Nomów księga kopania
Terry Pratchett

Druga część przygód "kosmicznych krasnoludków". Nomowie po wydostaniu się ze Sklepu osiedlają się w nieczynnym kamieniołomie. Masklin wyrusza z kolejną misją a podczas jego nieobecności władzę nad nomami próbuje przejąc religijny fanatyk. Na dodatek do kamieniołomu przybywają ludzie i zaczynają się tam panoszyć. Przyjaciele Masklina próbują zapewnić nomom bezpieczeństwo a nie jest to łatwe ponieważ nomy są nieco zakręcone, trudno im pojąć nowe idee, nie potrafią zrozumieć że są gośćmi na ludzkim świecie, a nie na odwrót i chodź niewątpliwie ich przodkowie byli niezwykle inteligentnymi formami życia, współczesne nomy właściwie w większości czekają na kogoś kto będzie im mówił co maja robić. Bardzo podobały mi się zabawne dialogi, zwłaszcza gdy nomowie rozmawiają o tych głuptasach ludziach nie widząc, że sami są źródłem większości problemów.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)