Aranżowany ślub, rodzinne tajemnice, zdrada i on ... kat, a zarazem wybawca...
Nadszedł czas, by osiemnastoletnia Lidia, sierota, która nie wie, kim jest i skąd pochodzi, opuściła dom dziecka, gdzie się wychowywała. Początki samodzielnego życia okazują się trudne, na szczęście nie jest z tym sama. Mieszkanie dzieli z Damienem, jedynym i najlepszym przyjacielem. Ich codzienność nie jest łatwa, jednak sprawy powoli się układają. Pozornie...
Dziewczyna jeszcze nie wie, że całe jej dotychczasowe życie było jednym wielkim kłamstwem. Dom dziecka, Damien, plany na przyszłość ... to wszystko fikcja bez znaczenia, ponieważ przyszłość Lidii została ustalona dawno temu, bez jej wiedzy A teraz, gdy jest pełnoletnia, jej los ma się wypełnić. Może gdyby wiedziała, co ją czeka, próbowałaby uciec. Niestety, nie otrzymała tej szansy.
Kolejne dni całkowicie odmieniają świat Lidii Frenchi, a właściwie Foix. Poznaje korsykańskiego bossa mafii i historię swojej rodziny. Nie jest już sierotą bez przeszłości, a młodą kobietą z potężnym majątkiem, na który czyha wiele niebezpiecznych osób. Jakby problemów było mało, dziewczynę śledzi tajemniczy, ponury mężczyzna z blizną...
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2024-07-02
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 368
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach, jednak nie miałam okazji żadnej przeczytać. Do sięgnięcia po romans mafijny "Nie dotkniesz mnie" będący współczesną wersja "Pięknej i Bestii" zachęcił mnie interesujący opis oraz okładka, która bezapelacyjnie przyciąga uwagę. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko. Ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. W książce znajdziemy motyw aranżowanego małżeństwa oraz enemies to lovers. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i dobrze poprowadzona, a akcja powieści jest dość dynamiczna, co sprawia, że czytając tą historię naprawdę nie ma miejsca na nudę. Bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w ciekawy sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji. Historia została przedstawiona z perspektywy Lidii oraz Damiena, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Szkoda, że autorka nie pokusiła się o zaprezentowanie perspektywy Victora, bo byłam bardzo ciekawa co siedzi w głowie tego mężczyzny. Lidia od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię, lubię takie charakterze postaci i byłam szalenie ciekawa jak dokładnie autorka poprowadzi jej historię. Z całych sił jej kibicowałam i chciałam dla niej jak najlepiej. Relacja głównej bohaterki i Victora została w absorbujący sposób zaprezentowana, postaci są całkowitymi przeciwieństwami, co sprawiło, że było skomplikowanie, niebezpiecznie, a jednocześnie wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co bardzo mi się podobało. Nie brakuje tutaj rodzinnych tajemnic oraz kłamstw, które wywołują zarówno w bohaterach jak i Czytelniku natłok skrajnych emocji i wrażeń. Czytając tą książkę tak naprawdę nie miałam pewności co dostanę na kolejnych stronach, autorka zadbała o kilka naprawdę świetnych plot twistów, których ja kompletnie się nie spodziewałam. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam szczególnie fanom romansów mafijnych!
RECENZJA
„NIE DOTKNIESZ MNIE”
Współpraca Barterowa —
AUTOR: ROKSANA ZALEWSKA
WYDAWNICTWO: EDITIO RED
„Byłam sparaliżowana. Nie tym, co właśnie zrobił, ale chaosem, który wprowadził do naszej relacji. Do tej pory łatwiej było mi się zarzekać, że nigdy mnie nie dotknie. To postanowienie już dawno stało się nierealne”.
„Nie dotkniesz mnie” to ciekawy, porywający nieszablonowy, nieprzewidywalny, trzymający w napięciu romans mafijny z wątkiem aranżowanego małżeństwa i dużej różnicy wieku, przepełniony ogromem emocji, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji, które zmienią wszystko w życiu głównych bohaterów i zaskakują czytelnika podczas czytania. W tle mafia, intrygi, tajemnice, zdrady, ale głównym sercem tej historii jest rozwijające się relacje pomiędzy bohaterami. Choć nie będą mieli łatwo, ponieważ on mówi, że nigdy jej nie pokocha, bo miłość jest słabością, i nie może sobie na to pozwolić, a ona nie da się zniewolić, i udowadnia, to na każdym kroku co daje pełną emocji historię.
Autorka umiejętnie dozuje akcję, stopniowo buduje atmosferę niepewności, odkrywa przed nami fakty, tajemnice, napięcie rośnie z każdą przeczytaną stroną i świetnie nakreślone i poprowadzone relacje pomiędzy bohaterami, które nabierają intensywności, głębsze wyrazu z każdym rozdziałem. Fabuła książki wciągająca, dynamicznie poprowadzona, przemyślana przez autorkę w każdym detalu. Tutaj nie ma miejsca na nudę, w tej historii dostajemy mnóstwo wrażeń, niebezpiecznych sytuacji, nieoczekiwanymi zwrotów akcji i świat, w którym nikomu nie można ufać.
Autorka ma lekkie, swobodne pióro pełne emocji, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie. Bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas, książka wciąga mnie w całości.
„Victor byt oceanem, który wydawał się niezwykle piękny i przyciągający, ale przy głębszym kontakcie mógł wciągnąć w ciemną toń. Zagryzłam dolną wargę, kiedy odwrócił się do mnie z szelmowskim uśmiechem. Szkoda, że nie grzeszy i tym czarem na co dzień”.
Książka składa się z dwóch części i napisana jest z perspektywy Lidii i Damiena, dzięki czemu możemy idealnie wczuć się w ich sytuację, zobaczyć ich myśli, poczuć ich emocje i uczucia, które kłębią się w nich. Wiecie, tylko zabrakło mi perspektywy Victora Musso, bardzo chętnie bym poznała jego punkt widzenia i emocje, które w nim siedziały.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, wielowymiarowi, barwni, skomplikowani. Zarówno pierwszoplanowe jak drugoplanowe postacie bardzo dużo wnoszą do tej historii, dzięki czemu książka nabiera barw i autentyczności. Podobało mi się to, że relacja pomiędzy Lidią a Victorem rozwija się niepospiesznie, budując napięcie, podsycając naszą ciekawość, w jaką to pójdzie stronę.
Relacja pomiędzy nimi, jest burzliwa, pełna emocji, napięcia, walki, kiedy wydaję się, że mogą dojść do porozumienia, to znów coś się psuje, cofając ich do punktu wyjścia.
Lidia to niewinna, silna, waleczna, ambitna
młoda kobieta, która siłą została wrzucona do niebezpiecznego świata, zamknięta w złotej klatce, bez prawa głosu. Podobał mi się jej charakter, umiała się postawić, walczyć o siebie, o prawo głosu, i potrafiła radzić sobie w trudnych momentach. Zobaczymy, jak całkowicie niewinną dziewczyną zmienia się w pewną siebie kobietę, która umie pokonywać swoje słabości i doskonalić swoje atuty.
Damien od małego był szkolony do zadania, które musiał wykonać, nie miał innego wyjścia. Musiał chronić ją za wszelką cenę, od tego zależało jego życie. Ma dość kłamstw, oszukiwania dziewczyny, ale nie ma innego wyjścia.
Victor to pewny siebie, bezwzględny mężczyzna, który rządzi twardą ręką, nie uznaje sprzeciwów. Miłość uważa za słabość. Próbuje zdominować dziewczynę, pokazać gdzie jest jej miejsce w tym świecie, ale trafił na godnego przeciwnika.
„—Spokojnie. Nie zakochałem się w tobie. Nigdy nie zakocham. Miłość jest słabością, a ja nie mogę sobie na nią pozwolić. Po prostu zawsze dostaję to, czego chcę, wiesz? - Ruszył w moją stronę, aż stanął maksymalnie blisko. - A tym razem chcę ciebie”.
Lidia wychowała się w domu dziecka, nie wie, skąd pochodzi i kim tak naprawdę jest. Jedynym kluczem do zagadki jej pochodzenia, jest złoty medalion.
W wieku czternastu lat poznaje Damiena, który stał się jej przyjacielem i bratem, którego nigdy nie miała. W wieku osiemnastu lat musi opuścić dom dziecka, wkracza w dorosły świat i zaczyna żyć na własny rachunek. Choć nie jest łatwo, a życie okazało się ciężkie i trudne, razem z Damienem radzą sobie, jak mogą, najważniejsze, że mają siebie nawzajem.
Jednak nie zdawała sobie sprawy z tego, ile jest warta, i że jej przyszłość dokładnie została określona już od jej narodzin i zaplanowana. Jednak wszystko zmienia się, kiedy jej zdjęcie pojawia się w gazecie, a jej życie zostaje zagrożone, zostaje porwana i zmuszona do ślubu z Victorem Musso. A tamto życie okazuje się jednym wielkim kłamstwem, a jej przyszłość jest jednym wielkim znakiem zapytania.
-Kim jest tak naprawdę Damien?
-Jaką prawdę o swojej przeszłość odkryje dziewczyna?
-Czy Lidia odda swoje serce Victorowi?
-Czy da się stłamsić i będzie posłuszna?
-Czy będzie cierpieć i jak poradzi sobie w nowej rzeczywistości?
-Czy Lidia może ufać komukolwiek?
-Czy Viktor będzie wybawieniem dla dziewczyny i będzie w stanie ją ochronić?
-Czy Viktor otworzy swoje serce, dla dziewczyny i da jej się poznać?
-Jak potoczy się ich historia?
-Czy ich małżeństwo ma szansę na szczęśliwy koniec?
-Kto im zagraża?
Polecam.
Tytuł : Nie dotkniesz mnie.
Autor : Roksana Zalewska
Wydawnictwo Editio Red
Data premiery : 02.07.2024r.
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki :
Aranżowany ślub, rodzinne tajemnice, zdrada i on ― kat, a zarazem wybawca…
Nadszedł czas, by osiemnastoletnia Lidia, sierota, która nie wie, kim jest i skąd pochodzi, opuściła dom dziecka, gdzie się wychowywała. Początki samodzielnego życia okazują się trudne, na szczęście nie jest z tym sama. Mieszkanie dzieli z Damienem, jedynym i najlepszym przyjacielem. Ich codzienność nie jest łatwa, jednak sprawy powoli się układają. Pozornie…
Dziewczyna jeszcze nie wie, że całe jej dotychczasowe życie było jednym wielkim kłamstwem. Dom dziecka, Damien, plany na przyszłość ― to wszystko fikcja bez znaczenia, ponieważ przyszłość Lidii została ustalona dawno temu, bez jej wiedzy A teraz, gdy jest pełnoletnia, jej los ma się wypełnić. Może gdyby wiedziała, co ją czeka, próbowałaby uciec. Niestety, nie otrzymała tej szansy.
Kolejne dni całkowicie odmieniają świat Lidii Frenchi, a właściwie Foix. Poznaje korsykańskiego bossa mafii i historię swojej rodziny. Nie jest już sierotą bez przeszłości, a młodą kobietą z potężnym majątkiem, na który czyha wiele niebezpiecznych osób. Jakby problemów było mało, dziewczynę śledzi tajemniczy, ponury mężczyzna z blizną…
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
"Victor zdecydował, że chce rozwodu. Ale ja mu go nie dam. Bo pokochałam tego snobistycznego, wyrachowanego i zimnego palanta. Chcę separacji, Victorze. Za moment wrócę do mieszkania, z którego mnie porwałeś. Damien wprowadza się tam ze mną. Ja zaś chciałabym żebyś nie stawał mi na drodze. Nie dam ci rozwodu, bo za wiele dla mnie znaczysz, ale dopóki nie nauczymy się ze sobą żyć czy choćby rozmawiać, lepiej będzie nam osobno. "
Ta książka to istny rollercoaster emocji.
Autorka stworzyła historię, od której trudno się oderwać.
Emocje bohaterów udzielają się czytelnikowi, płaczemy i śmiejemy się razem z nimi a nawet wkurzamy się razem z Lidią na Victora.
Lekkie pióro autorki i ciągłe zwroty akcji powodują, że historia wciąga a nim się obejrzymy czytamy epilog.
Barwni i dobrze wykreowani bohaterowie nadają niesamowity charakter fabule.
Tajemnice rodzinne, sekrety, porwanie i mnóstwo zwrotów akcji a do tego wyrachowane zachowanie Victora, który zmusza osiemnastoletnią Lidię do ślubu. Jak się okazuje, Lidia była mu przeznaczona już od dnia narodzin.
Więc, cytując Zenka "Jak do tego doszło, nie wiem...." Znaczy, ja już wiem, a Wy?
Świetna historia, która wciąga i poleca się na przyjemny wieczór.
Gorąco polecam.
Dziękuję autorce i wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook @ewelabook
▪️Tytuł: Nie dotkniesz mnie
▪️Autor: Roksana Zalewska
▪️Wydawnictwo: Editio Red
▪️Premiera: 02.07.2024 r.
"Nie dotkniesz mnie" czyli najnowsza powieść Roksany Zalewskiej, która zdecydowanie wie, jak stworzyć historię dynamiczną w której główna bohaterka jest niczym petarda 🧨
O tak kochani, zdecydowanie Lidia to jedna z tych bohaterek, które działają impulsywnie, mają mnóstwo do powiedzenia i nawet świętego będą potrafiły wyprowadzić z równowagi 🤣 dziewczyna nawet twierdząc, że się czegoś boi czy martwi kompletnie tego nie pokazywała. Jest niczym huragan, który potrafił wpaść do danego pomieszczenia i wywrócić je do górny nogami rzucając wszystkim co tylko wpadło jej w ręce 🤣 z kolei nasz bohater, samiec alfa z krwi i kości... Szczerze go podziwiałyśmy za cierpliwość i opanowanie jakimi względem dziewczyny się wykazywał, zwłaszcza gdy momentami potrafiła byś niczym natrętna mucha 🤣 czy to źle? Absolutnie ponieważ mamy tu dwa charaktery będące swoimi całkowitymi przeciwnościami przez co motywy enemies to lovers / hate - love są naprawdę dobrze zobrazowane.
Historia przedstawiona z punktu widzenia Lidii oraz Damiena dzięki czemu widzimy różne perspektywy sytuacji. Żałujemy natomiast, że tą osobą nie był sam Victor bo w wielu momentach zachodziłyśmy w głowę co on właśnie sobie myśli? 🤔
Znajdzie się tu nieco momentów, które mogą Was zaskoczyć ale będą i takie przez, które za sprawą bohaterki będziecie łapać się za głowę i kręcić głową w niedowierzaniu ale z wielkim uśmiechem na twarzy 😃
Autorka ma fajny styl pisania dzięki czemu książka można powiedzieć czyta się sama. Lekki, płynny i dynamiczny, nie przytłaczający 😊
Naszym zdaniem "Nie dotkniesz mnie" to książka, która będzie dobrą pozycją dla czytelników, którzy lubią historie z wątkiem mafijnym oraz aranżowanym małżeństwem, hate-love, enemies to lovers i z fabułą która potrafi zaskoczyć. Nie zostaniecie zalani potężną dawką erotyki czy mnóstwem brutalnych i krwawych scen, od których zacznie Wam się skręcać żołądek. Ogólnie fajna zabawa 😊
Ukończywszy osiemnaście lat, Lidia opuszcza dom dziecka i wraz z najlepszych przyjacielem stara się odnaleźć w dorosłym życiu. Świat dziewczyny nie jest usłany różami, niemniej całkiem dobrze odnajduje się w nowej rzeczywistości. Wszelkie plany, marzenia i cele ulegają destrukcji, jeszcze zanim w ogóle mogły się spełnić, gdy na drodze dziewczyny staje Victor Musso. Ten bezwzględny boss mafii twierdzi, że zawarty przed laty pakt, obliguje ich do zawarcia małżeństwa i tym samym połączenia dwóch potężnych rodów. Pozostaje nieugięty nawet w obliczu otwartych protestów Lidii, która za nic w świecie nie chce stać się uległą mafijną żoną. Kto wygra to starcie – bezkompromisowy Victor czy buntownicza Lidia? A może w tej grze nie ma zwycięzców? Czy to możliwe, aby przyszły mąż stanowił najmniejszy problem, z jakim dziewczynie przyjdzie się zmierzyć?
Mam alergię na wszystkie typowe romanse mafijne, w których ona zmuszana jest do ślubu, choć wyraźnie tego nie chce – ale chcą tego autorki, więc nagle BUM – on staje się dla niej ideałem albo ona dostrzega, że nie taki diabeł straszny. Nigdy nie akceptowałam tej kliszy! Jeśli Wy również bądź zwyczajnie macie jej dość, "Nie dotkniesz mnie" to Wasz absolutny must read! Roksana Zalewska ten motyw powykręcała na wszystkie strony, aż finalnie powstała zwodnicza powieść, która do samego epilogu nie odsłania wszystkich kart.
Bunt, bunt i jeszcze raz walka... Walka o prawo głosu, o wolność, o marzenia o normalny związek – o wszystko. Lidia na każdym kroku udowadnia, że daleko jej do przeciętnych kobiet w tym środowisku. Nie satysfakcjonuje jej ogromny majontek, jeśli koniec końców to Victor ma ostatnie zdanie w każdej jej decyzji. Nie obchodzi ją powszechne poważanie i respekt, skoro zdobywa to kosztem ciągłego milczenia oraz toksycznego związku. Obserwowanie licznych batalii dziewczyny było nie lada przyjemnością, zwłaszcza gdy Victor uświadamiał sobie, iż ma do czynienia z naprawdę twardą zawodniczką lub kiedy znajdował się na granicy wytrzymałości i zdawało się, że zaraz pęknie mu żyłka. Wówczas emocje sięgają zenitu, a wszelkie wojenki między nimi zaczynają dotykać także bliskich Lidii.
Roksana Zalewska bezsprzecznie należy do grona mistrzyń zwrotów akcji. Owe stwierdzenie nie jest dla mnie niczym nowym, niemniej w "Nie dotkniesz mnie" dosłownie przeszła samą siebie. W tej jednej książce zawarła wszystko: fascynację, pożądanie, spiski, żałobę, kobiecą siłę, próby dominacji – dodatkowo ubrane w szokujący i nieszablonowy sposób, z jakim do tej pory nie zetknęłam się ani ja ani zapewne Wy.
Ogromne brawa za wątek romantyczny! To niesamowita mieszanka napięcia i strachu, która nabiera intensywności z rozdziału na rozdział. Rzadko kiedy autorzy do głównego romansu dorzucają także poboczny, a taki zabieg może dodać książce dodatkowych atutów. Ten właśnie atut pojawił się w dziele Roksany Zalewskiej, czyniąc go bardziej wielowymiarowym. Jeśli zaś chodzi o związek Lidii i Victora, przechodzi on przez wiele burzliwych etapów. Autorka włożyła w nie wyjątkową naturalność, co skutkuje ciekawym portretem psychologicznym kobiety, która usiłuje znaleźć z mężem wspólny język, jak również tajemniczą sylwetką mężczyzny, miotającą się między wpojonymi zasadami i faktycznymi potrzebami małżonki.
"Nie dotkniesz mnie" jest prawdziwą ucztą dla miłośników gatunku i nie tylko. Z pewnością popieści Wasze zmysły zarówno wątkiem romantycznym, jak i pełną intryg akcją. Ja osobiście bez reszty przepadłam dla tej historii. Istnieje również spora szansa, że z Wami będzie tak samo. Czegoś takiego jeszcze nie czytaliście – jestem o tym przekonana.
Książka z wątkiem mafijnym, motywem aranżowanego małżeństwa i age gap. Lubicie takie połączenia? Ja bardzo😍
A jak jeszcze wychodzi ona spod pióra Roksany Zalewskiej to nie ma opcji, żeby nie trafiła w moje ręce. Autorka kolejny raz zaprosiła mnie to świata wykreowanego dla swoich bohaterów serwując prawdziwy roller-coaster emocji i zaskakujących zwrotów akcji.
Bawiłam się rewelacyjnie śledząc losy bohaterów.
Lidia Frenchi to młodziutka wychowanka domu dziecka u progu dorosłego życia. Nie zna swojej przeszłości i histori swojego pochodzenia. Ma plany i marzenia które chce zrealizować ale też przyjaciela, który razem z nią wychował się w domu dziecka i u boku którego czuje się bezpiecznie. Tylko czy Damien jest z nią szczery? Co skrywa i kim tak naprawdę jest?
Victor Musso stoi na czele mafijnej Famili. Od zawsze znał swoje przeznaczenie. Do pełnienia swojej roli był przygotowywany od dziecka. Zna też historię rodziny Lidi, którą i ona niedługo pozna i bedzie musiała zaakceprować.
Tylko czy młoda zadziorna i umiejąca walczyć o siebie Lidia podporzadkuje się woli władczego, apodyktycznego i nie znoszącego sprzeciwu Victora? Jak zareaguje kiedy pozna prawde o swoim pochodzeniu i odkryje, że jej dotychczasowe życie było jednym wielkim kłamstwem, a ktoś zaraz po jej narodzinach zdecydował o jej całej przyszłości. Czy podda się woli innych i bedzie przestrzegać narzuconych jej zasad? Jak bardzo pojawienie się w życiu Victora niewinnej Lidi odmieni jego dotychczasowe życie? Czy dużo młodsza od niego dziewczyna obudzi w nim uczucia ktorych nigdy nie chciał dopuscić, do swojego serca uzanając je za słabość?
Odpowiedzi znajdziecie na kartach "Nie dotkniesz mnie" a ja mogę was do tego jedynie gorąco zachęcić. Ta książka jest rewelacyjna. Uwielbiam kiedy autorka stopniowo odsłania karty, buduje napięcie. Roksana Zalewska robi to po mistrzowsku niesutannie zaskakując czytelnika i sprawiając, że w jednej chwili jego serce bije jak szalone od nadmiaru emocji, by w innej stanąć w oczekiwaniu na to co się jeszcze, wydarzy. Zarówno Victor jak i Lidia to silne charaktery. Każde z nich chce postawić na swoim. Uczą się siebie na wzajem. Walcza o niezależność, każde z nich chce postawić na swoim.
Czy nauczą się kompromisów i tego by działać jak dobrze naoliwiona naszyna by stać razem na czele potęgi jaką jest Familia? A może ich drogi się rozejdą?
Powiem wam, że autorka zaskoczyła mnie niejednokronie. Ostatni rozdział zostawił mnie z otwartą buzią. W mojej głowie pojawił się alert i pytanie ale jak to? Tak nie moze być!
I wtedy przyszedł epilog i wynagrodził mi katusze koncówki. Autorka wie jak trzymać czytelnika w napięciu niemal do ostatniej strony. Ja jestem zachwycona historią tej dwojki i z niecierpliwością czekam na kolejne książki autorki😍 Gorąco wam ją polecam❤️
Otrzymujemy historię w której pewna siebie bohaterka nie ulega narzuconym zasadom i nie poddaje się.Tytuł „Nie dotkniesz mnie” ma ogromne znaczenie-i to dosłownie!
🌹Relacja postaci jest jedną wielką walką,która napędzana jest przez przedmiotowe traktowanie.Młody wiek nie odzwierciedla charakteru i poddania się bez walki.Nie widać i nie czuć tej różnicy wieku pomiędzy postaciami!To czyni opowieść bardzo emocjonalną z wieloma zaskakującymi momentami!
🌹Victor od początku mi się nie podobał-tyran bez serca,nie uznający sprzeciwu…miałam ochotę nim potrząsnąć,by wreszcie zacząć rozmawiać,a nie tylko rozkazywał.Bohaterka jest idealna dla niego-postawiła mur od którego się odbił i wreszcie zobaczył na oczy,że nie wszyscy się go boją!
🌹Mamy wspaniałe postacie drugoplanowe,mafię i jej działania w Familiii w świetnej odsłonie oraz szukanie wrogów tworząc niezapomnianą historią łączącą się w jedną całość!Dodając obraz przyjaźni,zdrady i ocalenia rozbudowując fabułę o ważne elementy opowieści.
🌹Powieść składa się z II części,które są istotne w życiu postaci.Pokazują nowe rozdziały z ich życia,w którym zmiany zdecydowanie wyszły na lepsze!Czy mnie one zaskoczyły?-ogromnie i to spowodowało,że jestem oczarowana książką.Potrafiła mnie w odpowiedniej chwili zszokować i dać mnóstwo niezapomnianych chwil!
🌹 „Nie dotkniesz mnie” jest świetną historią z odkrywaniem skrywanej przeszłości mafijnej oraz walki o siebie!
P O L E C A M
„Jeżeli jesteśmy sobie pisani, to nasze drogi prędzej czy później się połączą”
Nie jest łatwo poddać się rodzinnym zobowiązaniom dwóch bardzo bogatych, mafijnych rodów, jeśli całe życie myślisz, że jesteś biedną, opuszczoną sierotą.
Odnajdując się nagle w sytuacji bez wyjścia, w której nawet za cenę złotej klatki nie chcesz się znaleźć, musisz jednak spróbować pozostać sobą, ale też opancerzyć się twardą skorupą. Inaczej każde słowo i każde posunięcie ze strony obcych ci ludzi, może cię zranić lub wręcz doprowadzić do ostateczności.
W takiej sytuacji znalazła się właśnie Lidia, gdy została przymuszona do ślubu z Victorem. Dwie totalnie różne osobowości, wychowane w dwóch różnych światach. Młodość i dojrzałość. Dobroć i zło. Cnota i rozwiązłość. A to wszystko sprawia, że tych dwoje, nie zdają sobie sprawy, jak szalenie do siebie pasuje. Bo czyż nie prawdą jest, że przeciwieństwa się przyciągają i niesamowicie na siebie oddziałują. Ale zanim dojdą do tego wniosku, zarówno oni, jak i najbliższe im osoby, będą musieli przejść krętą drogę przez złość, strach, zazdrość, zawiść, zaborczość, nienawiść, ale też takie uczucia, do których sami boją się nawet przed sobą przyznać.
Książka „Nie dotkniesz mnie” to jak współczesna historia o pięknej i bestii. Idealnie wykreowani główni, ale też ci drugoplanowi bohaterowie, gdzie każde z nich ma do wykonania swoją misję.
Typowe i tak uwielbiane przez czytelników hate/love oraz klimaty mafijne.
Fabuła, która powoduje przyspieszone bicie serca i zaskakuje totalnie nieprzewidywalnymi zwrotami akcji.
Ci szalenie wyraziści bohaterowie, którzy wzbudzają ambiwalentne odczucia z racji swoich totalnie nieprzewidywalnych i czasem niezrozumiałych posunięć.
Atmosfera bogactwa, luksusu i magii namiętności, która powoli rozpala się między Lidią i Victorem, ale nie tylko :-)
Historia, która wciąga i sprawia, że nie możemy się od niej oderwać.
Nutka pikanterii i bardzo, ale to bardzo emocjonujące zakończenie, które osobiście najbardziej, spośród wszystkich wątków i wydarzeń w tej książce, przypadło mi do gustu.
Wszystko to powoduje, że książkę „Nie dotkniesz mnie” Roksany Zalewskiej po prostu trzeba przeczytać!
Reasumując. Polecam gorąco!
Ona wychowała się w domu dziecka.
On bezwzględny, przestrzegający zasad, stojący na czele Famili, Boss mafijny.
Ona nigdy o nim nie słyszała.
On chronił ją od dziecka.
Gdy się spotkają, całe ich życie wywróci się do góry nogami.
Tylko czy będą potrafili wspólnie żyć?
,,--Spokojnie. Nie zakochałem się w tobie. Nigdy nie zakocham. Miłość jest słabością, a ja nie mogę sobie na nią pozwolić. Po prostu zawsze dostaję to, czego chcę, wiesz? - Ruszył w moją stronę, aż stanął maksymalnie blisko. - A tym razem chcę ciebie".
"Nie dotkniesz mnie"- przyznam, że jak tylko usłyszałam o tej książce wiedziałam że po nią sięgnę, trochę mi to zajęło, ale udało się.
Książka z początku wydawałam się zwykła.
Młoda dziewczyna rozpoczyna nowe życie po wyjściu z domu dziecka, praca, marzenia itp....
Jednak później zaczyna się dopiero dziać.
Gdy Lidia trafia pod dach Victora zaczyna robić się ciekawie.
Potyczki między nimi pozwalają świetnie się bawić z książką relacja, która wskakuje na inny level przyprawia chwilami o gęsią skórkę i wypieki na twarzy.
Fabuła genialnie przedstawiona, aranżowany ślub, wrogowie, nienawiść, rodzinne tajemnice i zasady to wszystko składa się w jeden dobry romans mafijny.
"Aranżowany ślub, rodzinne tajemnice, zdrada i on - kat, a zarazem wybawca..."
Jednak jest jedno małe, ale które przyznam mnie zaskoczyło, a mianowicie jeden wątek pod koniec książki (nie zdradzę jaki, bez spoilerów) jednak miałam odczucie deja vu, że już gdzieś podobną sytuację czytałam, tylko teraz nie mogę przypomnieć sobie w jakiej książce. No ale mniejsza o większość.
Książka warta jest spędzenia z nią każdej minuty, spędziłam z nią dwa cudowne dni, z wielką przyjemnością śledziłam losy bohaterów i trzymałam za nich kciuki.
Fajnie było obserwować jak Lidia z niepewnej siebie dziewczynki, zmienia się w mafijną księżniczkę i pokazuje wszystkim, że kobiety też są coś warte.
Autorka potrafi oczarować czytelnika swoim piórem i zaciągnąć go w głąb niebezpiecznych mafijnych porachunków.
Polecam ? idealna książka dla fanów wątku mafijnego.?
Niezwykła propozycja. Niezwykły układ. Niezwykła historia Alexander Muro potrzebuje żony. Nie dlatego, że czuje się samotny. Przystojny i bogaty młody...
Lara Collins zostaje kartą przetargową swojej rodziny. W zamian za wsparcie i pieniądze dla jej rodu ma poślubić przyjaciela ojca. Wepchnięta do brutalnego...
Przeczytane:2024-11-10, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
„Nie dotkniesz mnie”
Emocjonująca powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron.
Główna bohaterka, Lidia, to osiemnastoletnia sierota, która opuszcza dom dziecka i próbuje rozpocząć samodzielne życie. Jednak jej przeszłość skrywa wiele tajemnic, które zaczynają wychodzić na jaw, gdy poznaje korsykańskiego bossa mafii i odkrywa swoje prawdziwe pochodzenie.
Książka jest pełna napięcia, rodzinnych tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Relacja między Lidią a Victorem, tajemniczym mężczyzną z blizną, jest skomplikowana i pełna emocji. Autorka umiejętnie buduje napięcie, a fabuła jest dynamiczna i zaskakująca.
Styl pisania Roksany Zalewskiej jest lekki i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Postacie są dobrze wykreowane, a ich relacje realistyczne i pełne głębi.
„Nie dotkniesz mnie” to historia o odkrywaniu prawdy, walce o siebie i przezwyciężaniu przeciwności losu.
PS. Czekam na więcej takich książkę 📖 ♥️
Polecam Wam przeogromnie ❤️ ❤️ ❤️
Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚
Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️
Współpraca reklamowa, barterowa 🙂