Mistrzynie polskiej literatury obyczajowej - Agnieszka Krawczyk, Katarzyna Misiołek, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Natasza Socha, Małgorzata Warda, Sabina Waszut i Ilona Gołębiewska - prezentują tom niezwykłych, oprószonych świąteczną magią opowieści, idealnych na długie zimowe wieczory. Czy wraz z pojawieniem się pierwszej gwiazdki zdarzy się cud? W grudniu wszystko jest możliwe!

W wigilijne popołudnie, podczas szalejącej zadymki zadzwoniłaś do moich drzwi i zostałaś na zawsze.

Niespodziewani goście zjawiają się nagle, bez uprzedzenia. Mateusz przywozi list, na który się nie czeka. Dominika źle skręca, wracając zaśnieżoną, leśną trasą od klienta. Kamila pokonuje długą drogę, by w grudniową noc, na mazurskim pomoście spotkać Janka. Sergiusz przyjeżdża prawdziwym psim zaprzęgiem. Manuel, miłośnik mrożonej kawy, zstępuje z wysokości (dosłownie).

Siedem magicznych opowieści o tym, że nic nie stoi w miejscu. Świąteczny czas przynosi prezent każdemu, a los odmienia się niekiedy w niewytłumaczalny sposób. Najlepsze pisarki literatury obyczajowej w historiach o miłości, która przychodzi niezapowiedziana i zwykle wtedy, gdy najmniej się jej spodziewamy.

Niezapowiedziany gość to wyjątkowa książka, która powinna trafić pod każdą tegoroczną choinkę!

Informacje dodatkowe o Niezapowiedziany gość:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-11-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788328718784
Liczba stron: 320

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna bóg

więcej

Kup książkę Niezapowiedziany gość

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niezapowiedziany gość - opinie o książce

Okładka tej książki ma dość popularną parę, widoczną już na kilku innych powieściach, w tym na antologii, do której przyjemność miałam sama napisać opowiadanie. Jednak nie przeszkadzało mi to. Posiada skrzydełka, które stanowią dodatkowa ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytamy fragment dwóch opowiadań, a na drugim okładka antologii "Teraz cię rozumiem, mamo!", której opinię możecie znaleźć na moim blogu. Stronice są kremowe, czcionka wystarczająca. Marginesy i odstępy między wersami zostały zachowane, literówek brak. Nie będę opisywać każdego z opowiadań, bo nie chcę Wam zaspoilerować. 

Najbardziej do gustu przypadła mi opowieść od Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, Ilony Gołębiewskiej. Miały one sens, wartości, emocje i najbardziej do mnie przemówiły. Przyjemnie się również czytało opowiastkę pani Krawczyk i Sochy. Niestety, nie przemówiło do mnie kompletnie pióro pani Wardy, Waszut i Misiołek.

Czy polecam? Dla tych czterech pierwszych wymienionych nazwisk, jak najbardziej. Jak  na antologię wypadło naprawdę nieźle i cieszę się, że skusiłam się na nią. Czasami potrzebna nam jest przerwa od powieści standardowych na rzecz krótkich, ale z sensem opowieści. Są one okraszone w świąteczno-zimowym klimacie, niemniej jednak nie są tylko pod choinkę, bo na zimę również można je czytać. Więc jeśli planujecie kupić jakąś książkę z takim motywem - serdecznie zachęcam do sięgnięcia po "Niezapowiedzianego gościa".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Colibri
Colibri
Przeczytane:2021-12-04, Ocena: 4, Przeczytałam,

Recenzja „Niezapowiedziany gość”
„Zuza zerknęła na matkę która była zajęta wygładzaniem obrusu po drugiej stronie stołu, i zbliżyła się do babci, mówiąc konfidencjonalnym szeptem:
- Żeby mama nie była taka smutna w święta. Może ten zbłąkaniec by ją rozweselił?”
„Niezapowiedziany gość” to zbiór opowiadań wydany w 2021r. Jej autorami są: Ilona Gołębiawska autorka takich powieści jak „Zmysły” czy „Dotyk”, Agnieszka Krawczyk którą można kojarzyć chociaż by z serii „Ulica Wierzbowa”, Agnieszka Lingas-Łoniewska autorka niedawno wydanej książki „Zakopani zakochani”, Katarzyna Misiołek którą możecie znać z powieści takich jak „Jesteś wszystkim, czego pragnę” czy „Śnieg otulił cię bielą”, Małgorzata Warda znana z serii książek „Dziewczyna z gór”, Natasza Socha autorka np. „Dwanaście niedokończonych snów” czy „Biuro przesyłek niedoręczonych”, oraz Sabina Waszut znana z serii „Emigranci”. Te wspaniałe kobiety tym razem stworzyły dla na zbiór opowiadań pt. „Niezapowiedziany gość”.
Książka składa się z siedmiu opowiadań które łączy jedno, a mianowicie tytułowy niezapowiedziany gość. W każdej historii jest to jednak ktoś zupełnie inny, co sprawia że wszystkie opowiadania są tak różne jak to można sobie tylko wyobrazić. Bohaterami są zwykli ludzie, którzy mierzą się z codziennością i własnymi problemami. Spotkamy wśród nich porzuconego przez partnerkę Sergiusza, który kocha psie zaprzęgi, Lenę która pracując jako lekarka pewnego dnia musi pomóc mężczyźnie którego zna z przeszłości, czy Dominikę której wszystkie plany wigilijne legły w gruzach, a ona sama przez zbieg okoliczności trafia do chatki całkiem obcego mężczyzny. Cudnych postaci w tej książce jest dużo więcej a każda historia pełna świątecznego ciepła i nadziei.
„Niezapowiedziany gość” to książka która powinno się czytać w czasie świątecznym lub przedświątecznym, mimo panującego w opowiadaniach zimna wszechobecnego śniegu są to ciepłe historie które bardzo wręcz się pochłania.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytasylwia
czytasylwia
Przeczytane:2021-11-24, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Czy Ty podczas świąt wyczekujesz zbłąkanego wędrowca?

U mnie przy wigilijny stole, od zawsze stoi jeden dodatkowy talerz. Fakt, jeszcze nie przydarzyło się aby ktoś z niego skorzystał, ale nie wiadomo co przyniesie życie i może tym razem ktoś kogo się niespodziewany zapuka do naszych drzwi i zasiądzie z nami przy stole.

Może kiedyś bałabym się o tym głośno powiedzieć, ale dziś wiem, że śmiało mogę rzec iż drzwi do mojego domu są zawsze szeroko otwarte i nawet niespodziewany gość zostanie ugoszczony, może nie jakoś wykwitnie, ale zawsze znajdzie się ciepła herbata i dobre słowo.
„Niezapowiedziany gość” to zbiór siedmiu jakże magicznych, świątecznych opowiadań, które zostały napisane przez polskie autorki.

Opowiadania, w których niezapowiedziany gość sprawia, że życie bohaterów się odmieni. Każda z historii pokazuje, że warto wierzyć we własne marzenia, gdyż każde z nich jest w stanie się spełnić, jedynie wystarczy w to uwierzyć i trochę pomóc. W każdej z historii możemy poczuć magię świąt bożonarodzeniowych. Nie brakuje tu miłości, choinki, pierników, śniegu czy też świątecznego cudu. To takie wprowadzenie do nadchodzących świąt.

„Być może nikt nie lubi tej pory roku, ale dla niego ona właśnie jest idealna: prosta, nieskalana i wyrazista”

Każde opowiadanie jest piękne. Nie można tu wybrać jednego najlepszego, gdyż każde jest wyjątkowe i wnosi inne wartości. Dają nadzieję i sprawiają, że nasze serce się raduje i pozostaje pełne optymizmu.

„W ostatnich czasach ludzie coraz bardziej zatracają bezinteresowną chęć pomocy, obojętnieją”

Pani Agnieszka Lingas-Łoniewska w opowiadaniu „Masz wiadomość” pokazuje, że jeden przypadkowy błąd sprawia, że dwoje ludzi wymienia się mailami przez okres dwóch lat a zakończenie historii będzie jedynie oznaką, że przeznaczenie odegra tu właściwą rolę.

Autorki chcą nam uświadomić poprzez swoje opowiadania, że Święta Bożego Narodzenia są naznaczone pięknem, magią i niespodziewanymi zdarzeniami, które będą w stanie zmienić nasze życie. Czas, w którym spełniają się marzenia. A czas spędzony z rodziną jest przepełniony wzajemną akceptacją, miłością i szacunkiem.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaBOOkowana
zaBOOkowana
Przeczytane:2022-01-07, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Zbiór opowiadań, który wtłacza w serce świąteczną atmosferę. Daje nadzieję, że wszystko się ułoży i będziemy świadkami magicznych cudów. Antologia zawiera w sobie siedem opowiadań.

 

Co prawda nie jestem fanką antologii, jednak stwierdziłam, że dam szansę tej książce. Nie żałuję, ponieważ dobrze się bawiłam podczas czytania. Każde opowiadanie jest inne, świeże. Niektóre z historii zasługują na większe rozbudowanie, jednak taki jest urok opowiadań. Jeżeli lubujecie się w krótszych formach, oczywiście polecam tę książkę!

Link do opinii
Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2021-12-26, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam,

"Niezapowiedziany gość"


Kto lubi antologie ? A może - kto lubi książki typowo świąteczne ?


Ja do niedawna wcale takich nie czytałam ale uważam, że mogą okazać się pomocne w nabraniu typowo świątecznego nastroju. Co prawda ja sięgnęłam po ten zbiór opowiadań już po świętach ale do mnie ten nastrój zawsze dociera z opóźnieniem ;)


Dawniej nie byłam fanką opowiadań, wręcz je omijałam, bo ? Są krótkie . Nie zdążę dobrze wczuć się w historię, poznać bohaterów, a już po wszystkim . Jednak mają też zalety . Jedną z nich jest to , że jeśli nie zna się autora/autorki to można dzięki takiemu opowiadaniu poznać, zasmakować w danym stylu i twórczości. 


"Niezapowiedziany gość" to 7 opowiadań siedmiu polskich autorek . Znałam tylko jedną i oczywiście opowiadanie Agnieszki Lingas - Łoniewskiej mnie nie zawiodło. Jej styl, humor i lekkość są mi już dobrze znane i chętnie sięgam po wszystko co tworzy . Pozostałe autorki były dla mnie nowością i nie czuję rozczarowania . Każde z opowiadań miało swój urok i ten typowo świąteczny czar . Jest w nich nie tylko nastrój świąt ale i też spora dawka miłości, takiej która spotkała bohaterów, jak sam tytuł wskazuje - bez zapowiedzi . Taka miłość z zaskoczenia jednak wyjątkowa i pięknie opisana. 


Sądzę, że wielu czytelników ta książka oczaruje i przypadnie do gustu , nie tylko w czasie świąt. Polecam .

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2021-11-29, Ocena: 6, Przeczytałam,

Kilka opowiadań, kilka nazwisk, a taki ogrom uczuć! Aż nie wierzę, że tym kilku osobom udało się napisać historie, które warto zapamiętać na dłużej. Nie ma tu sensu rozdrabniać się na poszczególne, gdyż zachwyciły mnie wszystkie! Muszę wspomnieć, że wielkim plusem dla mnie było, że każda z postaci była naprawdę wyjątkowa. Mieli własne style, własne opinie na różne tematy i nie sprawiali, że można by ich wrzucić do jednego worka z czego nie wiedziałabym kto kiedy co mówi. Naprawdę czytałam je z wielkim zainteresowaniem. Zawsze zastanawiało mnie dlaczego ktoś może nie lubić świąt. Tutaj znalazłam kilku takich niedowiarków, którzy przedstawili mi swoje wersje. Poznałam powody dla których od dawna nie przygotowywali kolacji i komu z czym się ona kojarzyła. Wiele z tych osób wniosło do mojego serca ogrom miłych uczuć i takiej niewinnej urokliwości dobra. Dosłownie, jakby wszystko, co złe i grzeszne nigdy nie miało miejsca, a każdy człowiek na świecie się szanował. Choć byli i tacy, którym mdło się robiło już na samo spojrzenie na osobę uśmiechniętą. Dlaczego tak było? Co tak naprawdę nienawidzili, święta, osoby, które je obchodzili, czy może siebie, za to kim się stali?
Ja nie ukrywam, że w każde święta liczę na cud. Nie chodzi tu tylko o własne prezenty, tylko bardziej o spełnienie marzeń innych osób. Tak jak i niektórych bohaterów antologii mnie też cieszy grudniowy czas i ten moment, kiedy widzisz radość na twarzy bliskich, czy nawet obcych osób. Zawsze się przy tym rozczulam. Pamiętajcie, że to nie czas tego święta tworzy atmosferę, tylko właśnie ludzie, którzy potrafią się zgromadzić i życzyć sobie serdeczności i szczęścia. Bohaterzy również się przekonali, że dobro powraca, wystarczy tylko dać mu szansę.
Miłe jest to, że opowiadania nie są bardzo króciutkie i faktycznie można w każde z nich się wczuć. Nie ma tam jakiegoś pośpiechu, czy też sztuczności. Nie czułam, by udawali. Jeśli byli źli, to się z tym nie kryli. Dopiero w pewnym momencie spotykali osoby, które tą złość od nich odrzucały. Bardzo polecam:-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Kumbrysia
Kumbrysia
Przeczytane:2021-11-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021,

"Niezapowiedziany gość" Ilona Gołębiewska, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Agnieszka Krawczyk, Katarzyna Misiołek, Natasza Socha, Małgorzata Warda, Sabina Waszut to zbiór siedmiu świątecznych opowiadań. Magia świąt i niepowtarzalna atmosfera towarzyszy nam przez całą lekturę.

"-Chyba miałeś rację, mimo upływu czasu mamy w sobie coś z dzieci... - I właśnie w Boże Narodzenie najbardziej to widać, kiedy powracają wspomnienia z dzieciństwa, ulubione smaki, zapachy, tradycje..."

W życiu są rzeczy i wydarzenia na które nie mamy wpływu. O pewnych rzeczach możemy decydować, a reszta dzieje się sama. Autorki zabrały mnie w cudowną podróż, czasami zaskakując i powodując uśmiech na twarzy. Czytając książkę zastanawiałam się czy to przeznaczenie, czy świadome decyzje wpływają na życie bohaterów, a może to magia świąt! Wierzycie w magię świąt, a może uważacie że los jest gdzieś dla nas zapisany?

"Moja babcia zawsze opowiadała nam o magii świąt. Wierzyła, że Wigilijna noc jest pełna cudów, a pod choinką każdy może znaleźć podarunek, którego pragnie, albo którego potrzebuje".

Czy Sergiusz ze swoim psim zaprzęgiem zmieni życie Pauli? Czy Janek i Tosia odnajdą drogę do siebie, a może to Kamila zawładnie sercem Jana? Czy Lena pogodzi się z przeszłością i otworzy się na szczęście? Co przyniesie wycieczka w góry dla Marty i Mateusza? Czy Kamil wychowanek domu dziecka, odnajdzie swój dom? Czy Tereska i Wojtek, dzięki pomocy przyjaciela zrozumieją co jest ważne? Czy zły wybór drogi połączy Marcina i Dominikę?

"Niezapowiedziany gość" to wyjątkowa książka, która pokazuje Nam jak niewiele potrzeba, aby poznać swoje przeznaczenie. Nie wiemy dokąd zmierzamy. Jedyne co możemy zrobić to zdecydować w danej chwili, która opcja jest dla nas lepsza.

"Dawno nie czułem magii Bożego Narodzenia, ale w tym roku powróciła".

Jeśli lubicie książki z dużą dawką emocji, przepełnione magią świąt jest to lektura dla Was. Ja osobiście polecam, zastanawiając się co mi przyniesie przeznaczenie.

 

Link do opinii

Święta tuż, tuż, więc dziś króciutko o przepięknej zimowej antologii. Za co kocham opowiadania? Za to, że w jednej książce można poznać twórczość wielu autorów. Mamy możliwość przekonać się czy styl danego pisarza nam odpowiada, a jeśli tak to śmiało można sięgać po książkę. W tym przypadku mamy siedem krótkich historyjek, wszystkie dotyczą okresu zimowo - świątecznego.


Pierwsze opowiadanie ,, Zbłąkani wędrowcy" Agnieszki Krawczyk, było strzałem w dziesiątkę. Dzięki niemu przeniosłam się z bohaterami Ewą i Sergiuszem na zupełne odludzie w środku lasu. On pasjonuje się psimi zaprzęgami, a ona wraz z mamą i córką postanowiły spędzić święta z dala od cywilizacji. Autorka stworzyła rewelacyjny klimat jak i pokazała, że to, co było już minęło i rozpamiętywanie przeszłości nic nie zmieni.


Drugie opowiadanie ,,Masz wiadomość" Agnieszki Lingas - Łoniewskiej to historia Janka, który przyjeżdża do mamy na święta, lecz mamusi ciągle suszy mu głowę o to, że nadal jest kawalerem, a nawet posunęła się do tego, że jej przyjaciółka przyjdzie z siostrzenicą do nich na wigilię. Biedny chłopak ma ochotę uciec, jednak nie chce robić przykrości rodzicielce i postanawia jakoś to przetrwać. Nie wiąże z tym nadziei, bo już od dłuższego czasu koresponduje z Tosią i to z nią chce się w końcu spotkać. Tu zrozumiałam, że przeznaczenia nie da się oszukać.


Trzecia historia, ,,Zaczekaj na mnie" Ilony Gołębiewskiej, dotyczy lekarki Leny. Pewnego dnia przeszłość o sobie przypomina w postaci pacjenta, którego miała nadzieję, że już nigdy więcej nie spotka. Jednak los przygotował dla niej coś zupełnie innego. Autorka pokazuje, że czasem warto dać drugą szansę.


Czwarte opowiadanie ,,Biel" Małgorzaty Wardy, dotyczy Marty, która jest tropicielem zwierząt i tu mamy urywki z jej życia, w których troszeczkę się gubiłam. Ta historia jest pełna smutku, mamy rozwód, mamy stratę najukochańszej osoby, masę wspomnień, które wracają w najmniej oczekiwanym momencie, a do tego lawina. Te opowiadanie niestety najmniej przypadło mi do gustu, ale to wcale nie oznacza, że jest złe.


Piąta historia Nataszy Sochy ,,Srebrzyste skrzydła" dotyczy Aniołów. Przed Aniołem Manuelem staje nie lada wyzwanie, bo gdy sprosta zadaniu otrzyma tak zwany awans. Jednak jest mały haczyk musi znaleźć mamę dla jednego chłopca, którego mama zginęła w wypadku samochodowym. Tu przyznam, że się nie spodziewałam takiej historii. To było coś zupełnie innego, co mnie pozytywnie zaskoczyło.


Szóste opowiadanie ,,Świeca w oknie" Sabiny Waszut to historia Wojtka. Tu mamy trzy różne okresy, 1989 rok, 1999 rok oraz 2004 rok. Najpierw Wojtuś i Tereska są małymi dziećmi i jak to w dniu wigilii idą kolędować, jednak w jednym z domów mieszka Jakub, o którym różne plotki krążą po wiosce, jednak dzieci postanawiają odwiedzić również jego. Zakończenie tego opowiadania bardzo mnie zaskoczyło i uważam, że było ono magiczne.


No i ostatnia historia ,,Zamieć śnieżna i tort makowy" Katarzyny Misiołek, dotyczy Dominiki i Marcina. Ona zostaje sama na święta, w drodze od klientki jej auto zakopuje się w zaspie, lecz w oddali widzi światło w jednym z budynków i tam postanawia się udać i prosić o pomoc. W tym domu mieszka właśnie Marcin, który również spędza sam ten świąteczny czas, jednak nie pierwszy rzut oka nie wydaje się być miły i pomocny.


Wszystkie historie były piękne i gratulacje autorkom tak świetnych opowiadań. Przyznam, że sama dopiero pierwszy raz miałam okazje czytać coś spod pióra Sabiny Waszut i Małgorzaty Wardy. Każda z autorek stworzyła piękny zimowy i świąteczny czas w swoim opowiadaniu, co sprawiło, że już nie mogę się doczekać wigilii. Gorąco Wam polecam tę antologie, na pewno każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy