Ile jesteś gotów poświęcić, by odzyskać przyjaciela?
Kiedy Ruta została asystentką Nikifora, nie spodziewała się, że książę wampirów okaże się aż tak... wkurzający. Uroczy krwiopijca w różowych botkach i ze stadem psiaków u boku ma też mroczną stronę - w nadnaturalnym świecie znany jest jako potężny władca, który rządzi twardą ręką i nie boi się wymierzać sprawiedliwości według własnych zasad. Ruta zaczyna wątpić, czy jej miejsce jest u boku księcia, ale wtedy Nikifor znika, a wszystkie ślady prowadzą do pełnych niebezpieczeństw Włoch.
Ruta postanawia uratować szefa, ale takiej misji nie da się wykonać w pojedynkę. Do Florencji udaje się wraz z oddanym przyjacielem Feliksem i jego ukochanym, zrzędliwym wampirem Fryderykiem. Żeby odkryć, co się stało z Nikiforem, drużyna z Warszawy będzie musiała pokonać wiele przeciwności. Prócz toskańskich wampirów i skomplikowanej krwiopijczej polityki na przeszkodzie staną im też... własne uczucia. We Włoszech każde z nich będzie zmuszone zmierzyć się z pytaniem, którego dotąd bali się sobie zadać: Co ich czeka, jeśli wspólne noce nie będą trwały aż po wieczność?
Małgorzata Wilk (ur. 2000) - absolwentka filologii rosyjskiej, a obecnie studentka polonistyki. Pierwsze teksty opublikowała w 2013 r. Jest miłośniczką twórczości Puszkina, Mariam Petrosyan, Jane Austen i Tamsyn Muir. Kocha psy, słodką kawę, balet oraz metro (w którym wciąż się gubi). ,,Noce aż po wieczność" to kontynuacja jej debiutanckiej powieści o warszawskich wampirach ,,Noce za nocami".
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2024-03-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 536
Lubicie historię o wampirach? To ta książka powinna się wam spodobać. Jednak jak zaczęłam czytać, to odniosłam wrażenie, że nie wszystko rozumiem i dopiero wtedy dotarło do mnie, że jest to kontynuacja książki "Noce za nocami", której nie miałam okazji wcześniej przeczytać niestety.
Aczkolwiek książka została bardzo fajnie napisana. Czytało się ją lekko i szybko.
Historia opowiada o Rucie, która została asystentką Nikifora, księcia wampirów, który okazał się być bardzo wkurzający ?. Nikifor nosi się w dosyć nietypowy sposób, ale jak czytaliście pierwszą część, to pewnie już zdążyliście go dobrze poznać ?.
Dziewczyna nie jest do końca przekonana, czy jej miejsce jest u boku wampira, który nie waha się wymierzyć sam sprawiedliwości. Jednak wtedy wydarza się coś, czego nikt się nie spodziewał. Nikifor znika, a Ruta postanawia ruszyć na odsiecz swojemu szefowi, jednak nie jest to misja dla jednej osoby. W tym celu zabiera ze sobą swojego przyjaciela i jego partnera, by ci pomogli jej odkryć co się stało.
I choć muszę przyznać, że fajnie się ją czytało, to jednak trochę mi się dłużyła i ciężko było mi ją skończyć, przez co troszkę wpadłam w zastój. Ale nie jest to wina historii, bo naprawdę dobrze się ją czytało i jeśli macie ją w planach, to jak najbardziej zachęcam do sięgnięcia po tę książkę ?.
Lubicie romanse paranormalne ? A może macie słabość do ...wampirów ?
Nie każdy wampir to Edward Cullen ale inni również potrafią oczarować na wiele sposobów, choć błyszczą na swój własny sposób. Choćby zamawiając sobie abstrakcyjne szpilki w rozmiarze 43 ...
"Noce aż po wieczność" to drugi tom dylogii i o ile nie czytałam pierwszego, to tu, w tej historii odnalazłam się bez problemu. Ta część skupia się na parze innych bohaterów tzn tu prym wiedzie Ruta i Nikifor. W poprzednim zaś rządzili Felek i Fryderyk, którzy tu również się pojawiają, lecz już jako bohaterowie drugoplanowi.
Niejedna książka o wampirach za mną aczkolwiek to pierwsza, której akcja rozgrywa się w Polsce. Warszawskie wampiry jednak mają wiele zalet i szybko dały się polubić. Choć co prawda, wiele osób uzna Nikifora za zadufanego aroganta, mi jego zamiłowanie do ironii i sarkazmu niesamowicie się podobało. Choć niewątpliwie to postać specyficzna i potrafiąca niesamowicie działać na nerwy o czym Ruta wie doskonale, polubiłam tę krwiopijczą kanalię praktycznie od początku. Nikifor Andriejewicz jest księciem wampirów, ma - bagatela - jakieś 500 lat. Zaś Ruta to jego asystentka, której zadaniem przede wszystkim jest wytrzymać u jego boku ;)
Gdy Niko leci do Florencji po otrzymaniu zaproszenia od znajomego i ....nie wraca, Ruta wraz z Fryderykiem i Felkiem, ruszają na poszukiwania.
Tak oto, my - czytelnicy, wraz z tą jedyną w swoim rodzaju, ekipą, mamy okazję zwiedzić to piękne miasto, zarazem szukając zguby. Zadanie nie należy do łatwych.
Autorka ma niezwykle lekki styl, który pozwala szybko przeczytać tę dość grubą książkę. Jej poczucie humoru również w 100 % przypadło mi do gustu. Cała historia jest niezwykle barwna jak wykreowani do niej bohaterowie oraz pełna emocji. Wspomnianego humoru jest ogrom ale nie znaczy to, że mamy przed sobą komedię romantyczną, bo i łezka w oku może się co niektórym zakręcić.
Jaki będzie finał tej dylogii ? Czy książe zostanie odnaleziony i czy relacja Ruty i Nikifora będzie miała swoje szczęśliwe zakończenie - to warto żebyście sprawdzili samodzielnie. Dla wielbicieli wątków LGBT w tle wciąż rozkwita miłość Feliksa i Fryderyka. A więcej na ich temat oczywiście w pierwszym tomie, po który kusi mnie żeby sięgnąć jak w końcu wyjdę na prostą z zaległościami.
Polecam i dziękuję za egzemplarz do recenzji.
" [...] Rozjaśniasz dzisiejszy wieczór niczym gwiazdy błyszczące na granatowym firmamencie. [...]"
Powieść "Noce aż po wieczność" Małgorzaty Wilk, to bardzo dobra młodzieżówka. Mamy tutaj to, co lubię, czyli wampiry i oczywiście mnóstwo intryg, których się nie spodziewałam. Co jakiś czas stawało mi serce. Były momenty, że łzy płynęły mi ciurkiem. Nie spodziewałam się, że ta powieść będzie tak bardzo emocjonująca. Mimo sporej objętości (536 stron) nie mogłam oderwać się od czytania. Koniecznie chciałam poznać zakończenie tej historii. Zastanawiam się, czy jeszcze kiedyś jej bohaterowie powrócą. Chętnie poznałabym ich dalsze losy. Może autorka wymyśli dla nich coś ciekawego i bardzo niebezpiecznego.
Moimi ulubieńcami są:
- Ruta zwana Rutoszką -- jest wampirzycą i asystentką Nikifora, księcia wampirów. Poznałam jej losy po czterech latach od przemiany. Jak sobie daje radę w pracy w cieniu księcia? Czy on jest dla niej dobrym mentorem? Warto poznać jej historię. Od samego początku polubiłam tę bohaterkę. Jej nie da się nie lubić.
- Nikifor Andriejewicz -- książę wampirów. Ten wampir, co jakiś czas ostro mnie irytował. Trzeba na niego uważać. On działa według swoich zasad. Wyjedzie do Florencji. Co się stanie, gdy pewnego razu zaginie? Mimo tego, że mnie denerwował, martwiłam się o niego. Jak wygląda? Popatrzcie na okładkę. Wampir w różowych butach to nasz Nikifor. Uwielbia słuchać muzyki na Spotify. Czy już go polubiliście?
- Feliks -- jest człowiekiem, który po uszy zakochał się w pewnym wampirze. Czy dla swojego ukochanego będzie chciał zostać wampirem? Czy raczej zostanie tylko zwykłym śmiertelnikiem? Tę postać da się lubić. Uwielbia pomagać innym. Jest bardzo uczynny, miły i nieskończenie dobry. Idealny kandydat na dobrego przyjaciela. Ma pewne marzenie, które poznacie, czytając jego historię.
- Hrabia Fryderyk Iwanow. Zakochany jest w pewnym mężczyźnie. Czy jego miłość jest odwzajemniona? Czy długowieczność przeszkadza w miłości? Ten bohater jest trochę mruczkiem. Co zrobi, gdy zniknie książę wampirów?
W tej historii spotkacie również inne postacie, które wywołają w was wiele emocji dobrych I złych.
Czy miłość wampira do śmiertelnika jest możliwa? Czy wszyscy w tej historii są tolerancyjni?
Jeżeli tak jak ja uwielbiacie powieści z wampirami, to koniecznie przeczytajcie tę powieść.
Dlaczego warto przeczytać "Noce aż po wieczność"?
Otrzymacie tutaj bardzo dobrą fabułę z oryginalnym zakończeniem, wartką akcję, która nigdy nie zwalnia i ciekawych bohaterów, których polubicie lub znienawidzicie.
Ja jestem na tak dla tej powieści. Chętnie zobaczyłabym "Noce aż po wieczność" na dużym ekranie. Czy jesteście za?
Czy stare wampiry zajmują się świeżo upieczonymi wampirami? Czy raczej zostawiają ich samych sobie? Do czego może doprowadzić bezmyślne postępowanie.
Czy jesteście gotowi poznać warszawskie wampiry? A może wolicie te z Florencji? Warszawska ekipa poszukiwawcza wyrusza do Florencji w poszukiwaniu księcia Nikifora. Czy będzie to dla nich szczęśliwa podróż? Przekonacie się o tym, czytając "Noce aż po wieczność". Pamiętajcie, że my jesteśmy śmiertelnikami, a oni są wampirami, więc uważajcie na siebie. Nie każdy wampir jest miły dla człowieka. Dlatego polecam trzymać przy sobie drewniane kołki.
Nieznajomość pierwszej części "Noce za nocami" nie przeszkodziła mi w zrozumieniu tej historii. Także jeżeli tak jak ja, nie znacie pierwszej powieści, to nic nie szkodzi. Śmiało możecie sięgnąć po kolejny tom.
Jeżeli lubicie dobrze się bawić podczas czytania, to śmiało sięgnijcie po "Noce aż po wieczność".
Zachęcam was do poznania historii: Nikifora, Ruty, Feliksa i Fryderyka. Kto wie, może dzięki tej postaci polubicie wampiry.
Warto czytać powieści Małgorzaty Wilk. Jej dzieła skierowane są do młodzieży, ale również dorośli dobrze się bawią podczas ich czytania.
Książeczka ta jest uroczym, niezwykle kolorowym podręcznikiem pierwszych modlitw dla dzieci. Oprócz tradycyjnego pacierza, dzieci znajdą tu zachętę do...
Jezus czynił ludziom wiele dobra. Litował się nad chorymi, płaczącymi, cierpiącymi i swoją Bożą mocą sprawiał, że głusi odzyskiwali słuch, niemi mowę...
Przeczytane:2024-05-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Tytuł : Noce aż po wieczność
Autor : Małgorzata Wilk
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data premiery : 12.03.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Ile jesteś gotów poświęcić, by odzyskać przyjaciela?
Kiedy Ruta została asystentką Nikifora, nie spodziewała się, że książę wampirów okaże się aż tak… wkurzający. Uroczy krwiopijca w różowych botkach i ze stadem psiaków u boku ma też mroczną stronę – w nadnaturalnym świecie znany jest jako potężny władca, który rządzi twardą ręką i nie boi się wymierzać sprawiedliwości według własnych zasad. Ruta zaczyna wątpić, czy jej miejsce jest u boku księcia, ale wtedy Nikifor znika, a wszystkie ślady prowadzą do pełnych niebezpieczeństw Włoch.
Ruta postanawia uratować szefa, ale takiej misji nie da się wykonać w pojedynkę. Do Florencji udaje się wraz z oddanym przyjacielem Feliksem i jego ukochanym, zrzędliwym wampirem Fryderykiem. Żeby odkryć, co się stało z Nikiforem, drużyna z Warszawy będzie musiała pokonać wiele przeciwności. Prócz toskańskich wampirów i skomplikowanej krwiopijczej polityki na przeszkodzie staną im też… własne uczucia.
We Włoszech każde z nich będzie zmuszone zmierzyć się z pytaniem, którego dotąd bali się sobie zadać: Co ich czeka, jeśli wspólne noce nie będą trwały aż po wieczność?
"Nie chcę deptać idealizmu, który cię napędza, ale ludzie nie są dobrzy i nie stają się źli tylko dlatego, że ktoś ich przemienił w wampira i porzucił."
Minęły 4 lata odkąd Ruta została asystentką Nikifora. Okazuje się, że wampir w różowych botkach i stadem psiaków potrafi być wkurzający. Sytuacja się zmienia gdy Nikifor nagle znika, a Ruta z Feliksem i Fryderykiem wyruszają do Włoch aby go odnaleźć. Tam będą musieli zmierzyć się nie tylko z polityką wampirów, czy innymi wampirami ale także z własnymi uczuciami.
Jak potoczy się ich los kiedy ich wspólne noce wcale nie będą trwały aż po wieczność?
Wspaniała historia, która okazuje się idealna na kilka miło spędzonych wieczorów z książką.
Bohaterowie są dobrze wykreowani, a akcja spójna. Mimo, że nie czytałam pierwszego tomu to z przyjemnością go nadrobię.
Wątek romantasy został bardzo dobrze poprowadzony.
Lekka historia, która wciąga już od pierwszej strony.
Gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje
#ewelabook