Nieśmiertelny z Oxa

Ocena: 2 (1 głosów)

Rod jest pilotem kosmicznym. Zwykle lata w zespole z Kraftem, którego zna od dzieciństwa, ale szczerze i obsesyjnie nienawidzi. Psychologowie uznali jednak, że pomimo wyraźnego antagonizmu stworzą dobry zespół, a rywalizacja wpłynie pozytywnie na misję.

Oxa to ponure miejsce w kosmosie. Dziwny pulsujący obiekt w przestrzeni, ni to gwiazda, ni to planeta. Największa zagadka wszechświata. Miejsce śmierci ojca Roda. Nic więc dziwnego, że gdy nadarzy się okazja, zboczy nieco z kursu, by ten fenomen zobaczyć na własne oczy.

Informacje dodatkowe o Nieśmiertelny z Oxa:

Wydawnictwo: Solaris
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375903225
Liczba stron: 201
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Nieśmiertelny z Oxa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nieśmiertelny z Oxa - opinie o książce

Avatar użytkownika - Regalia
Regalia
Przeczytane:2016-08-13, Ocena: 2, Przeczytałam, Beznadzieja,
Miażdżąca! To nie jest tak, że nie lubię polskiej fantastyki, czy nie lubię pomieszania teraźniejszości-przeszłości. Czy nawet skoków w narracji. Tutaj po prostu wiele jest złego. Zacznijmy od tego, że jakiś geniusz wpadł na druk taki, byś nie wiedział, gdzie się kończy jeden 'czas' a zaczyna drugi. I to cholernie dezorientujące! Rod gada z Moą, a tu nagle jest już na pustyni i zastanawia się, czy Kraft na niego czeka, by... nagle znaleźć się pizdylion minut wstecz, kiedy zgadza się na udział w misji. Skoki w czasie są super, bo potrafią wiele w fabule rozwiązać, a i czasem naprowadzić czytelnika na dobrą stronę domysłów. Tutuaj, wydaje mi się, te przeskoki są tylko po to, by ukazać jak biednym chłopcem był Rod, i jakim nieporadnym 'mężczyzną' się stał. Uważam - źle wykorzystane. Kolejne niewykorzystanie to wątki, który albo się rwą, albo zostają potraktowane oklepanie. Jest tam takie coś, że od dłuższego czasu załoga Taverinera nadaje sygnał, o takiej samej treści, oddaleniu i odstępie czasu. Poza tym nie ma z nimi kontaktu. Polecieli na tą planetę i co? I nic, wątek się rwie. Moa albo Tev tłumaczą Rodowi, na czym świat stoi, ale po to to robi? Nie wiem. Wątek poszedł sobie. Co z Nelly? Właściwie Nelly to temat ciekawy - leci zarówno na Krafta jak i Roda. Postać o tyle interesująca, że lekko i bez problemu przechodzi od faceta do faceta. Ale i tak jej nie lubię. Książka zaczyna się świetnie. Pustynia, jeep i Rod gnający do statku. A kończy się tak... przewidywalnie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Terenia
Terenia
Przeczytane:2017-03-09, Przeczytałam,
Inne książki autora
Schron
Mirosław Piotr Jabłoński0
Okładka ksiązki - Schron

Ziemia została zniszczona w wyniku wojen. Ludzkość upadła. Ci co przetrwali, ulegli drastycznym mutacjom i wyglądem trudno porównać ich do ludzi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy