Większe Demony o imieniu Hantengu i Gyokko atakują ukrytą wioskę kowali mieczy nichirin!
Tanjirou i Genya mają wielkie problemy w walce z dzielącym się na dodatkowe ciała po każdym ciosie i wzrastającym w siłę Hantengu.
W tym samym czasie niezbyt empatyczny Filar Mgły Tokitou dostrzega Kotetsu, który jest atakowany przez demona!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2022-03-18
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
WALKA Z KOLEJNYMI DEMONAMI
W trzynastym tomie ,,Miecza zabójcy demonów" dzieje się... jeszcze więcej tego, co dotychczas. Czyli fani serii będą zadowoleni, bo dostaną dokładnie to na co liczyli. I nic więcej nie potrzeba, bo manga jest udana i trzymanie się raz wyznaczonej drogi jest dla niej najlepszym rozwiązaniem.
Pora na kolejne starcie. Gdy Hantengu i Gyokko, kolejne Większe Demony, dopuszczają się ataku na wioskę, Tanjirou i Genya stają oko w oko z wyzwaniem, jakiego się nie spodziewali. Walczyli już z niejednym przejawem złych mocy, teraz jednak mogą nie być w stanie poradzić sobie z wrogami. A to, jak zawsze, wcale nie koniec wydarzeń, w jakie obfituje ten tomik.
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/03/miecz-zabojcy-demonow-13-koyoharu.html
Tanjirou udaje się wreszcie zagnać w kozi róg ciało właściwe Większego Demonicznego Księżyca Hantengu.Zbliża się jednak wschód słońca, przez który Nezuko...
Tanjirou i Tomioka toczą bój z Akazą, Większym Księżycem Trzecim. W obliczu jego przytłaczającej siły obaj są zmuszeni do defensywy, jednak w wirze walki...
Przeczytane:2022-06-05, Ocena: 6, Przeczytałem,
Trzynasta część serii skupia się na walce z nowym przeciwnikiem. Ukryta i spokojna do tej pory wioska kowali, staje się areną walki, w której do samego końca nie będzie wiadomo kto zwycięży. Tanjirou musi więc kolejny raz wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, aby pozbyć się oponenta. Swoje widowiskowe potyczki toczą tutaj również Genya i Filar Mgły, których przeciwnicy na pewno nie należą do słabych i łatwych do pokonania.
Na temat tego tomiku, zasadniczo można napisać, że powraca on na ścieżkę sprawdzonej widowiskowej akcji. Przewracając kolejne strony mangi, można być pewnym, że znajdziemy na nich masę widowiskowej treści, która potrafi trzymać w napięciu do ostatniego kadru. Kolejny również raz duet Nezuko i Tanjiro pokazuje, jak rodzeństwo potrafi być zgrane i jak razem tworzą niezwykle skuteczną machinę do pokonywania demonów. Swoje pięć minut w historii mają tutaj również inni „łowcy”, z których każdy to odmienna osobowość, co też przekłada się na sposób walki. Sięgając po ten komiks, fani serii mogą być więc pewni, że nie będą oni mogli narzekać na nudę.