Nie oszukasz mnie
Diana Brzezińska

To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, ,a mną prawie wszystkie dotychczas napisane książki Diany i są to powieści z gatunku tych, które po prostu biorę w ciemno! Książka "Nie oszukasz mnie" jest piątym tomem serii o Prokurator Gabrieli Sawickiej. Autorka poprzedni tom zakończyła w taki sposób, że jak na szpilkach wyczekiwałam ciągu dalszego. Jest to kryminał z mocno rozwiniętym wątkiem obyczajowym. Książki z tej serii należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, dopracowana w każdym szczególe i genialnie poprowadzona. Bohaterowie nadal nie stracili na swojej charakterności, zostali bardzo dobrze i realnie wykreowani, dlatego sądzę, że bez problemu większość z nas mogłaby się z nimi śmiało utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji i wrażeń! Ja duet Sawicka - Michalski kocham miłością bezgraniczną i jestem w stanie wybaczyć im naprawdę wszystko. Ich relacja została w rewelacyjny sposób zaprezentowana od samego początku i to tutaj się oczywiście nie zmieniło! Uwielbiam to jak ci bohaterowie się wspierają i są w stanie wskoczyć za sobą dosłownie w ogień. W tej części autorka skupiła się zdecydowanie bardziej na wątku kryminalnym, który jak zawsze został po mistrzowsku poprowadzony, a intryga genialnie skonstruowana! Autorka w bardzo umiejętny sposób buduje napięcie, zagęszcza atmosferę i wodzi Czytelnika za nos, poza tym bardzo dobrze rysuje portrety psychologiczne wszystkich postaci. Tutaj tak naprawdę nie było wiadomo co przyniosą kolejne czytane strony, co z jednej strony mi się podobało, a z drugiej bardzo irytowało.. Ta książka wywołała we mnie lawinę emocji! Diana jak zawsze zostawiła mnie na koniec z jeszcze większą ilością pytań niż na samym początku oraz szybko bijącym sercem! Nie mogę się już doczekać finałowego tomu serii, coś czuję, że i tam autorka jeszcze sporo namiesza i przyprawi mnie o kilka zawałów! Ogromnie polecam!

„Nie oszukasz mnie” Diany Brzezińskiej to już piąta część z mojej ulubionej serii o prokurator Gabrieli Sawickiej. Muszę przyznać, że autorka trzyma poziom, nie daje się nudzić a wręcz przeciwnie, tak ciekawie prowadzi fabułę, że książka niemal czyta się sama i trudno się od niej oderwać.
Lubię tę serię może właśnie dlatego, że Gabriela jest pyskata i nie daje sobie w kaszę dmuchać, zwłaszcza nie odpuszcza facetom. 

Michalski został aresztowany, oskarżony jest o zabójstwo prokurator Gabrieli Sawickiej. Ślady w jego domu jednoznacznie na to wskazują, ilość krwi świadczy o tym, że najprawdopodobniej wykrwawiła się... Policjant w końcu przyznaje, że Gabi mieszkała z nim, bo od jakiegoś czasu są parą. Nie mógłby jej jednak zabić, bo ją po prostu kocha. Prokurator Englert nie wierzy w to, że Sawicka przeżyła, więc szukają jej ciała...
W tym samym czasie zostaje zamordowany emerytowany policjant i jego żona. Schemat tego zabójstwa jest taki sam, jak w poprzedniej części zabójstwo sędziego i jego żony. Ten sam schemat Sawicka widziała kiedyś u swojego mentora. 
Michalski z braku dowodów zostaje zwolniony z aresztu i ma zamiar szukać Gabrieli, ale żywej, nie wierzy w to, że została zamordowana. Tym bardziej, że kilka dni wcześniej zaginął również patolog Lisak. A Rafał wie, że oboje wpakowali się w niezłą kabałę i podejrzewa, że te zniknięcia mają wspólny mianownik - Lis..., teraz liczy się tylko czas, żeby ich szybko odnaleźć. 
Na komendę przychodzi były policjant również kiedyś pracujący z emerytowanym prokuratorem Ziębą nad sprawą seryjnego zabójcy i prosi o ochronę dla swojej rodziny, domyśla się, że te zabójstwa mają związek z tą sprawą sprzed lat. Chce złożyć zeznania, lecz wychodzi na chwilkę i zostaje zastrzelony...
Z tamtej grupy śledczej pozostał przy życiu tylko prokurator Zięba...

"W tym fachu raczej ciężko mieć spektakularne sukcesy, gdy działa się w stu procentach etycznie. W końcu pracujemy z najgorszymi odpadami społeczeństwa. Jesteśmy na granicy, bardzo cienkiej linii."
Jakby mało było kłopotów, prokurator Englert wpada na ślad Lisa i zauważa, że ten trop w jakiś sposób łączy się z Sawicką i Lisakiem.
Czy Michalski odnajdzie Sawicką? Kto i dlaczego porwał patologa oraz prokurator? Czy ponownie uda się Gabrieli wybrnąć z problemów i jednocześnie nie zdradzić swoich sekretów? Co ukrywa były prokurator Zięba? Czy Michalskiemu uda się rozwiązać tę zagadkę?

Jest to chyba najlepsza i najbardziej intrygująca część tej serii i jak zwykle kończy się z tak zwanym przytupem...
Pozostaje teraz czekać na część następną. 

Prokurator Gabriela Sawicka i komisarz Rafał Michalski tworzą nietypowy, niekonwencjonalny i wybuchowy duet, zarówno w pracy zawodowej jak i w życiu osobistym. A ja uwielbiam czytać o ich perypetiach. I chociaż czasami butna, arogancka, bezkompromisowa, czasami wręcz chamska postawa Gabrieli mnie denerwuje to słodzi to wszystko rozważny i poukładany Rafał. Życie nie oszczędza ich obojga ale to Sawicka znajduje się na granicy śmierci. Można powiedzieć, że Michalski ratuje jej życie. Jego dociekliwość pozwala odnaleźć przysłowiową igłę w stogu siana. Czy parze uda się wreszcie zrzucić przygniatający ich ciężar z pleców? Czy oddalą od siebie niebezpieczeństwo? Czy prowadzone przez nich kolejne śledztwo ma jakiś związek z przeszłością? Jeśli tak to jaki? Ano czytajcie bo warto im poświęcić swój czas.