Wiele razy miałem do czynienia z ludźmi, których dotknęły negatywne konsekwencje głupich słów lub czynów popełnionych wobec swych współmałżonków. Zdesperowani, pytają mnie: „Co mam teraz zrobić?”. Moja odpowiedź jest niezmienna: „Nie bądź osłem!”. To naprawdę żadna filozofia! Jeśli traktujesz kogoś źle, efekty tego również będą złe.
W poprzednich książkach często próbowałem dowieść, że kluczem do udanego związku są dwa proste słowa: „Bądź miły”. Czasem jednak, by trafić do większej liczby ludzi, trzeba przekazać coś bez owijania w bawełnę. Dlatego być może na stronach tej książki dostrzeżesz odrobinę siebie. Jeśli tak, nie denerwuj się, gdyż koncepcją tej książki jest to, by dla każdego z nas stała się lustrem. Lustra są bardzo użyteczne, gdyż ukazują nam prawdę, jak rzeczywiście wyglądamy. Jeżeli wyglądamy paskudnie, lustro nam to pokaże, a wtedy będziemy mogli coś z tym uczynić. Ponieważ nikt nie jest doskonały, spójrz uważnie w lustro i dokonaj koniecznych zmian. Wykaż też więcej zrozumienia dla innych ludzi, wiedząc, że każdy z nas potrzebuje tego samego od innych, gdy zmaga się z własnymi przejawami osłowatości. Spróbujmy być nieco mniej uparci, nie tak bardzo leniwi, mniej aroganccy, nie tak głupi, nie tak przemądrzali, mniej egoistyczni, mniej skąpi i dużo mniej krytyczni. Krótko mówiąc… NIE BĄDŹMY OSŁAMI!
Wydawnictwo: Vocatio
Data wydania: 2019-03-13
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 104
Przeczytane:2021-04-26, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021,
Książka napisana przez pastora. Dlatego nie każdemu będzie odpowiadać nawiązanie do wiary.
Jednak pomimo to uważam, że każdy człowiek znajdzie w niej coś dla siebie. Może zweryfikować czy nie jest jednym z osłów.
A co najważniejsze to nie dotyczy tylko i wyłącznie związków, a wielu relacji międzyludzkich.
Bardzo krótka, ale wartościowa. Zawiera same konkrety.
U mnie na półeczce zostaje na dłużej.