Mózg polityczny to przełomowa analiza roli emocji w życiu politycznym. Autor stawia pytania rzadko zadawane przez komentatorów politycznych czy politologów: W jaki sposób kandydaci na urzędy publiczne prowadziliby swoje kampanie, gdyby kierowali się tym, jak naprawdę działają umysły i mózgi wyborców? Jak formułowaliby hasła i obietnice wyborcze, gdyby wiedzieli, co i jak ludzie mówią, robią i czują?
Ze współczesnych badań neurobiologicznych, w tym badań rezonansem magnetycznym przeprowadzonych przez zespół naukowców pod kierunkiem Westena wynika, że w wyborze polityków nie jesteśmy racjonalni. Nie analizujemy programów i obietnic wyborczych, tylko kierujemy się emocjami i dajemy się uwieść zagrywkom speców od public relations. Pragnienia, strach i wyznawane wartości to trzy główne motywy podejmowania decyzji politycznych, a dla każdego z nich kluczową rolę odgrywają emocje. Jeśli ktoś tego nie zrozumie - podkreśla Westen - przegra wybory.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2014-10-13
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 404
Przeczytane:2014-10-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Dlaczego wybieramy tak, a nie inaczej? Czemu jeden kandydat wzbudza nasze zaufanie, a drugi zupełnie nie jest w stanie sprostać naszym oczekiwaniom? Ile mocy kandydata kryje się w jego kampanii reklamowej, a ile w nim samym? Dlaczego nasz mózg daje się tak łatwo oszukać i często wybieramy tego, kogo tak naprawdę wybrać nie warto? Czy umiemy oprzeć się ,,magii" skojarzeń i doznań?
Drew Westen w ,,Mózgu politycznym" przeniesie Was w świat politycznych kampanii, których działanie na nasz mózg wyjaśnia bardzo szczegółowo. Choć nie jest neurobiologiem, lecz psychologiem, to nie warto lekceważyć jego spostrzeżeń (nie wszyscy mają dobre skojarzenia z psychologią). Szczegółowa analiza zachowań polityków i ich wyborców na podstawie amerykańskich kampanii wyborczych jest bardzo cenną informacją, nie tylko dla przyszłych polityków, ale przede wszystkim dla nas - obywateli, przed którymi już niedługo wybory samorządowe, które wcale nie są mniej istotne od tych krajowych.
Autor przedstawia różne kampanie wyborcze, poszczególne spoty kandydatów i drobiazgowo je analizuje. Co jest w nich takiego, że przyciągają naszą uwagę? Jaki element sprawia, że to właśnie ten kandydat uzyskuje nasze zaufanie, choć jego obietnice wyborcze wcale nie są tak obiecujące? Książka jest fascynująca, nawet jeśli Wasze zainteresowanie polityką ogranicza się do przeglądania codziennych wiadomości. Warto po nią sięgnąć, jeśli chcecie wiedzieć trochę więcej o naszym mózgu i nie chcecie być biernymi obserwatorami wyborów. Pozycja wręcz obowiązkowa dla tych, którzy rozważają swoją przyszłość w polityce lub marketingu. Będziecie mądrzejsi i skuteczniejsi w tym, co zamierzacie robić. Nie zrozumcie mnie źle. To nie jest poradnik. To książka, która uświadamia pewne kwestie, dzięki czemu stajemy się na nie wyczuleni i dopiero zaczynamy je dostrzegać, choć były tam cały czas.
Czy wiedzieliście, jak duże znaczenie ma muzyka odgrywana w czasie spotów wyborczych? Użycie narodowej flagi, uścisk dłoni z kimś, kto jest dla danego narodu autorytetem nie przejdzie bez echa wśród mózgów wyborców. Spotkanie kandydata z osobami chorymi, wyraźna empatia z jego strony w kierunku tych mniej obdarzonych od życia także dodaje mu ,,ludzkiego" charakteru. Pozwala na utożsamienie się, przybliżenie go do zwykłego człowieka. Dowiecie się jak wielkie znaczenie mają czynności, które wykonujemy i rejestrujemy podświadomie (a podświadomość to naprawdę potężny wróg lub sprzymierzeniec). Autor często powołuje się na różnorakie badania kliniczne, co z mojego punktu widzenia, tylko dodaje ,,Mózgowi politycznemu" wiarygodności i przedstawia go jako przemyślanie napisaną pozycję.
Książka jest napisana bardzo przejrzyście i przystępnie, a to dość duże osiągnięcie, gdy weźmiecie pod uwagę, że ani tematyka polityki, ani mózgu nie jest sprawą prostą. Klarowny podział na rozdziały i podrozdziały, z nagłówkami o pewnej dozie poczucia humoru sprawia, że Czytelnik nie gubi się w tekście i nie narzeka na nadmiar informacji. I nie ma większego znaczenia, że mowa tutaj o polityce amerykańskiej, bo każdy inteligentny człowiek będzie umiał dopasować to do własnej sytuacji. Zacznie patrzeć z perspektywy, która wcześniej nie była dla niego dostępna, bo była głównie w jego podświadomości. Co tu dużo mówić, uwielbiam książki, które uświadamiają mi, jak wielu właściwości swojego mózgu jeszcze nie znam!