Była raz wdowa,
trzech synów miała.
Kochała wszystkich trzech.
Dwaj - to mądrale,
żyli statecznie.
Trzeci - o trzecim
wspominać śmiech!
Bo cóż, że w polu,
bo cóż, że w chacie zrobił ochoczo,
co zrobić miał,
jeśli o każdej
swobodnej chwili
nic - tylko śpiewał!
Śpiewał i grał!
Ten brat najstarszy
kupcem był w mieście.
Do grosza zbierał grosz.
Drugi brat, średni,
urząd miał ważny
i też mu pęczniał trzos.
Patrzyli z góry
na najmłodszego. Mówili:
- Głupiś ty!
Siedzisz w tej wiosce,
w biedzie i trosce -
rób to, co my:
zbieraj majątek,
budź zazdrość w ludziach,
w górę się pnij!
Nie w ciemię bity,
zbieraj zaszczyty,
pusz się i ty..."
Ilustrowała Danuta Imielska-Gebethner.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 1982-12-01
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN:
Liczba stron: 30
Język oryginału: polski
Po śmierci młynarza jego synowie dzielą się majątkiem. Najmłodszy Janek dostaje jedynie kota. Okazuje się, że jest to mówiący kot. Prosi Janka żeby...
Gdyby mnie któreś z Was zapytało, gdzie mieszkam- odpowiem bez wahania: W najpiękniejszym Domu, jaki krąży w Kosmosie- a Wy od razu bedziecie wiedzieli...
Przeczytane:2017-12-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 250 ksiażek w 2017 roku, Dla dzieci,
Historia najmłodszego brata, który dla życia matki gotów był zwycieżyć wszelkie przeszkody, a nawet oddać za nią życie. Jest to temat ponadczasowy. Mnie ta historia urzekła, chociaż schemat jej powielało wiele baśni.