Starał się tak bardzo żyć w zgodzie ze swym ciałem, umysłem, duszą i sumieniem. Był cierpliwy i mało wymagający, pokorny i usłużny, czasem nawet przezorny, oszczędny i skrupulatny.
Tak pewnie brnie się przez czyśćcowe bezdroża, oczekując zbawienia. Ale zbawienie nie przychodzi. Bo to jeszcze nie czyściec, to doczesność. A doczesność skrzeczy i doskiwera, straszy szlabanami, nawet w zjednoczonej Europie, straszy murami wschodnich więzień, wikła się w gry tajnych służb.
MIAŁO BYĆ PIĘKNIE: WSPINANIE SIĘ PO DRABINIE ŻYCIA KU OWOCOM WŁASNEJ PRACY, KU OWOCOM ODWZAJEMNIONEJ MIŁOŚCI, KU RODZINNEMU SPOKOJOWI DUCHA. WYSZŁO INACZEJ...
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 357
Tytuł oryginału: Mrok Zachodu
Język oryginału: Polski
Jest to pierwsza część trylogii Światło Wschodu. Akcja powieści rozgrywa się w 99% w Ukrainie w latach 2004- 2005 rok. Jest to opowieść o facecie, który...
Przeczytane:2024-11-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Recenzencka, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 2024, Ebook,
" [...] Choroba umysłu nie przyjmowała do siebie wiedzy o chorobie ciała. [...]"
"Mrok zachodu" jest drugą częścią serii z cyklu "Światło wschodu" autorstwa Adama Hellera i Izabeli Stanek. Moim skromnym zdaniem ten tom jest lepszy i bardziej emocjonujący od pierwszego.
Autorzy skupili się tutaj między innymi na chorych na raka, pracy na czarno za tak zwane psie pieniądze i emigracji w celach zarobkowych. Cieszę się, że zwrócili naszą uwagę na te trudne tematy. Pokazali, że pomimo choroby można normalnie żyć. Dali nadzieję, że po leczeniu może być tylko lepiej. Zobaczycie, jak Adam dochodził do zdrowia.
Szokujące może być to, że tutaj dużo osób pali marihuanę, jakby to były zwykłe papierosy. I większość postaci uwielbia odlot, który ona daje. Główny bohater Adam uwielbia sobie zapalić skręta, ba nawet częstuje nią pacjentów pewnego oddziału. Jak na tym wyjdzie?
Czy zły chłopiec może stać się porządnym obywatelem? Czy Adam będzie potrafił uczciwie zarabiać bez oszukiwania?
Pierwszy tom "Światło wschodu" skończył się w takim momencie, że koniecznie chciałam poznać dalszy ciąg tej historii. Autorzy tutaj mieszają ze sobą kilka gatunków literackich, między innymi sensację z obyczajówką.
Początek "Mrok zachodu" wywołał u mnie potok łez. Później był szok i niedowierzanie. Zastanawiałam się i nadal zastanawiam, czy Adam nie jest czasem polskim Jamesem Bondem?
W tej części będzie bardzo niebezpiecznie. Czy nasz główny bohater czasem nie kręci bata na samego siebie? Jestem trochę przerażona jego zachowaniem i martwię się o jego życie.
Podobały mi się wątki obyczajowe i sensacyjne.
Podczas czytania tej powieści ani przez minutę się nie nudziłam. Wciągnęła mnie jej fabuła. Wartka akcja z jej świetnymi zwrotami przykuła mnie do tego stopnia, że nie mogłam oderwać się od czytania. Cieszę się, że razem z głównym bohaterem Adamem mogłam podróżować przez wiele krajów i miejscowości. Do tego wszystkiego plus za jego duchowość. Często zwraca się do Boga. To moim zdaniem jest bardzo ważne
Ten tom kończy się również w takim momencie, że z przyjemnością sięgnę po "Potrójną tożsamość".