Ona skrywa mroczną tajemnicę. On chce jej pomóc, ale na drodze stają mu własne sekrety...
Angela jest piękną i - przynajmniej na pierwszy rzut oka - beztroską dziewczyną. Nikomu nie mówi o dręczących ją straszliwych wspomnieniach; o przeszłości, która zostawiła blizny nie tylko na ciele, ale i w sercu. Nikomu... Aż do chwili, w której w jej życiu pojawia się Jace. Zabójczo przystojny, dowcipny, szarmancki, bogaty, wydaje się mężczyzną, któremu można zaufać. Jeśli Angela miałaby komukolwiek otworzyć bramę prowadzącą za mury obronne, jakie wokół siebie zbudowała, tym kimś byłby właśnie Jace. Tylko czy to na pewno dobry pomysł? Czy chłopak jest wobec niej szczery? Czy jego własne mroczne tajemnice nie staną na drodze do wspólnego szczęścia?
Romans, sensacja, erotyka - książka Aleksandry Ziętek to prawdziwa mieszanka wybuchowa, która w serwisie Wattpad osiągnęła niemal dwa miliony odsłon!
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2022-06-07
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 472
Język oryginału: polski
Przeczytane:2022-08-30, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 52 książki 2022,
Książka to debiut autorki. Muszę przyznać, że ostatnio bardzo polubiłam debiuty. Czy tym razem także trafiłam na fajny debiut? Niestety nie do końca jest udany. Sama historia początkowo zapowiadała się zupełnie inaczej z czasem rozwinęła się na, tyle że jako całość nie jest zła. Ale ma sporo mankamentów.
Angela to młoda kobieta, która skrywa mroczny sekret. Nie wie o nim ani rodzina, ani jej najbliższa przyjaciółka. Z czasem udaje się jej wyjść dzięki przyjaciółce z depresji ale nadal nie dopuszcza do siebie blisko innych osób. Pewnego razu na jej drodze staje Jace. Chłopak nie odpuszcza i szybko ich relacje nabiera prędkości. Angela wyznaje mu swój sekret i otwiera się na uczucia. Jednak nie do końca jest w stanie zaufać.
Jace to młody mężczyzna, który po śmierci ojca odziedziczył firmę. Młody, uparty radzący sobie w życiu ale dopiero gdy poznaje Angelę odnajduje sens w życiu. Walczy by mu zaufała, nie przeszkadza mu to, że ma za sobą dramatyczne chwile i wspiera ja we wszystkim. Czy uda mu się stworzyć z nią szczęśliwy związek?
Początkowo myślałam, że będzie to klasyczny romans. Dwóje ludzi, których życie nie rozpieszczało. Oboje potrzebują kogoś, kto im rozgoni mrok i pozwoli pozbyć się demonów. Ale autorka wprowadziła nutkę kryminalną. Były chłopak Angeli, a zarazem oprawca nie daje o sobie zapomnieć,. W dodatku jest też była dziewczyna Jace, która wprowadza zamęt w relację dwójki głównych bohaterów. Potem mam także wątek mafii.
Sama fabuła jest dobrze pomyślana, ale mam wrażenie, że napisana chaotycznie. Są fragmenty w książce, które mam wrażenie, że czytałam. Po czym okazuje się, że to sen Angeli. Denerwowało mnie tez na początku to jak Angel powtarzała jedno słowo "idiota. Za dużo tego, w dodatku miało być w formie zartu ale odnosiłam inne wrażenie całkiem przeciwne. Jace też miał dziwny nawyk powtarzania "aniołku" w nie zawsze odpowiednich momentach. Sama akcja jest dynamiczna, styl autorki wbrew lekki i przyjemnie się czyta. Wprowadzenie wątku kryminalnego i epizody z mafią trochę mało spójne. Wątki pojawiają się znienacka, za dynamicznie to wszystko poleciało i za szybko przeskoczyło na inny. Jeśli chodzi o samych bohaterów to są dobrze opisani, choć muszę przyznać, że nie wzbudzili we mnie pełnej sympatii.
Książkę czyta się lekko, to ponad 400 str. Nie miałam chwili zwątpienia, by ja odłożyć. Autorka bardzo fajnie poprowadziła nam fabułę. Buduje doskonale napięcie , choć są przeskoki wątków, które mało do siebie pasują. Niektóre fragmenty mnie irytowały jak dialogi , które prowadziła sama ze sobą w myślach Angle. Niektóre myśli Jace tez nie były trafione. Wyszczególnione innym drukiem przeszkadzały mi w zrozumieniu historii. Musiałam się bardziej skupić. Niektóre wątki były trochę napisane tak,że ciężko było je przyjąć za prawdziwe. Jak np. kuracja pewnego profesora, dzięki której Angela odzyskała czucie w nogach w rekordowo krótkim czasie bez wysiłku.
Zakończenie dość dynamiczne, ale w końcu cała historia kończy się optymistycznie. Mimo wszystko polecam bo to całkiem ciekawa historia.