Na tropie baśniostworówto niezwykła pozycja na rynku dziecięcej literatury. Jest to baśniowy przewodnik, w którym bohaterowie tropiąc potwory znane z baśni i legend, ukazują czytelnikom konkretne miejsca, które mogą odwiedzić podczas rodzinnych wypraw. Książka nie tylko w humorystyczny sposób rozprawia się z postaciami znanymi z popkultury, jak Drakula czy potwór Frankensteina, ale przełamuje stereotypy, uczy tolerancji, a ponadto zawiera sporą dawkę wiedzy na temat odwiedzanych regionów. Zapraszamy do tropienia baśniostworów wraz Diabnielątkiem i Diabniołeczkiem.
Wiek 6+
Takiego przewodnika jeszcze nie było! Książka ,,Na tropie baśniostworów" łączy wiele ciekawych wiadomości na temat historycznych zdarzeń i miejsc z uroczą baśnią o Diabnielątku i Diabniołeczku. Te dwie piekielnie sprytne i niebiańsko sympatyczne istoty wyruszają na poszukiwanie wampira, Frankensteina, wawelskiego smoka i innych potworów. Usiądź wygodnie, uruchom wyobraźnię i przeżyj wraz z nimi fantastyczne przygody!
Polecam z całego serca!
Kasia Wierzbicka, pisarka
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-10-06
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 116
Język oryginału: polski
Według mnie jest to bajka dla nieco starszych dzieci ze względu na język jakim jest napisana. Czasami są tutaj trudniejsze wyrazy i większość ilustracji jest tutaj autentyczna z miejscem, które przedstawia. To typowa książka podróżnicza, która poprzez zabawę ma ukazać nam prawdziwe informacje na temat historycznych wydarzeń. Głównym ich celem jest odnalezienie dawnych stworów, by móc jak najwięcej nam o nich opowiedzieć. Opowieść bardzo przypomina mi bajki pana Marka Marcinowskiego, który również za pomocą postaci dzieci ukazuje przeróżne miejsca. Tutaj jednak książkę mamy traktować wyjątkowo, gdyż jej bohaterami niby są dzieci, ale takie anielskie. Z początku przeczytamy o ich niezwykłych narodzinach w niebie, gdzie miały być aniołkami, a jednak każde z nich miało cechę należącą do diabełka. Zostały nazwane Diabnielątko i Diabnioleczek, gdyż byli to chłopiec i dziewczynka. Wpierw poszukują wampirów i zwiedzają w tym celu Rumunię. Przedstawiają nam z podróżniczego podręcznika zabawny cmentarz, który jest przystrojony kolorami i na nagrobku każdej osoby widnieje wiersz, który opisywał osobą w tym grobie leżącą. Dowiedziałam się też co oznacza słowo cmentarz w innym języku i dlaczego taka nazwa znajduje się w miejscu, gdzie chowani są ludzie. Dwójka postaci często ze sobą rozmawia, byśmy poznali jak najwięcej informacji w danym temacie, jaki poruszają. Jak sądzicie, czy odnaleźli prawdziwego Drakulę? A jeśli tak, to co ciekawego miał im do powiedzenia?
W książce jest pięć ponumerowanych opowiadań i to kogo oni szukają wiąże się z zadaniem, które zostało im przydzielone. Niekiedy bywa tutaj strasznie, same dzieci również się boją, lecz wspierają wzajemnie. Bardzo poważnie traktują powierzone im zadania i to podpowiada młodemu czytelnikowi, by solennie wykonywał swoje obowiązki. Same ilustrację są naprawdę ciekawe, ale w tajemnicy zostawię co przedstawiają, bo najlepiej samemu odkrywać historyczne stwory i legendy z nimi związane. Myślę, że najbardziej zainteresuje ona dzieci powyżej dziewiątego roku życia. Ja sama mam wielką wyobraźnię, więc dobrze się przy niej bawiłam:-)
Uwielbiam książki, które nie tylko bawią ale i uczą. A że kocham podróżować i odwiedzać inne kraje oraz miejsca w Polsce, w których jeszcze nie byłam , z jeszcze większym zainteresowaniem i ogromną przyjemnością sięgnęłam po tę lekturę ;) Serdecznie zapraszam Was na moją opinię o tym niesamowitym przewodniku.
Dwa aniołko - diabełki : Diabnielątko i Diabniołeczek urodzili się z wyjątkowymi mocami. Mają zarówno talenty boskie jak i diabelskie. Dlatego są wyznaczani do zadań specjalnych i mają ratować ludzkość. Zadania powierza im sam Archanioł Gabriel a oni zawsze z pozostawionego im listu dowiadują się, jakie zadanie i gdzie na nich czeka. I tutaj zaczyna się nasza przygoda. Wspólnie z naszymi bohaterami udamy się najpierw do Rumunii, gdzie poznamy nieco bliżej postać Drakuli. Następnie wrócimy do Polski, gdzie między innymi rozwikłamy tajemnicę związaną z Frankensteinem czy wawelskim smokiem, a także przeniesiemy się do Czarnogóry, by pomóc pewnemu piratowi... Jesteście ciekawi, jakie zagadki będą musieli rozwiązać Diabnielątko i Diabniołeczek? Jakie miejsca będą mieli okazję zobaczyć podczas swoich podróży? I jakie informacje zdobędą podczas każdej ze swoich wypraw? Jeśli jesteście zaintrygowani, to koniecznie musicie się zapoznać z tą lekturą. 😃
Przyznam się, że absolutnie nie tego się spodziewałam po tej opowieści. Jestem tak bardzo pozytywnie zaskoczona a przede wszystkim zachwycona !!! 😃 Kocham podróże i zwiedzanie 😃 Dzięki tej publikacji, mogłam się przenieść w tyle miejsc, i to bez wychodzenia z domu! Książka była jest to przewodnik, który opowiada nam różne legendy związane z konkretnymi miejscami. Ale jest to przedstawione w tak przyjemny i ciekawy sposób, że po tego typu lekturę sięga się z przyjemnością 😃 Gdyby wszystkie przewodniki były napisane w taki sposób, jak ten, który tutaj prezentuję, to jestem pewna, że znacznie częściej i chętniej by je kupowano ;) Pozycja ta, to wspaniałe kompendium wiedzy zarówno dla młodszych jak i dla dojrzałych czytelników. Dzięki niej, możemy poznać wiele ciekawych informacji dotyczących danego regionu. Ponadto, jeżeli planujemy wyjazd w któreś z tych miejsc, warto dowiedzieć się co oferują i jaka legenda się z nimi wiąże. Jestem absolutnie zachwycona, gdyż niektóre historie nie były mi znane i dzięki tej lekturze, znacząco mogłam poszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie.
Kolejnym, i jak dla mnie olbrzymim plusem tej publikacji, są zawarte w książce fotografie. Nie są to typowe ilustracje, a faktyczne i rzeczywiste zdjęcia z opisywanych miejsc. Które jak się okazuje, są z prywatnych zbiorów Autorki. Dzięki temu, że fotografie są realne, dużo łatwiej jest nam sobie wyobrazić i zwizualizować to, o czym aktualnie czytamy.
Nie spotkałam się jak dotąd z taką formą przewodnika, ale jak najbardziej ona do mnie przemawia. Jestem przekonana, że nie tylko dzieciom ale również dorosłym przypadnie ona do gustu. Polecam tę lekturę również do wspólnego czytania rodziców z dziećmi, gdyż może dzięki niej, nasze pociechy będą chciały zobaczyć na żywo miejsca, które mogły poznać nieco bliżej dzięki tej publikacji. Sympatyczni i weseli bohaterowie, interesujące miejsca i tajemnicze baśniostwory... To wszystko razem składa się w idealną całość. Jak dla mnie, książka jest perfekcyjna i polecam Wam ją koniecznie. Myślę, że warta jest przeczytania i doskonale nada się np. na świąteczny prezent 🎁, wszak Boże Narodzenie mamy za pasem 🎄😃 Bardzo dziękuję Wydawnictwo Książkowe "HM" za egzemplarz do recenzji i za możliwość zapoznania się z tą publikacją. Autorce zaś serdecznie gratuluję świetnego pomysłu i czekam na następne książki w podobnym stylu 😍😍 Z przyjemnością przyznaję 10 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/ 10 punktów 😃 i gorąco zachęcam Was do lektury !!! 😃😃
Na łące pojawili się nietypowi mieszkańcy. Czy koniberki okażą się otwarte na nowe znajomości? Czy potwierdzi się ich gościnność? Bardzo aktualne tematy...
Nic tak nie działa na dzieci, jak dobra bajka na dobranoc. Pod płaszczykiem przygód sympatycznych stworzeń z motylimi skrzydełkami, dzieci uczą się odróżniać...
Przeczytane:2023-12-08, Ocena: 5, Przeczytałem,
Czy jesteście gotowi wyruszyć w podróż, podczas której nie tylko przeżyjecie niezwykłe przygody, ale i wcielicie się w rolę detektywów ? Waszym zadaniem będzie wytropienie postaci znanych z bajek, bajek i legend a w tej ważnej misji towarzyszyć wam będą Diabnielątko i Diabniołeczek – dwie anielsko diabelskie sympatyczne postacie. Gotowi na niezapomniane wrażenia i duuuużą porcję wiedzy ? No to zapraszam serdecznie.
.
Nie muszę wam chyba mówić, że jestem zachwycona tą książką. Skradła ona moje serce i pozwoliła miło spędzić wolny czas. Książka rozwija wyobraźnię i pobudza ciekawość dziecka do odkrywania nieznanych zakątków polski i świata. Takie pozycje jak ta zawsze chętnie będę wam polecać, bo są nie tylko ciekawe, ale i angażujące. Mają moc odrywania od telefonu i komputera, a to zadanie niełatwe w dzisiejszych czasach. Bawią, a jednocześnie wzbogacają w wiedzę. Przekazują wartościowe informacje i robią to w sposób nietypowy i pasjonujący. W książce Szelągowskiej nie ma miejsca na nudne regułki i suche fakty, bo tego chyba nikt z nas nie lubi, a wszyscy znamy to ze szkoły. Doskonale się bawiłam, czytając, a przy okazji nie wychodząc z domu, co nieco się dowiedziałam o otaczającym mnie świecie i miejscach, które być może kiedyś jeszcze odwiedzę. Ode mnie mocne 9/10 w skali lubimyczytac.pl.