Powieść wyróżniona prestiżową Nagrodą Bookera w 2018 roku.
W mieście bez nazwy średnia siostra wyróżnia się z samych niewłaściwych powodów. Nie dość, że czyta podczas chodzenia, to jeszcze uczęszcza na wieczorowe zajęcia z francuskiego w centrum miasta. Gdy więc członek organizacji paramilitarnej znany jako „mleczarz” zaczyna się za nią uganiać, nagle zaczyna przyciągać uwagę, czego za nic w świecie sobie nie życzyła. Mimo że próbuje go unikać i robi wszystko, żeby jej matka o niczym się nie dowiedziała, po okolicy szybko zaczynają krążyć plotki, a nad jej głową zawisa widmo przemocy.
Burns, jedna z najważniejszych pisarek współczesnych języka angielskiego, pisze z niebywałą werwą nasączoną zjadliwy humorem, a jej "Milkman" to wybitna opowieść o konsekwencjach, jakie może mieć bierność tam, gdzie niewłaściwa flaga, nieodpowiednie wyznanie, a nawet zachód słońca mają wywrotowy charakter.
Informacje dodatkowe o Mleczarz:
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-11-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Milkman
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Aga Zano
Kup książkę Mleczarz
Zobacz także
Mleczarz - opinie o książce
Jest styczeń, początek Nowego Roku, a ja już wiem ze stuprocentową pewnością, że przeczytałam jedną z najważniejszych książek A.D. 2025. W przypadku tej powieści słowo ,,zachwyt" jest zbyt banalne, określenie ,,poruszyło mnie do głębi" nie oddaje w pełni moich odczuć. Nie potrafię, tak jak Anna Burns i Aga Zano (polska tłumaczka) znaleźć tylu słów, tylu eufemizmów na oddanie moich myśli, wrażeń, emocji po lekturze.
Chociaż nigdy nie pada nazwa kraju, w którym dzieje się historia doskonale wiemy, że to Belfast przełomu lat 70. i 80. Okres ,,Kłopotów", wojny domowej. Ale to może być historia każdego zantagizowanego kraju - Polski, USA, Słowacji i jeszcze paru innych. To opowieść o społeczeństwie, które żyje w kraju podzielonym, w którym każde słowo, każde niedopowiedzenie, każde zachowanie odbiegające od oczekiwań społecznych, może być niebezpieczne. To opowieść o życiu w opresyjnym społeczeństwie, gdzie nie liczą się fakty, ale interpretacje. O tym, jak ogromną siłę ma presja społeczna, ocena innych, że nawet ,,czytanie podczas chodzenia" może wyrzucić nas na obrzeża, na margines wspólnoty, rodziny. Masz się podporządkować, masz być tak jak inni, masz się nie wyróżniać, masz zachowywać się zgodnie z oczekiwaniami. Każdy przejaw niezależności, inności, odrębności, indywidualizmu spotka się z potępieniem, z niezrozumieniem, z karą. To niezwykle psychologicznie wnikliwy opis nacisków społecznych, tak charakterystyczny nie tylko w czasie dużych konfliktów, ale też małych, szczególnie w konserwatywnych, zamkniętych na świat społecznościach. Ale to też, a może przede wszystkim historia systemowej przemocy wobec kobiet.
A najbardziej zaskakujący w tym wszystkim jest tragikomiczny sposób opisu tej rzeczywistości. To trzeba przeczytać!
Przeczytane:2025-02-25, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 52 książki 2025, 2025,
Spodziewałam się, że ta książka będzie dobra, nawet bardzo dobra, ale nie spodziewałam się, że aż tak. "Mleczarz" to opowieść wielowymiarowa i można zdecydować na ile jest się w niej gotowym. Czy jest to książka polityczna, społeczna czy raczej egzystencjana. A może wszystko razem. Dla mnie "Mleczarz" to wyjątkowa książka o nierozumieniu, o osamotnieniu w towarzystwie teoretycznie bliskich osób, ale przed wszystkim książka o pozorach i wydawaniu sądów, o nietolerancji, często zupełnie nieracjonalnej i o wykluczeniu. A także o konsekwencjach tego, co może być niszczycielskie i dramatyczne w skutkach. To powieść mocna, przejmująca i głęboka. To powieść o człowieku. O człowieku w kontekście innych ludzi. Bez względu na współrzędne geograficzne, ustrój społeczno - polityczny. Lektura sprawiała mi ból niemal fizyczny i jednocześnie przerażała swoją uniwersalnością. Zdecydowanie nie jest to lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale na pewno warta przeczytania, poczucia, przemyślenia.