Dla tych, którzy chcą poznawać świat.
Dla tych, którzy lubią pojazdy i place budowy.
Dla tych, którzy cieszą się, wyszukując szczegóły na kolorowych ilustracjach.
11 ilustracji ukazujących place budowy, pojazdy i maszyny budowlane. Obok każdej planszy krótkie, przystępnie przedstawione informacje na temat prac oraz nazwy zawodów, przyrządów, pojazdów i maszyn przy obrazkach zachęcających do zabawy w wyszukiwanie.
Kartonowa, trwała książka dla maluchów i przedszkolaków.
W serii:
Moja wielka wyszukiwanka. Dzień i noc
Moja wielka wyszukiwanka. Zwierzęta świata
Moja wielka wyszukiwanka. Pojazdy
Moja wielka wyszukiwanka. Przedszkole
Moja wielka wyszukiwanka. Mój dzie
Wydawnictwo: Papilon
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 24
Przeczytane:2022-08-19, Ocena: 6, Przeczytałam,
Książka jest odpowiednia dla dzieci, których interesuje nie tylko cały świat, ale i poszczególne jego elementy. Tutaj bowiem jeśli marzy mu się w przyszłości na przykład budować domy, bo wiecie, dzieci w młodości nie rozróżniają domów od bloków czy osiedli. Dla niech dom, to dom. Dlatego właśnie ta pozycja będzie dla niego idealna. Ona nie tylko opisze co się na takim placu budowy robi, ale i za pomocą rysunku pokaże która ważna rzecz jak wygląda. Na przykład piła stołowa, geodeta z łatą mierniczą, cegły, drewniana paleta czy koparka. Każda ze stron będzie przedstawiała osobny rysunek na którym może zobaczyć jak taki profesjonalny plac budowy wygląda.
Na pierwszej stronie mamy budowę domu, później rozbiórkę starego domu, jakie maszyny pracują na takim placu, renowacja budynku muzeum, remont dwóch peronów na dworcu, budowa placu zabaw, instalowanie paneli słonecznych na dachu stodoły, wymiana nawierzchni na autostradzie, budowa farmy wiatrowej, montaż nowego mostu i jak powstają budynki biurowe. Ktoś powie, że to rzeczy nie dla dziecka, jednak ja uważam, że właśnie będzie ono bardzo zainteresowane takimi rzeczami. W końcu na co dzień nie może ich zobaczyć, ani określić jakich jest wielkości. Jak dużo ludzi potrzeba żeby cokolwiek zbudować i jak ciężką muszą wykonywać przy tym pracę. To bardzo dobry sposób, by dzieci doceniały pracę innych ludzi, a przy tym zobaczyli, czy faktycznie takie zajęcie ich interesuje. W tych czasach bowiem brakuje murarzy, tynkarzy, spawaczy i innych, którzy swoimi dłońmi potrafią zdziałać cuda. Kiedyś ludzie potrafili zrobić wszystko sami. Teraz to innych zatrudniają do ciężkiej pracy. Jednak co się stanie, kiedy tych, co potrafią wykonywać te zawody zabraknie? Czy nie warto już od dziecka ich tego uczyć? Samodzielność to bardzo potrzebna cecha, której wielu ludziom brakuje. Poprzez czytanie takich bajek dzieci zdobywają choć pobieżne doświadczenie, dlatego z czystym sercem ją wszystkim polecam!