Tytułowe ,,szczęśliwe wyspy" to nie tylko wyspy na całej kuli ziemskiej, które Magdalena Zawadzka - pełna pasji podróżniczka - odwiedzała. Wyspy szczęścia to bezpieczne przystanie, wspomnienia, chwile dobre i złe. Te, które zostały w pamięci na zawsze. To ludzie, czasy, przedmioty, miejsca, które stały się bezpiecznym schronieniem w pamięci.
To opowieści o dawnym przyblokowym podwórku i dziecięcych zabawach, wspomnienie podróży, miejsc, dawnego smaku chleba i truskawek. To anegdoty związane z ludźmi, sprawami i historiami do których dzisiaj, tak jak aktorka lubimy powracać jak do bezpiecznej przystani.
Magdalena Zawadzka - urodziła się 29 października 1944 roku w Filipowicach. Po wojnie mieszkała z rodzicami w Szczecinie, bo za działalność w AK w czasie wojny, szczególnie za udział w Powstaniu Warszawskim, jej ojciec wraz z rodziną został zmuszony do opuszczenia Warszawy. Kilka lat później Zawadzcy wrócili do stolicy i zostali tu już na zawsze. W 1973 roku została żoną Gustawa Holoubka, wspaniałego aktora, któremu partnerowała w filmie i na scenie. Po jego śmierci w marcu 2008 roku napisała opowieść o ich wspólnym bardzo szczęśliwym i spełnionym życiu, która stała się bestsellerem 2012 roku. Opiekę literacką nad książką objęła Zofia Turowska, biografistka i pisarka. Za wieloletnią pracę i wielkie zasługi Magdalena Zawadzka została odznaczona w 2003 roku Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2014 roku Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. W wydawnictwie Marginesy ukazały się dwie jej książki: Gustaw i ja oraz Taka jestem i już!
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2017-04-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 336
Wspomnienia i felietony Magdaleny Zawadzkiej, jednej z najlepszych polskich aktorek, napisane lekko i z humorem. Pod tą lekkością kryje się jednak wiele...
Nie miałam zamiaru pisać autobiografii. Mój mąż twierdzi, że najlepiej piszą ją ci, którzy niczego nie pamiętają. wydawało mi się, że zbiór...
Przeczytane:2018-05-25, Ocena: 6, Przeczytałam, WYZWANIE CZYTELNICZE 2018 26 książek, 26 książek 2018, Książki XXI wieku,
Pani Magdalena zawadzka to pełna ciepła, gracji aktorka oraz autorka książki pt. ''Moje szczęśliwe wyspy'' opowiada w niej o swoich prywatnych podróżach, które po części zmieniły jej nastawienie do życia.
Na wstępie chciałam zaznaczyć, że Pani Magdalenie nie są obce wiersze, gdyż jeden z nich zamieściła na samym początku dotyczący tematyki wysp autorstwa Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, '' Prośba o wyspy szczęśliwe''. Nawiązuje w niej do książki, która dotyczy zwłaszcza rozdziału I - ''Wyspy jak sen''. Książka składa się z 32 rozdziałów opisujących podróże oraz życie prywatne aktorki.
Moją szczególną uwagę zwróciłam na wspomnienia autorki związanych z jej dzieciństwem, miłością do rodziców, dziadków, męża śp. Gustawa, syna Jana, o których pisze i wypowiada się ciepło, miło i serdecznie. Podróże stanowią dla niej odpoczynek, przy którym odnajduje swoją nową wyspę pełną tajemnic związanych ze smakiem, dźwiękiem, poznawaniem kultury oraz ludźmi lubiącymi porozmawiać na każdy temat.
Prywatne zdjęcia z podróży, rodzinne, afisze teatralne przybliżą Czytelnikowi osobowość aktorki, która potrafi doceniać wszystko to, co osiągnęła w swoim życiu zawodowym i prywatnym.
Wiele informacji poznamy, na temat Pani Magdaleny co lubi, a co jest jej obce.
Ważne są dla niej role filmowe, teatralne, serialowe. Docenia pracę u boku męża, z którym miała okazję pracować i być jego towarzyszką życia.
Tekst napisany przez Panią Magdalenę Zawadzką czyta się szybko, gdyż zastosowała w nim język prosty.
Nie zabraknie w książce opisów ciekawych anegdot, które wywołają uśmiech na twarzach wielu z nas.
Każdy z Czytelników odnajdzie swoją małą wysepkę szczęścia.
Z Panią Magdaleną Zawadzką chętnie się wybrałabym w podróż, aby na nowo wraz z nią poznać i odkryć wyspy szczęśliwe.
Polecam przeczytać tę książkę.