Ofiara krwi - to trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. Jest to opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów z ich odwiecznymi prześladowcami, rozgrywającej się w realiach współczesnej Ameryki. Bractwu Czarnego Sztyletu udaje się wygrać bitwę z Korporacją Reduktorów, ale wojna toczy się dalej. Ghrom wraz z garstką towarzyszy musi zadbać o bezpieczeństwo swego ludu. Przeciwnicy są coraz okrutniejsi, a na dodatek Bractwo może stracić swojego najdzielniejszego wojownika. Rankohr, piękny i niezwyciężony wampir, zakochał się bez pamięci w Mary, która nie dość, że jest człowiekiem, to w dodatku jest śmiertelnie chora. Tym samym złamał obowiązujące w świecie wampirów zasady, czym naraził się na gniew Pani Kronik. Niechcący sprowadza na Bractwo wielkie niebezpieczeństwo: przeciwnicy planują śmiertelny atak, a tymczasem Pani Kronik chce, by złamanie jej przykazań zostało surowo ukarane. By uratować siebie i swoją ukochaną, Rankohr musi przezwyciężyć straszną klątwę, która ciąży na nim od stu lat. Tylko wówczas będzie miał szansę uniknąć śmiertelnego zagrożenia. Także Mary musi podjąć swoją walkę...
Wydawnictwo: Videograf II
Data wydania: 2010-06-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Black Dagger Brotherhood: Lover Eternal
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Igor Murawski
„Ofiara krwi” to drugi tom cyklu „Bractwo Czarnego Sztyletu” autorstwa J.R.Ward. Tym razem akcja skupia się wokół kolejnego z braci – Rankohra.
Bractwu Czarnego Sztyletu udaje się wygrać bitwę z Korporacją Reduktorów, ale wojna toczy się dalej. Ghrom wraz z garstką towarzyszy musi zadbać o bezpieczeństwo swego ludu. Przeciwnicy są coraz okrutniejsi, a na dodatek Bractwo może stracić swojego najdzielniejszego wojownika. Rankohr, piękny i niezwyciężony wampir, zakochał się bez pamięci w Mary, która nie dość, że jest człowiekiem, to w dodatku jest śmiertelnie chora. Tym samym złamał obowiązujące w świecie wampirów zasady, czym naraził się na gniew Pani Kronik.
Niechcący sprowadza na Bractwo wielkie niebezpieczeństwo: przeciwnicy planują śmiertelny atak, a tymczasem Pani Kronik chce, by złamanie jej przykazań zostało surowo ukarane. By uratować siebie i swoją ukochaną, Rankohr musi przezwyciężyć straszną klątwę, która ciąży na nim od stu lat. Tylko wówczas będzie miał szansę uniknąć śmiertelnego zagrożenia. Także Mary musi podjąć swoją walkę...
Pierwszy tom zakończyłam z pewnym zadowoleniem. Beth szczęśliwie przeżyła przemianę, Wyszła za Ghroma a Butch zdołał się z tym pogodzić. Mało tego, zdecydował się na życie z wampirami. Zaczynając czytać kolejny tom byłam pełna złych przeczuć w związku z tym jak potoczą się losy naznaczonego klątwą Rankohra. Bo że dobrze nie będzie to wiedziałam już z opisu.
Rankohr jest najprzystojniejszym z Braci. A jego czas wolny sprowadza się do zaliczania kolejnych panienek. Co przychodzi mu zresztą bez trudu. Jednak wampir obarczony jest okrutną klątwą, której skutki odczuwa gdy da porwać się gniewowi. Wtedy nawet Bracia wolą usunąć się z pola jego widzenia. W tym tomie poznajemy powód, dla którego został ukarany. Ale klątwa to jego najmniejszy problem. Otóż Rankohr zakochał się. I to w ludzkiej kobiecie. A to nie podoba się nikomu. A do tego przez nieostrożność stawia się na celowniku reduktorów.
Mary to zwykła niepozorna dziewczyna. Taka szara myszka. Pracuje w kancelarii prawnej ale udziela się też społecznie w telefonie zaufania. I przez to stanie się obiektem zainteresowania wampira. Bo Mary pomaga pewnemu chłopcu, w którym jej przyjaciółka rozpoznaje młodego wampira. Jeden telefon do Bractwa wywraca życie Mary do góry nogami. Musze jednak przyznać, że niestety ta dziewczyna drażniła mnie niesamowicie. Była jakas taka... No właśnie. Nijaka. Rozmemłana panienka, która nie wie co ma ze sobą zrobić. Jej brak pewności siebie jest aż za bardzo przejaskrawiony. Na szczęście w trakcie całej historii nastawienie dziewczyny zmienia się i w końcu zaczyna jej na czymś zależeć. Ale jeszcze tak do końca jej nie kupuję.
Bardzo dobrze czytało się mi ten tom. Wykreowany przez J.R.Ward świat wampirów wciągnął mnie na całego. Przedstawione postacie są intrygujące i powoli, naprawdę powoli zdradzają swoje tajemnice. A każdy z bohaterów powieści ma jakąś. Pisarka wprowadziła też nowe postacie, które są interesujące i wnoszą świeży powiew. Mam pewne podejrzenia co do Johna. Zobaczymy czy się potwierdzą. Bo na pewno sięgnę po kolejny tom. Polecam.
Miłość krwią naznaczona Między wampirami a ich prześladowcami toczy się wojna. Wrath, król wampirów, nie zna litości dla wrogów swej rasy. Wraz z...
Rodzina Bradfordów należy do śmietanki społecznej, a produkowany przez nich bourbon stanowi produkt z najwyższej półki. Nad ich ogromną posiadłością...
Przeczytane:2014-12-12,