Podły McGinty i jego banda Scowrersów przypuszczają atak na miasteczko Vermissa.
Sherlock i Billy wraz z mieszkańcami stawiają opór, stosując przemyślane strategie i sprytne pułapki, ale powoli zaczynają uginać się pod presją przewyższającego ich liczebnie wroga.
Tymczasem William wyczuwa, że jego przyjaciel jest w niebezpieczeństwie i pędzi mu na ratunek niczym rycerz na białym koniu. Szukająca drogi do odkupienia przyjaciół składa przysięgę!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
SIEDMIU WSPANIAŁYCH
Westernowo leci sobie ten tomik, oj westernowo. O tym, co western i Sherlock Holmes mają wspólnego pisałem już przy okazji poprzedniego tomiku, więc nie będę się powtarzał, ale jak ja za opowieściami o Dzikim Zachodzie, łagodnie mówiąc, nie przepadam, tak to mi naprawdę podeszło i weszło bardzo przyjemnie. Takie to trochę ,,Siedmioma wspaniałymi" wszystko stojące, ale to w sumie kolejny pomost miedzy tym, co amerykańskie, czyli klasycznym westernem, który nawet lubię, a tym, co japońskie, czyli ,,Siedmioma samurajami", z których ,,Wspaniali" czerpali pełnymi garściami. Więc wszystko to pożenione z wiktoriańską opowieścią, która o Dzikim Zachodzie sama dobrze pamiętała, daje nam bardzo fajny, mangowy miks - szczególnie dla tych, którzy znają, lubią i wychwycą to wszystko, co wychwycić mają.
McGinty i jego ludzie atakują miasteczko. Sherlock i Billy, którzy przysięgli bronić mieszkańców mieściny, wraz z pomocą samych poszkodowanych, starają się odeprzeć atak przeważających sił wroga. Ale sytuacja, mimo dobrze pomyślanych pułapek, jest ciężka. Czy William będzie w stanie przyjść im z pomocą?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/moriarty-19-sir-arthur-conan-doyle.html
ŚWIATŁO ZAWSZE CI PRZYŚWIECA. NIEWAŻNE, JAK NIEPEWNĄ ŚCIEŻKĄ PODĄŻASZ. Powrót Williama po trzech latach przynosi nieopisaną radość Louisowi, Albertowi...
Przeczytane:2024-10-03, Ocena: 6, Przeczytałem,
POPKULTUROWY KOCIOŁEK: Dziewiętnasta część serii to koniec pierwszego etapu historii i ostatnie dzieło duetu Hikaru Miyoshi i Ryosuke Takeuchi. Od tego momentu cykl będzie tworzony przez mangaczkę która do tej pory odpowiadała za warstwę wizualną (Hikaru Miyoshi).
Pod obwolutą mangi na czytelnika czeka dalsza część amerykańskiej przygody bohaterów. Cel Sherlocka i Bill’ego to uratowanie mieszkańców miasteczka Vermissa przed niebezpiecznym gangiem Scowrów. Muszą oni wykorzystać danym im czas, aby przygotować to miejsce i jego mieszkańców na atak bandytów. Z pomocą rusza im William wyczuwający, że jego przyjaciel jest w niebezpieczeństwie. Nie ma jednak pewności czy uda mu się dotrzeć na czas, gdyż sam musi borykać się z pewnymi problemami pojawiającymi się na jego drodze.
Ostatni tom pierwszej części cyklu to naprawdę mocna dawka akcji naznaczona wyraźnym westernowym stylem. Twórca bowiem dość mocno sięga tu do klasyki gatunku, wykorzystując pewne znane pomysły (chociażby z Siedmiu wspaniałych). Tym samym całkowicie odchodzi on od początkowego klimatu historii. O ile w poprzednim tomie był to pewien problem, to tutaj sprawdza się to zaskakująco dobrze.
Nie znajdziemy tutaj piętrzących się sekretów, które czekają na odkrycie przez bohaterów. Zamiast tego jest dynamiczna akcja z odpowiednio dopasowanym do tego dramatyzmem. Odmienny profil historii jest jednak niezwykle przyjemny w odbiorze i trudno jest się oderwać od lektury. Ryosuke Takeuchi dobrze bowiem aranżuje kolejne wydarzenia, trzymając czytelnika w napięciu, chociaż scenariusz w pewnych momentach jest troszkę przewidywalny...