Viola Marek jest prawie zwyczajną agentką nieruchomości. Prawie - bo gdyby zwyczajna agentka odkryła, że musi sprzedać nawiedzoną willę, uciekłaby gdzie pieprz rośnie. Tylko że Violi to nie dziwi. Ostatecznie sama jest wampirzycą.
Dom musi jednak sprzedać, a widmo zabitego panicza raczej jej tego zadania nie ułatwi. Viola postanawia poprosić o pomoc Foxa D'Morę. Fox to co prawda zwykły oszust, który jedynie podaje się za medium, ale ma jedną niewątpliwą zaletę: jest synem chrzestnym Śmierci.
Gdy do nawiedzonego domu wchodzą demoniczna trenerka personalna, zakochany żniwiarz i pyskata anielica, Viola ma wrażenie, że trafiła w sam środek słabego dowcipu. Szybko okazuje się, że nawiedzenie to dopiero początek jej problemów. A wszystko dlatego, że nieśmiertelni...
Nieśmiertelni mają swoją grę.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 448
💀 „𝓜𝓪𝓼𝓽𝓮𝓻𝓼 𝓸𝓯 𝓓𝓮𝓪𝓽𝓱” 𝓞𝓵𝓲𝓿𝓲𝓮 𝓑𝓵𝓪𝓴𝓮 💀
Nieśmiertelni mają swoją grę.
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
Fabuła tej książki jest naprawdę bardzo oryginalna. Zaczyna się dosyć lekko, gdy Viola próbuje pozbyć się ducha Toma z posiadłości, którą chce sprzedać. Przez niego natrafia na Foxa D'Mory - medium - a inaczej chrześniaka Śmierci. Gdy Viola nadal próbuje pozbyć się ducha, a bohaterowie w magiczny sposób się mnożą, w ten czas znika Śmierć. Viola musi zmierzyć się z nieśmiertelnymi, którzy prowadzą swoją grę. W grę, w której można wygrać coś co się naprawdę pragnie. Ale i tyle samo można stracić… Gdy do nawiedzonego domu wchodzą demoniczna trenerka personalna, zakochany żniwiarz i pyskata anielica, Viola ma wrażenie, że trafiła w sam środek słabego dowcipu. Szybko okazuje się, że nawiedzenie to dopiero początek jej problemów. A wszystko dlatego, że nieśmiertelni mają swoją GRĘ…💀
„Masters of Death” to naprawdę fantastyka pierwszej klasy. Jak dla mnie była to znakomita lektura. Spodoba się wszystkim osobom, które lubią magię, dużo wartkiej akcji, ciekawych postaci oraz wykreowany świat, który tak różni się od otaczającej nas rzeczywistości. Nastawiłam się na lekką, niezobowiązującą historię fantasy, która zapewni mi rozrywkę i będzie mi się po prostu dobrze ją czytało w te zimowe dni. I uwierzcie mi jakie było moje zdziwienie, gdy "Masters of Death" wciągnęła mnie do tego stopnia, że siedziałam do późnej nocy i czytałam, ponieważ byłam bardzo ciekawa i przejęta losami bohaterów, a przede wszystkim jak to wszystko się zakończy.
Bardzo polecam przeczytanie tej książki! Funduje ona niesamowicie wiele emocji i wrażeń, a przeczytanie tej historii było najlepszą przygodą, jaka spotkała mnie od bardzo dłuższego czasu! 🫶🏼Autorka wyszła naprzeciw wszystkim stereotypom, ominęła wszelkie schematy i zaserwowała nam świetną książkę, która zapewniła mi dobrą lekturę i niesamowitą przygodę, z której nie chciałam wracać. 🖤
Dwanaście lat pokoju, dwa zwaśnione wiedźmie rody i kradzież, za którą Masza Antonowa nie może nie ukarać winowajcy. Nawet jeśli złodziejem okazał się...
Zaledwie raz na dziesięć lat sześcioro najzdolniejszych magów może ubiegać się o wtajemniczenie Na wybrańców, którzy zasilą szeregi Towarzystwa Aleksandryjskiego...
Przeczytane:2024-05-25, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
(czytaj dalej)