My Hero Academia tom 10

Ocena: 4.5 (2 głosów)
Mimo problemów ze zdaniem egzaminów, uczniowie Yuuei wyjeżdżają na wycieczkę. Wycieczkę połączoną z ciężkim treningiem własnych indywidualności. Tymczasem spora grupa złoczyńców pojawia się na terenie obozu.

Informacje dodatkowe o My Hero Academia tom 10:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2016-09-02
Kategoria: Komiksy
ISBN: B01IR0FMN4
Liczba stron: 180

więcej

Kup książkę My Hero Academia tom 10

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

My Hero Academia tom 10 - opinie o książce

Avatar użytkownika - PopKulturowyKoci
PopKulturowyKoci
Przeczytane:2023-05-21,

PopKulturowy Kociołek:

Czy determinacja, poświęcenie i wspięcie się na wyżyny własnych możliwości wystarczą, aby pokonać wroga? O tym każdy się przekona, czytając początek tomiku dziesiątego. Szczegółów historii nie będę podawać, aby uniknąć niepotrzebnych “spojlerów”. Wystarczy nadmienić, że starcie ze złoczyńcami będzie miało daleko idące konsekwencje (nie tylko medyczne dla niektórych nastolatków). Władze Akademii Bohaterów będą musiały się bowiem zmierzyć z rosnącym niezadowoleniem społeczeństwa i spływającą na nich krytyką (napędzaną przez media).

Wszystkie minione emocjonalne wydarzenia na pewno jednak mocno spoiły grupę młody herosów. Każdy z nich zdaje sobie już sprawę z tego, że na razie znajdują się on na etapie, że bez wzajemnej pomocny niewiele sami osiągną. Prowadzi to oczywiście do kolejnej porcji widowiskowej treści, która z kolei ponownie odsłania część fabularnych tajemnic (związanych ze złoczyńcami).

Kohei Horikoshi kolejny raz udowadnia tu, że potrafi dobrze kontrolować akcję, bawić się tempem opowieści i cały czas utrzymywać odbiorcę w najwyższym możliwym poziomie napięcia. Wyraźnie zaznacza on tu również przemianę pozornie prostej superbohaterskiej mangi (którą seria była na samym początku) w coś poważnego, mrocznego i kierowanego również do dojrzalszego czytelnika. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne odsłony są równie doskonałe i kontynuują ten trend.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Regalia
Regalia
Przeczytane:2016-10-11, Ocena: 4, Przeczytałam,
Ta grupa jest pechowa - wpada od zagorzenia do zagrożenia. Jednak tym razem villiany są... dziwni. Ich indywidualności - poza gościem od TAKIEGO CZEGOŚ - właściwie nic ciekawego nie mają do pokazania. Sztuczka z kulkami jest fajna, nie zaprzeczę, ale udaje się tylko dlatego, że... fabuła tego wymaga.No i dobrze, chociaż to doprowadza do stworzenia nowego mechanizmu i - no w końcu! - do podjęcia TAKIEGO rozwiązania. Wszak jasne jest, że coś trzeba zrobić ze zniknięciem JEGO. Tomik trochę przegadany. Trudno, można było się tego spodziewać po wprowadzeniu nowych bohaterów. Trzeba znać, cokolwiek o nich. Dobrym pomysłem był rozrost grupki Shigarakiego szczególnie, że jak na razie chłopaczysko nie ma się czym pochwalić. Może ktoś nowy zajmie jego miejsce, albo gościu z fotelu wyjdzie? To byłoby ciekawe. Pomysł z walkami, czy raczej pozwoleniem uważam za jasny, nie do końca na plus. Wyszły wtedy wszystkie braki i niedociągnięcia we władaniu indywidualnością wśród uczniów. Ale i tak to lepsze, niż pozwolenie, by grupka złoczyńców bez oporu ze strony ofiar wyżynała ich. Doprowadzili do pojmania jednego, no fajnie. Ale bilans strat po obu stronach się zrównał, więc właściwie nie ma się co cieszyć. Koniec końców ktoś zauważył, że w gronie profesorów/uczniów musi być wtyka. Ha! Przecież ja to wiem od dłuższego czasu, tyle ataków i dopiero teraz się domyślacie? Nieźle... Korci, żeby kolejny tom ujawnił, a raczej trochę przesiał podejrzanych.
Link do opinii
Inne książki autora
MY HERO ACADEMIA - AKADEMIA BOHATERÓW: TOM 38
Kohei Horikoshi 0
Okładka ksiązki - MY HERO ACADEMIA - AKADEMIA BOHATERÓW: TOM 38

Przebudzony czarnomglisty przenosi Krematora i Himiko Togę, która wykorzystuje krew Twice’a do ruin willi w górach Gunga.Teraz kiedy najsilniejsi...

MY HERO ACADEMIA- AKADEMIA BOHATERÓW: TOM 18
Kohei Horikoshi0
Okładka ksiązki - MY HERO ACADEMIA- AKADEMIA BOHATERÓW: TOM 18

Midoriya był w stanie walczyć na 100%, wykorzystują dar „przewijania” Eri. Walka dla kogoś… za coś… to wyznacznik bycia bohaterem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy