Finał bestsellerowej kryminalnej serii o duecie, w którym aż iskrzy.
- Słyszałaś o seryjnym zabójcy ze Szczecina? - spytał Krystian. - Media nazwały go Krwawym Jastrzębiem.
- Śledziłam sprawę. Pięć ofiar, dwie kobiety i trzech mężczyzn. Złapany, skazany na dożywocie, nawet nie apelował.
- Od siedmiu lat w pierdlu prawdopodobnie jest niewinny człowiek - wyznał Krystian. - I obaj z Przemkiem przyłożyliśmy do tego rękę. Właściwie to ja mogłem przyłożyć do tego rękę...
Jeden telefon burzy spokój Krystiana. Czy przed laty popełnili z bratem kolosalny błąd? Czy dzisiaj wszyscy szukają naśladowcy czy mordercy, który popełnił również tamte zbrodnie?
Symbol wycięty na skórze znalezionego tego wieczoru mężczyzny jest niemal identyczny jak znaki na ciałach ofiarach sprzed siedmiu lat. Ale jeśli sprawcą wszystkich morderstw jest jedna osoba, to w więzieniu siedzi niewinny człowiek, a seryjny zabójca ze Szczecina śmieje się gdzieś z tej tragicznej pomyłki...
Ada i Krystian przeszli już razem wiele. Czy przeszłość, która wróciła tak nagle, zbliży ich do siebie jeszcze bardziej czy rozdzieli na zawsze?
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2021-11-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 456
Wiem tyle, że wszyscy psychopaci są tak samo popieprzeni.
Kilka miesięcy temu miałam przyjemność poznać twórczość Diany Brzezińskiej. Od samego początku jestem zauroczona jej książkami. Już od pierwszych stron polubiłam głównych bohaterów, Adę, Basię i braci Wilków. Ada przeżyła ciężkie chwile, ale Krystian nie mniej. Dopiero w trzecim tomie autorka w końcu ich połączyła. To co przygotowała dla nich Brzezińska w ostatnim tomie też nie jest takie kolorowe. Krystian walczy o szacunek u swoich kolegów w pracy. A Ada została wyrzucona z pracy, ale to twarda sztuka, nie da się tak po prostu unicestwić. Ale zacznijmy od początku...
Krystian dostaje pilne wezwanie na miejsce znalezienia zwłok. Młody mężczyzna wisiał na drzewie, a na jego piersi wycięty był symbol. Kiedy komisarz Wilk spojrzał na ciało nie mógł uwierzyć swoim oczom. A wiecie dlaczego? Ponieważ kilka lat wcześniej złapał tego mordercę, a jego brat skazał go na dożywocie. Odsiaduje swój wyrok. Kto w takim razie dokonał mordu? Naśladowca? W więzieniu siedzi niewinny człowiek?
Te wszystkie pytania zaczęły krążyć po głowach braci Wilków, którzy czuli ciężar błędu jakiego dopuścili się przed laty. Obaj postanowili naprawić to co schrzalili i schwytać człowieka, który zagraża mieszkańcom Szczecina. W śledztwie pomaga braciom niezastąpiona psycholog Ada, która jak zwykle skieruje śledztwo w dobrą stronę. Nasi bohaterowie rozpoczynają walkę z czasem, bo morderca atakuje co 14 dni.
Czy uda się pochwycić niebezpiecznego człowieka? Czy mężczyzna odsiadujący wyrok jest niewinny? Czy braciom uda się naprawić błędy przeszłości?
Finałowy tom przygód pary Ady i Krystiana okazał się równie dobry jak poprzednie. Czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Akcja rozpoczyna się na samym początku, potem tylko przyspiesza, by zakończyć tą historię tak, że prawie wszystkie wątki są zakończone. Postać mordercy jest ujawniona dość wcześnie, potem autorka przedstawia polowanie na niego. To też było ciekawe.
Wszystko się wyjaśniło, Ada i Krystian mają swoje plany na przyszłość, prokurator Wilk nie wie do końca co dalej zrobić ze swoim życiem. Jedynie wątek Lisa (Ci którzy czytali wiedzą o kogo chodzi) jest nie wyjaśniony. I tu mam pewne podejrzenia co do najnowszej serii Diany Brzezińskiej. Czyżby do kolejnej serii przenosiła Lisa? Myślę, że wkrótce się tego dowiemy.
Podsumowując uważam, że cała seria zasługuje na uwagę, bo to naprawdę dobrze napisane kryminały. Dla mnie bomba, mam nadzieję, że dla Was też. Teraz czekam na kolejną serię Brzezińskiej, bo jestem pewna, że też będzie świetna.
Polecam
Ostatnie spotkanie z Wilczymi Klonami. Będzie mi ich brakowało…, szczególnie Przemka, którego polubiłam za tę jego prawość, opanowanie, lojalność.
Krystian, oczyszczony z zarzutów stawianych mu w poprzedniej części, usiłuje ogarnąć swoje życie zawodowe. Nie jest to łatwe bowiem mierzy się z niechęcią i ostracyzmem wśród przełożonych i kolegów. Brak zaufania współpracowników to jednak jego najmniejszy problem, bowiem w nieoczekiwanym momencie powraca przeszłość, a jeden telefon może zburzyć wszystko, z takim mozołem odbudowywał przez ostatnie miesiące.
Znowu do akcji wkracza Ada, która pomaga ukochanemu i jego bratu, prokuratorowi Wilkowi, rozwiązać sprawę.
W sprawie ciągle kręcą się postaci znane z poprzedniego tomu, jak również pojawia się wredna dziennikarka. I tu następuje piękna akcja Ady :)
Podsumowując cztery części cyklu, uważam że najlepsze są dwie środkowe. Emocjonujące, pełne akcji, treściwe, konkretne. Jedynka i czwórka to moc opisów i dużo powtórzeń (szczególnie przy rozkminianiu profili psychologicznych).
To, co mi trochę zgrzytało w cyklu to sposób przytaczania nazw w tekście. Nie jestem przekonana czy aby na pewno jest konieczność pisania Komisariat Policji Szczecin-Śródmieście w Szczecinie, a zdanie później Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, itp. Skoro akcja cyklu rozgrywa się właśnie w Szczecinie to wg mnie nie ma potrzeby przypominania o tym czytelnikowi w co drugim zdaniu. Ja wiem, że pełne nazwy tak brzmią, ale nie wiem czy przytaczanie ich w powieści w takiej formie nie trąci trochę sztucznością.
Druga sprawa to jakby trochę autorka zgubiła się w sposobie zwracania się do siebie bohaterów. Te same osoby raz mówią sobie raz na „ty”, a raz na „pan”. Przykład: rozmowa Maciążek-Wilk: „- Jeśli chcesz mieć do kogoś pretensje to zajmij się służbą więzienną” – mówi Wilk do Maciążka w rozdz. 65, potem, w rozdziale 88, te same osoby rozmawiają już tak: „- Co wy odwalacie? Macie złapać seryjnego zabójcę, a ty wzywasz jakiegoś policjanta ze śródmieścia i robisz zadymę (…)” Maciążek do Wilka. „- To pana zdanie” odpowiada Wilk Maciążkowi. Rozmowa ta trwa jeszcze trochę, a po chwili Wilk mówi do Maciążka „pierwszy urwiesz mi głowę”. Dziwnie to wygląda. Rozmowy nieformalne, toczone w cztery oczy i bohaterowie jakby nie do końca wiedzieli, jak się do siebie zwracać? Rozumiem, że podczas czynności formalnych to i zwroty powinny być formalne, ale poza tym trzeba by przyjąć jakiś stały styl :) W trzeciej części też coś podobnego znalazłam w rozmowie Michalskiego z Gabi.
Plus całkiem niemały stawiam za konsekwencje budowania postaci. Przez wszystkie tomy są jednakowi, nie tracą swoich cech, nie zmieniają się, są konsekwentni.
Nie znalazłam odpowiedzi na wszystkie wątki, które się tam rozgrywały, nie wiem co dalej z niektórymi bohaterami. Na końcu autorka zapowiada niebawem pierwszą część nowego cyklu i sugeruje, że niektóre odpowiedzi pojawią się właśnie tam. Na to liczę.
Na koniec mój ulubiony cytat z tego tomu:
„Przeczołgam panią przez wymiar sprawiedliwości tak, że nie odważy się pani pisać o przepisie na zupę pomidorową do lokalnego tygodnika w Łobzie, bo będzie się pani bała o naruszenie prawa autorskiego” (powiedział wścieknięty Wilk do dziennikarki Hatylak :)
Krystian otrzymuje telefon od Koperskiego w sprawie znalezionego ciała, okazuje się, że symbol wycięty na ciele mężczyzny jest prawie taki sam jak na ciałach ofiar sprzed siedmiu lat. Czy bracia Wilkowie siedem lat temu wsadzili do więzienia odpowiedniego człowieka? A może to jednak genialny naśladowca?
Przyznaje, że nie mogłam się doczekać kiedy poznam dalsze losy Krystiana i Ady.
Autorka poraz kolejny stworzyła świetną fabułę, która wciąga już od pierwszych stron i sprawia, że nie można jej odłożyć, póki nie przeczyta się ostatniego słowa.
Nie wiem skąd Diana bierze pomysły na zbrodnie, ale ja z każdym kolejnym tomem jestem pod coraz większym wrażeniem jej twórczości, wszystko jest przemyślane i spójne, a ja uwielbiam się przyglądać z boku pracy Wilków oraz Ady.
Autorka skupia się tutaj głównie na sprawie sprzed siedmiu lat, którą bohaterowie muszą jak najszybciej rozwiązać, warto wspomnieć, że owa sprawa dosyć mocno odbije się na życiu prywatnym bohaterów.
Moim zdaniem idealnym aforyzmem podsumowującym tą część jest: "nie myli się tylko ten, kto nic nie robi".
Relacja pomiędzy Wilkami, Adą i Krystianem oraz innymi pracownikami Szczecińskiego Wymiaru Sprawiedliwości również jest wyraźnie zaznaczona, a niektóre z dialogów wywoływały u mnie parsknięcia śmiechem.
Trochę przykro, że to już ostatni tom tej serii, w dodatku zakończony w taki sposób, szczególnie chodzi mi o Przemka, jednak jest nadzieja - autorka być może kiedyś jeszcze napiszę kontynuację! Bardzo na to liczę! Teraz nie pozostaje nic innego jak wyczekiwać Gabrieli Sawickiej, bo teraz to ona wprowadzi swoje rządy w Prokuraturze w Szczecinie!
Moja ocena to 9/10!
Od pierwszej części tej serii bardzo polubiłam braci Wilków oraz nową profilerkę, rudowłosą Adę. Z zapałem śledziłam ich losy i bardzo się z nimi zżyłam. Teraz musiałam trochę poczekać na ostatnią (?) część trochę dłużej, ale było warto! Nie zawiodłam się na autorce, wciągająca historia! Mimo tego, że to jest niby ostatnia część, lecz autorka zostawiła na końcu otwartą furtkę, więc może jeszcze się doczekamy kontynuacji losów Ady, Krystiana i Przemka?
Szczeciński policjant Krystian Wilk, jeszcze nie do końca radzi sobie z sytuacją, w której się znalazł w poprzednich tomach, a los go znowu nie rozpieszcza i szykuje mu nowe, nie do końca udane niespodzianki...
"To wyobcowanie go ruszało, przeszkadzało mu w codziennej pracy i we współpracy z innymi. Kiedyś był częścią tej grupy.
W innym życiu."
Krystian odbiera telefon w sprawie brutalnego morderstwa, które przypomina sposób zabijania podobny do tego sprzed siedmiu lat. Seryjny zabójca, którego wtedy złapano odsiaduje przecież wyrok, więc jak to możliwe aby ktoś tak samo dokonywał mordu? Policjant zaczyna się zastanawiać, czy może jednak zaszła pomyłka i w więzieniu siedzi niewinny mężczyzna? Tylko dlaczego się przyznał do popełnionych zbrodni? A może kogoś chce ochronić? Czy to w ogóle jest możliwe aby aż tak się pomylili razem z bratem? Czy może jednak tym razem to naśladowca? Czy to Krwawy Jastrząb atakuje ponownie? Czy braciom Wilkom uda się rozwiązać zagadkę?
Sprawca wiesza swoje ofiary i jednocześnie wycina im na piersi symbol. Siedem lat wcześniej ofiary były również zabijane w podobny sposób, prokuratur Wilk oraz jego brat policjant śledczy mają wielka zagadkę do rozwiązania, tym bardziej, że prasa zwietrzyła już sensację i cała sprawa została rozdmuchana przez media. Kariera braci Wilków zawisła na włosku. Obaj zdają sobie z tego sprawę.
"Działali razem, ramię w ramię, krok po kroku, z ogromną presją na karku. I rozwiązali tę sprawę, przynajmniej do tej chwili tak właśnie myślał."
Książkę czyta się bardzo szybko, zwłaszcza że rozdziały są krótkie, więc nie dłuży się oczekiwanie do końca. Musze jednak przyznać, że jak na tak spektakularnego zabójcę, ukrywającego się przez tyle lat, to zbyt szybko i łatwo został schwytany. Może po prostu autorka nie chciała już dłużej ciągnąć tego wątku, lecz tak wprawiony psychopata nie dałby się tak podejść raczej.
Trochę także zbyt słodko układają się stosunki Krystiana i Ady, zachowują już jak stare dobre małżeństwo..., natomiast u Przemka i Basi coraz zimniej...
Lecz to tylko takie moje subiektywne odczucie, może tak jest właśnie dobrze.
"- Każda rodzina jest popieprzona, jeśli jakaś jest normalna, to jedynie fasada i ma trupa w szafie - stwierdziła Ada."
Ogółem to cała seria bardzo mi się podobała i czekam na zapowiedzianą przez autorkę nowa serię kryminalną o pani prokurator...
Polecam tę serię i czekam na jeszcze.
4 część serii o Krystianie i Adzie- Tequilli i Bonettim.
Super książka. Ciekawa sprawa do rozwikłania. Do tego autorka w dość ,,delikatny" sposób ukazuje związek naszych głównych bohaterów. No mogło być bardziej namiętnie albo i odwrotnie- mogło być więcej piorunów i tajfunów w ich związku.
Ale nie zmienia to faktu, że ciężko mi było się oderwać od lektury. Pochłonęłam ją w zastraszajacym tempie.
Bardzo mi się podobała. Oczywiście polecam
ODEJDZIESZ ZE MNĄ? okazało się być naprawdę przyjemnym zakończeniem serii,choć autorka @diana_brzezinska nie powiedziała co do niej jeszcze ostatecznego słowa.Ja wprost uwielbiam parę głównych bohaterów,którzy działają na czytelnika niezwykle rozbrajająco.Przez co ta historia czyta się po prostu sama.
.
7.5/10?
Autorka po raz kolejny zabiera nas do Szczecina,gdzie względu spokój tego miasta budzą kolejne,tajemnicze morderstwa.Do akcji wkraczają nieustępliwi bracia Wilk oraz doskonała w swej profesji profilarka Ada.To oni staną na wysokości zadania,by rozwikłać tą kryminalną zagadkę makabrycznych zbrodni.Zbrodni,które ponad siedem lat temu wstrząsnęły całą Polską .
.
ODEJDZIESZ ZE MNĄ? To wyśmienita pozycja,która z pewnością umili Wam nie jeden wieczór.A to za sprawą ciekawie poprowadzonej fabuły,choć nie ukrywam,że dla mnie rozwiązanie tej zagadki nastąpiło zbyt szybko.Nie mniej jednak jest to lektura,która dostarczy czytelnikowi doskonałą rozrywkę.Zdecydowanie jest to świetna seria,więc jeśli ktoś z Was do tej pory nie miał okazji się z nią zapoznać,to gorąco zachęcam.Dodatkowo po cichu liczę,że autorka jeszcze wróci z dalszymi losami bohaterów....
.
@wydawnictwootwarte
https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/
W Trzeszczynie odkryto zbiorową mogiłę. Sprawa zostaje powierzona Gabrieli Sawickiej. Wszystkie ofiary to mężczyźni w wieku od 30 do 50 lat. Jednak jest...
Prokurator Gabriela Sawicka jeszcze nie rozpakowała rzeczy w nowym gabinecie, a już wezwano ją na miejsce zbrodni: w polickim lesie znaleziono męskie przedramię...
– Każda rodzina jest popieprzona, jeśli jakaś jest normalna, to jedynie fasada i ma trupa w szafie – stwierdziła Ada.
Więcej