Ojciec Goriot. Audiobook
Honore de Balzac

Są lektury, do których chętnie wraca się po latach. Dla mnie taką jest "Ojciec Goriot" Balzaca. Akcja powieści osadzona jest w Paryżu w roku 1819. W fabule przeplatają się losy trzech bohaterów: zaślepionego miłością do swoich córek starca Goriot, tajemniczego kryminalisty ukrywającego się jako Vautrin i naiwnego studenta prawa, Eugeniusza Rastignaka. W powieści tej możemy znaleźć opis społeczeństwa francuskiego w dobie restauracji Burbonów oraz analizę istoty rodziny i małżeństwa. Zagłębiając się w treść dochodzimy do wniosku, że Balzac przedstawił nam bardzo pesymistyczną wizję świata. Wydawać by się mogło, że połączenie Paryża, XIX wieku i arystokracji przeniesie nas w czasy, w których królowały bale, wspaniałe stroje, beztroskie życie. Jednak z kart "Ojca Goriot" wyłania się Paryż pełen kontrastów i podziałów społecznych. Z jednej strony mamy bogate dzielnice z piękną zabudową, z drugiej zaś tanie pensjonaty i ubogie domy. Balzac ukazuje również podwójną moralność mieszkańców francuskiej stolicy. W kontaktach międzyludzkich panuje zakłamanie. Świętością nie jest również związek małżeński. Małżonkowie mają kochanków, a co ciekawsze wiedzą o tym. Zresztą, jak może być inaczej, gdy małżeństwo to tak naprawdę kontrakt, połączenie majątków. "Ojciec Goriot" to powieść o charakterze uniwersalnym. Jej przesłanie jest aktualne zawsze i wszędzie. Niezależnie od epoki, są rodzice, którzy popełniają błędy wychowawcze. Przede wszystkich rozpieszczają swoje pociechy, dają im wszystko, co te zapragną. W taki właśnie sposób postępował tytułowy bohater. Jego córki wyrosły na egoistki i materialistki, które ojca widziały tylko wtedy, gdy potrzebowały pieniędzy. Cechował je również brak szacunku dla drugiego człowieka. Ludzie bogaci, którzy dążą "po trupach do celu" nie są szczęśliwi. Jest to również prawda uniwersalna. Fakt, za pieniądze mogą kupić wiele: przyjaźń, miłość, kosztowności, posłuch. Jednak, w momencie, gdy tych pieniędzy zabraknie okazuje się, że nie mają niczego. Świat, który zbudowali wokół siebie był pozorny. Polecam tę książkę przede wszystkim ze względu na jej przesłanie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)