reklama

Noc w zonie

Ocena: 5 (1 głosów)

Noc w Zonie jest zupełnie inna niż na Dużej Ziemi. Tutaj nie ma żab ani komarów, nie ma puszczyków i świerszczy - tylko
cisza dzwoni w uszach, cisza świata, który zdążył za ludzkiej
pamięci umrzeć już dwa razy, w osiemdziesiątym szóstym
i dwadzieścia lat później, już w nowym millennium. Tutaj tylko
wiatr bezustannie szeleści żółknącymi liśćmi i skrzypi zawiasami niedomkniętych na wieczność okien...

Michał Gołkowski
„Ołowiany świt”

„Noc w Zonie” to komiksowa adaptacja opowiadania „Mleczarnia” Michała Gołkowskiego z jego debiutanckiego zbioru „Ołowiany świt”, który zapoczątkował polską wersję uniwersum S.T.A.L.K.E.R., tym samym inspirując serię wydawniczą Fabryczna Zona.

Z dumą prezentujemy jubileuszowy album przygotowany specjalnie na stulecie polskiego komiksu. Projekt ten, będący ukłonem w stronę rodzimych twórców, stanowi debiut wydawniczy utalentowanego rysownika, Krzysztofa Tarasiuka, który we współpracy z Pawłem Próbą podjął się przełożenia na nowe medium opowiadania jednego z najbardziej kultowych autorów współczesnej polskiej fantastyki.

W albumie znalazły się też szkice koncepcyjne, wykonane gościnnie prace polskich rysowników, wybór ilustracji z książek Fabrycznej Zony, a także fragment powieści „Ziemia złych uroków” Jacka Klossa.

Informacje dodatkowe o Noc w zonie:

Wydawnictwo: Optima JG
Data wydania: 2019-09-01
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788380014015
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: Noc w zonie
Język oryginału: Polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Noc w zonie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Noc w zonie - opinie o książce

Cudze chwalicie, swego nie znacie.
„Noc w Zonie” to komiks o bardzo specyficznym klimacie. Bo jak inaczej nazwać to, ze akcja dzieje się po katastrofie atomowej? Do tego musisz liczyć każdy nabój i zachować grobową ciszę, bo zewsząd mogą zaatakować Cię krwiożerce zombie. Jak dla mnie bomba!
Strasznie podobał mi się ten specyficzny klimat. Autorzy świetnie go ukazali. Dodatkowo wszystko podkręcają czarno-białe rysunki (swoją drogą – same w sobie są one świetne! Niesamowicie mi się one spodobały.). Dzięki temu jeszcze bardziej ma się wrażenie, że przebywa się w pogrążonej w ciszy, objętej kwarantanną Zonie. No może nie aż tak, bo potem musiałam iść do podobnie cichej piwnicy – nie polecam tego w trakcie czytana komiksu!
Co jeszcze mi się podobało? Szkice koncepcyjne pod koniec komiksu. Dzięki nim można poznać drogę, jaką odbył komiks, zanim trafił w nasze ręce. Można też zobaczyć, jak komiks mógł wyglądać. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze lubię takie „zakulisowe” rzeczy. To pozwoliło mi jeszcze bardziej wczuć się w klimat komiksu.
Mimo wszystko czuję pewien niedosyt. Spowodowany on jest z dwóch powodów. Pierwszy z nich to to, że „Noc w Zonie” jest strasznie... krótka! (W sumie można było tego się spodziewać, w końcu to noc, a nie tydzień czy coś). Cały właściwy komiks liczy sobie niecałe 40 stron. Żeby nie było teraz, że jest tych stron AŻ tak mało – pojawiają się też wspomniane szkice koncepcyjne oraz gościnne ilustracje innych autorów, a także... fragment powieści „Ziemia złych uroków” Jacka Klossa. Co jak co, ale tego w komiksie się nie spodziewałam!
Drugim powodem mojego niedosytu jest zakończenie. Z jednej strony wiem, że „Noc w Zonie” jest fragmentem większej całości, ale mimo wszystko można było jednak podać więcej informacji wyjaśniających co dalej. Bo przez ich brak mam ochotę na przeczytanie jakieś książki z tego uniwersum...
Wnioski? Podoba się! Mam nadzieję, że Wy też nie będziecie zawiedzeni.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy