ogromne znaczenie dla zaangażowanych osób. Nowa sprawa Charlie jest jednak wyjątkowa – dotyczy nie tylko zniknięcia Kary, ale także otwiera stare rany związane ze zniknięciem jej siostry, Allie.
Narracja płynnie przeplata teraźniejsze wydarzenia z retrospekcjami, co pozwala lepiej zrozumieć motywacje głównej bohaterki oraz głębokość jej traum. Mimo braku spektakularnych zwrotów akcji, napięcie jest stale obecne, a każda strona odkrywa nowe, intrygujące szczegóły.
Jednym z największych atutów książki jest złożoność postaci. Charlie Winters to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić – jej determinacja, wrażliwość i siła napędzają całą historię. Również inni bohaterowie, zarówno ci z przeszłości, jak i nowi, zostali starannie wykreowani, co dodaje głębi całej opowieści.
Nie sposób nie wspomnieć o atmosferze Salem Island – małego, z pozoru spokojnego miasteczka, które skrywa wiele tajemnic. Opisy miejsc i sytuacji są na tyle szczegółowe, że łatwo można się wczuć w klimat książki.
Choć niektóre opisy mogą wydawać się nieco rozwlekłe, a fabuła momentami przypomina typowe schematy z gatunku thrillerów, „Ona już nie wróci” to solidna pozycja, która zasługuje na uwagę. To książka, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom mrocznych, detektywistycznych historii.
Mocne postacie, dobrze zbudowana fabuła i tajemniczy klimat Salem Island sprawiają, że jest to pozycja godna polecenia na długie, jesienne wieczory.