Miasta niknących świateł

Ocena: 6 (1 głosów)
ak nisko można upaść? Maks Later zmaga się z chorobą żony, narastającym konfliktem z ojcem oraz własnym bólem istnienia. Żyje bez celu i poczucia sensu. Jest nieszczęśliwy i zagubiony. Jednak pewnego dnia spotyka na swej drodze Sebastiana – lekarza, który staje się jego przyjacielem i powiernikiem. Medyk wyświadcza Maksowi znaczącą przysługę, za którą Maks za wszelką cenę będzie chciał się odwdzięczyć. Od tego momentu obaj spadają coraz niżej, zatapiając się w świecie pieniędzy i konsumpcji. Jak daleko posunie się Maks, aby spłacić dług wobec przyjaciela? Niżej Żyłami płynie papierowa krew Spisanych chwil, gdy tu marniejemy W upadku widzi zanikający lęk Gdy ostrość oka do ziemi przybliży Nie ma dobrej chwili na życie I śmierć przychodzi gdy chce Nie ma łóżka w którym by sen Marzenia do jawy przybliżył. Jest tylko ból, lęk i próchnienie Gdy ciało nie chwyci tych spadających chwil Po wszystkim nie nadchodzi sen Co marzenia do jawy przybliży…

Informacje dodatkowe o Miasta niknących świateł:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2014-04-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7942-123-7
Liczba stron: 188

więcej

Kup książkę Miasta niknących świateł

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Miasta niknących świateł - opinie o książce

Avatar użytkownika - bambi12
bambi12
Przeczytane:2014-05-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Maks Later szuka zbawienia, pragnie się wyzwolić. Żyje z dnia na dzień, zagubił sens. Mężczyznę przepełnia żądza, rozpacz. Udaje normalnego. Codzień zakłada maskę, ukrywa się pod nią. Świat widziany jego oczyma jest zgniły, obcy, nie ma w nim jutra. Wiedzie życie w cieniu sławnego ojca - Tymoteusza, pisarza uwielbianego przez tłumy fanów. Jest jego sekretarzem z przymusu...

Z kart powieści dowiedziałam się, że sława pociąga za sobą liczne negatywne konsekwencje. Alkoholizm, przygodny seks, nadmiar pieniędzy, narkotyki, nieczułość, egoizm. "Jak nie jesteś znany nie jesteś nic wart" - twierdzi Maks. Nasz bohater uważa, że pieniądze czynią z człowieka boga. A czytelnicy są prywatnymi niewolnikami pisarza, który "sprzedaje" im treści, w które sam już nie wierzy.

Świat widziany jego oczami to ułuda, błyski fleszy, lęk, heroina, choroby weneryczne, konsumpcja, dobrobyt, zdrady, hotele, wypożyczone samochody, lotniska, autografy, wywiady. Iście plastikowy świat - jak sam twierdzi. Gdy jednak powraca do swojego 90-cio metrowego pustego mieszkania pogrąża się w apatii, topi smutki w alkoholu, płacze, cierpi, ma myśli samobójcze. Co wpłynęło na taką jego postawę wobec rzeczywistości?

I tu mogłabym wymieniać długo, ale przecież nie chodzi o to, żeby streszczać fabułę książki. Napiszę zatem krótko. Traumatyczne dzieciństwo, utrata bliskich osób, zła relacja z ojcem... Te wszystkie czynniki spowodowały, że nasz bohater przywdział pancerz - schował się w skorupie. Strach, niepewność zdominowały jego nastoletnie życie. Jednak pewnego dnia trafił na bratnią duszę - Martę, która pomogła mu wyjść na prostą drogę. Jednak życie to nie film z happy endem i ich losy potoczyły się inaczej niż przewidywałam... Gdy wreszcie osiągnął dno czuł, że został "skazany na to, aby przeżyć swoje życie". I wtedy poprosił przyjaciela o przysługę. Dość niecodzienną - szokującą. W końcu wylądowałam z bohaterem w trudnej sytuacji, w której musiał spłacić dług wobec przyjaciela - Sebastiana. Przyznam się szczerze, że nie jestem pewna czy ja byłabym zdolna do takiego poświęcenia...

Oprócz bardzo wnikliwej charakterystyki głównego bohatera zapoznałam się tu również z poglądami autora na temat innych twórców, celebrytów, dziennikarzy, recenzentów, producentów, nuworyszy. Zauważa on także, że nawet na cmentarzu nie jesteśmy równi. Po nagrobkach widać kto był kim za życia. Słowami bohatera autor tłumaczy nam jak rozumie miłość, szczęście, wiarę, związki. Przedstawia również codzienność więzienną.

Książka mocno szokująca. Mnóstwo dosadnego słownictwa. Autor nie szczędzi tu dość ordynarnych, moim zdaniem, szczegółowych opisów zbliżeń seksualnych. Z tego powodu lektura raczej dla dorosłych czytelników. Znikoma ilość dialogów, wiele długich rozważań na różne tematy. Z pewnością nie powoduje to szybkiego czytania. Ponadto w trakcie lektury miałam wrażenie, że nie do końca wszystko jest jasne. I dopiero w końcowej części wszystkie niemówienia zostały wyjaśnione. Stwierdzam, że książka jest ciekawa, ale momentami trudna. A epilog mocno zaskakujący. Mam wobec wizji świata tu przedstawionego mieszane odczucia. Chyba jednak nie jest on tak zepsuty... A może to ja się mylę...

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy