Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 240
Trzydniowy romans sprzed lat daje o sobie znać... Ktoś ma syna...
Gdy Bob dowiaduje się, że owocem krótkiego romansu sprzed lat jest chłopiec, którego mama właśnie zginęła, mówi o wszystkim żonie. Sheila decyduje, by Jean-Claude przyleciał do nich na miesiąc, a w tym czasie znajomi we Francji załatwia mu jakieś miejsce. 9-letni Jean-Claude zachowuje się jak rozsądny dorosły. Gdy żona i corki Boba pochodziły się z istnieniem chłopca i zaproponowały mu pozostanie w rodzinie, chłopiec decyduje się jednak na powrót do Francji. Sądzę, że nie chciał być częścią tej rodziny, po reakcji dziewcząt.
Bezpretensjonalna, można nawet śmiało powiedzieć, banalna historia miłości dwojga młodych zawdzięcza powodzenie nie tylko znajomości amerykańskiego środowiska...
Historia trójki młodych ludzi ukazana na tle nowojorskiego Brooklynu, izraelskich kibuców, nowoczesnej Brazylii i świętych miast - Rzymu i Jerozolimy....
Przeczytane:2016-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2016,