Mój pierwszy atlas zwierząt
Cristina Banfi

Hej kochani. Macie w domu jakiś atlas zwierząt, który dzieciaki chętnie oglądają? Ja z dzieciństwa pamiętam takie szare, przepełnione niepotrzebnymi informacjami i grube atlasy, które tak naprawdę tylko leżały i się kurzyły. Dzieci są wzrokowcami, więc atlas dla maluchów powinien być przede wszystkim kolorowy, treściwy i przyciągający wzrok. Taki jest właśnie „Mój pierwszy atlas zwierząt” od Wydawnictwa Jupi Jo!, który zabierze Wasze pociechy w niesamowitą podróż dookoła świata. Razem z pieskiem Pako przemierzą wszystkie kontynenty, od północy po południe i poznają wiele ciekawych i niesamowitych zwierząt, które je zamieszkują.

 

W książce znajdują się kody QR, które po zeskanowaniu przekierowują do krótkich filmików na youtubie, które pokazują zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Jestem pewna, że zachwycą one nie tylko dzieci, ale również dorosłych.

 

Każdy kontynent jest tu krótko opisany i zawiera fajne ciekawostki, które je opisują. Na ilustracjach przedstawiających dany kontynent znajdują się ilustracje zwierząt, które zamieszkują dany teren. Dodatkowo kilka z tych zwierząt jest tu krótko scharakteryzowane, a z pomocą kodu QR można zobaczyć je niemalże na żywo, jak prawdziwi odkrywcy. Książka jest kolorowa, treściwa i solidnie wydana, więc z pewnością posłuży na długie lata. Jestem pewna, że dzieciaki same będą chciały do niego wracać.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Odkrywanie świata przez dzieci to wspaniała przygoda, dla nich to wszystko jest nowe i poznawaniu zawsze towarzyszy wiele emocji, które podsycane są ciekawością i oczywiście najczęściej pada milion pytań, na które czasami trudno znaleźć odpowiedź.
Mój pierwszy atlas zwierząt to zbiór tych stworzeń, które żyją na danych kontynentach. Naszym przewodnikiem w tej książce jest Pako, mały piesek, który marzy o podróżach, raz będziemy z nim płynąć statkiem, a innym razem lecieć samolotem także jest to naprawdę interesująca wyprawa. Każda strona to jeden kontynent, poznajemy wszystkie zwierzęta zarówno lądowe, wodne, jak i te latające, każdy obrazek jest odpowiednio podpisany, ale bardzo łatwo je rozpoznać, bo wyglądają, jak prawdziwe. Wspaniałą niespodzianką są kody QR, które pozwalają nam zobaczyć na telefonie lub tablecie zwierzęta z bliska, jest to naprawdę coś fantastycznego.
My jesteśmy tym atlasem zachwyceni, można z nim świetnie spędzić czas i poznać wiele nowych zwierząt, a ponieważ strony są twarde, mogą tę książkę przeglądać już maluszki. Córka z ochotą wymienia zwierzęta, które już zna i uczy nazw braciszka, co mi się niesamowicie podoba i uwielbiam na to patrzeć, a w wolnej chwili zeskanowałam kody QR i pokazałam im fantastyczne filmiki, w które wpatrywali się jak zahipnotyzowani.
Naprawdę warto ten atlas mieć u siebie, można pokazywać go dziecku powoli strona po stronie i najpierw poznać jeden kontynent dopiero przechodzić do kolejnego, dzięki temu szybciej załapie, jakie zwierzęta gdzie żyją. U nas leży on na najniższej półce, żeby dzieci często po niego sięgały i tak się dzieje, a ja za każdym razem dostaje serię pytań i cała zabawa w oglądanie staje się prawdziwą wyprawą na dany kontynent, którą przeżywamy oczywiście w naszej wyobraźni.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Czy jest jakieś dziecko, które nie lubi zwierząt? Chyba nieeee!   A ja mam coś fajnego dla tych małych odkrywców.    "Mój pierwszy atlas zwierząt" to książka nie byle jaka, bo zawierająca dodatkowe "atrakcje" jakimi są kody QR przenoszące czytelników w świat prawdziwych zwierząt (zajrzyjcie na ostatni kafelek w karuzeli na instagramie: kawauzolzy). Jest ich aż 20!    Dziecko zamienia się w prawdziwego odkrywcę i po przeczytaniu krótkiej informacji o danym zwierzątku może go zobaczyć w ruchu.    Przyznaję, że to mojemu 4-latkowi spodobało się najbardziej i ciągle pyta czy przeczytam mu troszkę i czy potem nagram - czyli zeskanuję kod.    Książka jest większego formatu, cała kartonowa, z zaokrąglonymi brzegami stron. Jak widzicie bardzo kolorowa!    Każdy kontynent przedstawiony został w innym kolorze, a na nim najpopularniejsze zwierzęta zamieszkujące go. Na każdej rozkładówce znajduje się także krótki opis kontynentu i trzech wybranych zwierząt wraz z odpowiednim kodem QR.    Maluchy mogą zobaczyć na filmiku geparda, jelenia, żurawia mandżurskiego a także amfitrytę lamparcią, co dla mnie było zupełną nowością a Szymek, widząc cień w książce, stwierdził, że to dinozaur :D    Zwierzęta przedstawione na stronach też są przeróżne - od tych bardzo znanych po takie, z nazwami których spotkałam się pierwszy raz.    Stwierdzam więc, że to świetna okazja do pogłębienia wiedzy i malucha i dorosłego. Można tę książkę wykorzystać do zabawy - palcem wybierać jedno (bądź kilka) zwierząt z rozkładówki i szukać o nich informacji w internecie.   Można ćwiczyć słownictwo i pamięć, można prosić dziecko by znalazło konkretne zwierzę.   Myślę, że to bardzo ciekawa książka dla przedszkolaków zapewniająca edukację przez zabawę!

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

 

,,Mój pierwszy atlas zwierząt" poza tekstem i ilustracjami zawiera kody QR, dzięki którym przeniesiemy się bezpośrednio do nagrania na YouTube z Filmikiem o danym zwierzątku. 

 

Książka podzielona jest na kontynenty i to według tego podziału pokazane są zwierzęta. Dzięki temu poza zwierzętami dzieci poznają kontynenty. Tekstu jest dość mało, raptem kilka zdań o każdym kontynencie oraz zwierzęciu, do którego jest udostępniony filmik. Na kontynencie rozmieszczone są zwierzęta według ich występowania, każde jest podpisane.

 

Przewodnikiem w tej książce jest uroczy piesek Pako.

 

Myślę, że to super książka na zachętę nie tylko dla dzieci stroniących od zwierzęcych książek, ale również dla dzieci, które ogólnie za książkami nie przepadają. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

"Mój pierwszy atlas zwierząt" to doskonała pozycja dla najmłodszych odkrywców, którzy chcą wyruszyć w fascynującą podróż dookoła świata poznając różnorodność zwierząt zamieszkujących siedem kontynentów. Przewodnikiem w tej barwnej wyprawie jest uroczy pies Pako, który wprowadza w tajniki typowej dla danego obszaru fauny.

 

Spośród innych atlasów dla dzieci książkę wyróżnia wyjątkowe podejście do prezentowania informacji. Czytelnik może zeskanować kody QR znajdujące się na stronach publikacji, które przenoszą go do 20 krótkich filmików, ukazujących zwierzęta w ich naturalnym środowisku. To innowacyjne rozwiązanie sprawia, że zanurzamy się w świecie zwierząt i stajemy się częścią ich otoczenia.

Autorka doskonale połączyła tradycję z nowoczesnością, tworząc atlas, który podąża z duchem czasów. Dzięki zastosowaniu kodów QR czytelnicy są bardziej zaangażowani w treść i zyskują bardziej realistyczny obraz o świecie zwierząt. To przemyślane połączenie sprawia, że książka staje się nie tylko ciekawą lekturą, ale również interaktywnym doświadczeniem.

 

Atlas jest pięknie wydany - twardostronicowy format zapewnia trwałość, a proste, kolorowe ilustracje zachęcają do długich godzin spędzonych na obserwowaniu i poznawaniu przyjaciół Pako. Tytuł nie zniechęca przytłaczającymi opisami, lecz z wyczuciem przedstawia ciekawostki o trzech wybranych zwierzętach dla każdego kontynentu, dzięki czemu jest czytelny, a jego treść dostosowana do poziomu najmłodszych czytelników. 

 

Młodzi odkrywcy dowiedzą się nie tylko, jakie zwierzęta zamieszkują dany obszar, ale także poznają charakterystyczne miejsca - pustynie, pasma górskie, najdłuższe rzeki, najwyższe szczyty, wodospady, rafy koralowe. Dzięki temu książka nie tylko uczy, ale także inspiruje do obserwowania i doceniania piękna natury.

 

"Mój pierwszy atlas zwierząt" to idealna książka dla każdego dziecka, które odkrywa w sobie ciekawość otaczającego świata i fascynację zwierzętami. Ta barwna podróż dookoła świata staje się inspiracją do obserwowania natury i doceniania, jak niezwykle różnorodny jest Ziemia

 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)