Ksiązka powstała na fali zainteresowania "Złotym pociągiem" spod Wałbrzycha. Sporo sensacji na tematy rożnych skarbów (min. Bursztynowej Komnaty), które nie mają potwierdzenia. Niektóre zdania są wręcz rozbrajające, jak np. "W Stolcu koło Ziębic odkupił od chłopa szczerozłoty talerz, z którego jadały kury".
Nie za gruba książeczka zawiera historię nie tylko złotego pociągu, który jest obecnie "na czasie", ale także mniej znane opowieści o skarbach, których istnienie jest dziś obrośnięte legendą. Chociaż czasem niektóre sprawy potraktowane są trochę po macoszemu, możemy znaleźć tu wiele ciekawostek.
Przeczytane:2015-12-30, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, WYZWANIE 2015-52 książki,